Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 09:44

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 10 kwietnia 2007, 22:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Jak tylko zakwitnie to co zakwitnie - startuję z zapylaniem. Ciekaw jestem kto już się w to po cichu bawi. Z tego co wiem RP jedzie z krzyżówkami na całego; zresztą, to on mnie tym zaraził. RM też dłubał w temacie (Jutrzenka) ale czy kontynuje ? Nie wiem.

Ja oczywiście biorę się do tego dla zabawy. I nawet nie wiem czy na długo starczy mi entuzjazmu.

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 10 kwietnia 2007, 23:02 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 529
Lokalizacja: mogę wiedzieć czy znowu ktoś mnie TU nie obrazi ?
delete


Ostatnio edytowano czwartek, 31 stycznia 2008, 23:54 przez Zbyszek1B, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 10 kwietnia 2007, 23:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka
[quote="DW"]Jak tylko zakwitnie to co zakwitnie - startuję z zapylaniem.

A co żona na to? :D
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 07:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Janusz"][quote="DW"]Jak tylko zakwitnie to co zakwitnie - startuję z zapylaniem.

A co żona na to? :D
Janusz

:lol: :lol: :lol:

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 10:39 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 850
Lokalizacja: Siedlce
Żona chyba pomoże?

J


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 18:03 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 996
Lokalizacja: Bydgoszcz/Apelacja Tarkowo
DW: a jakie kombinacje chcesz zrobic?

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 19:15 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
Przy bezpepestkowych co najwyżej jedna na sto
powtarza tę cechę, choc porobiłem krzyżówki,
to jednak te wiadomości z lekka ostudziły mój zapał.
Trzebaby przynajmniej z 300-500 kzaczków wyprowadzić
i zaszkółkować, żeby liczyc na jakiś efekt. Podobno
więcej możliwości daje metoda in vitro , ale to
chyba nie dla nas zabawa. Robią to juz podobno w Kalifornii. :wink:

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 19:53 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 maja 2004, 01:00
Posty: 508
Lokalizacja: Monte Negro port Tabu kurs nieznany.
Witam !

Zapyliłem kiedyś Agata Dońskiego pyłkiem innej odmiany bo kwitła akurat w tym samym czasie . Jagody wydawały mi się odmienne od pozostałych kształtem .
Ale sąsiad wrąbał mi całą kiść i nie chciał oddać pestek.
Jak zabezpieczyć się przed takim zagrożeniem ?

Pozdrawiam !

Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 20:46 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="Andrzej_z_Wolki"]
Jak zabezpieczyć się przed takim zagrożeniem ?

Pozdrawiam !

Andrzej


W jego kibelku podstawić miskę :lol: :lol: :lol:

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 20:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="shron"]DW: a jakie kombinacje chcesz zrobic?


Interesują mnie odmiany winne. W tym roku jeszcze nie, ale w następnym zakwitnie u mnie coś ok. 60 odmian. Ile to będzie kombinacji ?
60! ? :D

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 21:18 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
Moje nasiona, wczoraj sprawdzałem juz kiełkują.
Jest tego sporo, ale w tym roku chyba dam sobie spokój.
Poza tym trudno jest zapylić słupek danym pyłkiem, chyba że zapyla się funkcjonalnie żeńskie kwiaty, które mają nizej położone pręciki/ w zasadzie pylniki. :roll:

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 21:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="tomek"] Poza tym trudno jest zapylić słupek danym pyłkiem


To jest akurat łatwe choć nieco męczące. Trzeba wyskubać pręciki :D

Daniel

PS. A można wiedzieć co i czym zapylałeś ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 21:44 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 maja 2004, 01:00
Posty: 508
Lokalizacja: Monte Negro port Tabu kurs nieznany.
[quote="DW"][quote="tomek"] Poza tym trudno jest zapylić słupek danym pyłkiem


To jest akurat łatwe choć nieco męczące. Trzeba wyskubać pręciki :D



Najlepiej przed rozwinięciem kwiatka a słupek zabezpieczyć kapturkiem przed i po zapyleniu

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 22:15 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 25 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 654
Lokalizacja: ŁOMŻA
[quote="Andrzej_z_Wolki"]Witam !

Zapyliłem kiedyś Agata Dońskiego pyłkiem innej odmiany bo kwitła akurat w tym samym czasie . Jagody wydawały mi się odmienne od pozostałych kształtem .
Ale sąsiad wrąbał mi całą kiść i nie chciał oddać pestek.
Jak zabezpieczyć się przed takim zagrożeniem ?

Pozdrawiam !

Andrzej

Powiedz mu (temu sąsiadowi), że aktualnie eksperymentujesz, i że jest to genetycznie modyfikowana odmiana charakteryzująca się tym, że od niej rosną piersi, a zanikają jądra :mrgreen:

_________________
Obrazek
Kto chce niech przeczyta, kto nie chce niech pominie.
Pozdrawiam Zbyszek z Łomży: szer.geogr. N53st.11`01.00"; dł.geogr.E22st.03`36.67"; 1


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 kwietnia 2007, 22:16 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
Cytuj:
PS. A można wiedzieć co i czym zapylałeś ?
Można, ale to nic szczególnego, poza tym dwie z
odmian okazały się innymi, no oczywiście zapylałem to co mi
się akurat schodziło w czasie.
Czy pyłek można przechowywać, czy traci swoje walory/ a raczej
zdolności?
Myślę, że może większy pożytek przyniesie ukorzenienie pasierba z
Pannonii, na którym wysypały się niewielkie, acz partenokarpiczne i o wiele smaczniejsze niz w standardzie jagody./jeśli to mutacja a nie zmyłka oczywiście.

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO