zaczynam zapylać : Odmiany

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Odmiany

Strefa czasowa: UTC + 1

zaczynam zapylać

Strona 2 z 4

[ Posty: 49 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

tomek

Tytuł:

Napisane: środa, 11 kwietnia 2007, 22:39

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

Oto wykaz moich przypadków:
pseudo"Cabernet", Venus na M. Letni
M. Letni na pseudo"Cabernet"
pseudo"Cabernet", Suffolk Red(miał to byc Canadice), Agat Doński na Chasselas
Chasselas na A.Donski
Suffolk Red(miał to byc Canadice) na Pannonia oraz Arkadia
Pannonia na Roy Chevrier
Suwile na Portugieser(który okazał się chyba Aurorą albo Chrupką albo jakims Seibel'em, bo coś za bardzo
zielony na Portugiesera) i na odwrót.
W ferworze tego zapylania, zapyliłem nawet odmiany beznasienne nasiennymi, tylko po co?

PS. Oczywiście pyliłem wszystko z osobna z uwagą na zachowanie czystości pyłku, ale to i tak na nic , bo nie oberwałem pręcików.

_________________
Tomek

Góra

olmek

Tytuł:

Napisane: czwartek, 12 kwietnia 2007, 00:33

Ekspert

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława

[quote="tomek"] Suwile na Portugieser(który okazał się chyba Aurorą albo Chrupką albo jakims Seibel'em, bo coś za bardzo
zielony na Portugiesera) i na odwrót.

Pomijając fakt, że nie obciąłeś pręcików :wink:

najbardziej zaintrygowała mnie ta właśnie krzyżówka - nie wiadomo co z nie wiadomo czym :lol:

_________________
Pozdrawiam Kuba

Góra

Kyniek

Tytuł:

Napisane: czwartek, 12 kwietnia 2007, 12:30

Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno

Mam już za sobą wyprodukowanie 2 nowych odmian z nasion Marechal Foch. Są w trakcie prób. Jeden z nich (lub obaj) będą tatusiami.
Jak wyselekcjonuję z moich "babć" vinifer jakieś fajne mamusie to zorganizuję im prokreacyjne spotkanie :lol:

.
Ale dopiero za jakieś 3-4 lata.

W zeszłym roku świeżym pyłkiem Magdalenki And. zapyliłem ostatnie niezapylone kwiaty Bety. Tak na próbę.
Z niepokojem patrzę jaka nowa hybryda się z nich wykluje.

Pozdrav

Góra

tomek

Tytuł:

Napisane: czwartek, 12 kwietnia 2007, 17:14

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

[quote="olmek"][quote="tomek"] Suwile na Portugieser(który okazał się chyba Aurorą albo Chrupką albo jakims Seibel'em, bo coś za bardzo
zielony na Portugiesera) i na odwrót.

Pomijając fakt, że nie obciąłeś pręcików :wink:

najbardziej zaintrygowała mnie ta właśnie krzyżówka - nie wiadomo co z nie wiadomo czym :lol:

To na odwrót to:
Portugieser(który okazał się chyba Aurorą albo Chrupką albo jakims Seibel'em, bo coś za bardzo
zielony na Portugiesera) na Suwile.

_________________
Tomek

Góra

Tytuł:

Napisane: czwartek, 12 kwietnia 2007, 20:53

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="Kyniek"]Mam już za sobą wyprodukowanie 2 nowych odmian z nasion Marechal Foch.

Co to jest ? Siewka, OP, celowa krzyżówka ? I na jakim etapie te próby ?

pzdr
Daniel

PS. Myslałem, że to kompletna pustynia, a tu proszę: Andrzej, Tomek, Kyniek.. Kto jeszcze ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Góra

tomek

Tytuł:

Napisane: czwartek, 12 kwietnia 2007, 21:29

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

...ponawiam pytanie
Czy pyłek można przechowywać, czy traci swoje walory/ a raczej
zdolności?

Danielu czy możesz napisać coś o swoich krzyżówkach?

_________________
Tomek

Góra

Boas

Tytuł:

Napisane: piątek, 13 kwietnia 2007, 09:59

mistrz

Dołączył(a): środa, 23 listopada 2005, 01:00
Posty: 342
Lokalizacja: Bielsko-Biała Podbeskidzie

Co do pyłku winorośli trudno mi się wypowiadać bo pierwsze testy przeprowadzę dopiero w tym roku, jednak mam za sobą zapylanie innych roślin pyłkiem, który przechowywałem rok i zapylenie się powiodło.
Ciekawi mnie temat tworzenia nowych odmian, ale jako że aż takim maniakiem nie jestem żeby bawić się w wycinanie pręcików, postanowiłem skoncentrować się na odmianach obcopylnych. Na pierwszy ogień pójdzie Talizman

Pozdrawiam
Kamil

[quote="tomek"]...ponawiam pytanie
Czy pyłek można przechowywać, czy traci swoje walory/ a raczej
zdolności?

Danielu czy możesz napisać coś o swoich krzyżówkach?

Góra

Kyniek

Tytuł:

Napisane: piątek, 13 kwietnia 2007, 12:12

Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno

[quote="DW"][quote="Kyniek"]Mam już za sobą wyprodukowanie 2 nowych odmian z nasion Marechal Foch.

Co to jest ? Siewka, OP, celowa krzyżówka ? I na jakim etapie te próby ?

pzdr
Daniel

PS. Myslałem, że to kompletna pustynia, a tu proszę: Andrzej, Tomek, Kyniek.. Kto jeszcze ?

Odpowiadam
Są to siewki Marechal Foch wyhodowane, w pierwotnym zamyśle z przeznaczeniem na podkładki.
Jeżeli ktoś jest ciekawy, to proces produkcji wyglądał tak:
Rok przed wysiewem nasion częściowo wyjałowiłem glebę i przekopałem na 1 szpadel.
W maju następnego roku wysiałem ok. 1200 nasion Marszałka w równych odstępach (4x4cm) na poletku o powierzchni ok. 1,5 m kw. Obok nich w ten sam sposób ok. 800 nasion Italii.
Po zasianiu podlałem je tylko raz. Wzeszło ok. 60 %.
Później na 2 miesiące zostawiłem sieweczki na pastwę chwastów, dzikich ziemnych stworów i innych okropieństw :evil:

(taki eksperyment ekologiczny).
W lipcu sąsiadujące siewki Italii zaatakował mączniak rzekomy i zniszczył je wszystkie.
Dopóki Italia nie „posiała” zarodników na Marszałkach wszystkie były zdrowe. Po tym zaczęły chorować.
Grzyb do jesieni ogołocił z liści prawie wszystkie siewki z wyjątkiem 2 egzemplarzy.
Ci dwaj survivalowcy są u mnie już 3 lata i dobrze się mają

.

Podsumowując
Do października z 1200 wysianych nasion przetrwało łącznie 39 siewek.

Pla wszystkich „krzyżówkowiczów” polecam taką zabawę.
Bardzo pouczająca.

Góra

Heniek

Tytuł:

Napisane: piątek, 13 kwietnia 2007, 20:13

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec

[quote="Kyniek"]
W maju następnego roku wysiałem ok. 1200 nasion Marszałka w równych odstępach (4x4cm) na poletku o powierzchni ok. 1,5 m kw. Obok nich w ten sam sposób ok. 800 nasion Italii.

8O Podziwiam za cierpliwość 2000 nasion w równych odstępach 4x4cm, no, no :roll:

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Góra

Tytuł:

Napisane: piątek, 13 kwietnia 2007, 20:43

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="tomek"] ...ponawiam pytanie
Czy pyłek można przechowywać, czy traci swoje walory/ a raczej
zdolności?

Danielu czy możesz napisać coś o swoich krzyżówkach?

Co do przechowywania pyłku to wiem, że można go przechowywać natomiast nie wiem w jakich warunkach. Ale wkrótce się dowiem.

Co do moich krzyżówek to napisałem w zagajeniu, że dopiero startuję a zatem nic jeszcze nie skrzyżowałem. Mam w tej chwili 10 odmian które powinny zakwitnąć w tym sezonie. Jednak koncepcji co z czym jeszcze się nie dorobiłem. Przypuszczam, że w celach treningowych zapylę Seyvala Muskatem Odeskim i vice versa. Nie pytajcie jednak dlaczego bo nie wiem. Intuicyjnie czuję, że z tego może wyjść coś ciekawego.

Jednak takie intuicyjne podejście jest trochę bez sensu. Normalnie to stawiasz sobie jakiś selekcyjny cel czyli zakładasz parametry które chcesz uzyskać i pod tym kątem pracujesz.

Co do technik selekcyjnych to, nawiązując do doświadczeń kolegi z Marszałkiem, wiem jedno. Muszę na maksa wykorzystać wszystkie tricki preselekcyjne aby do minimum ograniczyć liczbę krzewów do uprawy próbnej. Nie mam warunków aby sprawdzać jak zachowa się w gruncie kilkaset siewek z tej czy innej krzyżówki.

Jedną z tych sztuczek jest np. selekcja nasion w niskich temperaturach. Wysiewasz jesienią (najlepiej przed mroźną zimą) i to co przezimuje i wykiełkuje wiosną to będzie prawdopodobnie ok. 5% wysianych nasion. Potem odporność; mam na takie okazje Wisniowego Rannego (specjalnie zachowałem 2 krzaczki).

Daniel

PS. Myślę, że temat krzyżówek będzie na tym forum rozwojowy. Chyba warto założyć oddzielny dział. Wyłącznie dla breederów.

Góra

tomek

Tytuł:

Napisane: piątek, 13 kwietnia 2007, 22:01

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

Cytuj:

Jednak takie intuicyjne podejście jest trochę bez sensu. Normalnie to stawiasz sobie jakiś selekcyjny cel czyli zakładasz parametry które chcesz uzyskać i pod tym kątem pracujesz.

Spoko, spoko trochę luzu, nie jesteśmy instytutem naukowym.
Trochę zabawy, podpatrywania natury a jak coś z tego wyjdzie, to świetnie.
Niech się potem AMPELOGRAFOWIE głowią co to za odmiany. :!:

_________________
Tomek

Góra

tomek

Tytuł:

Napisane: piątek, 13 kwietnia 2007, 22:12

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

Cytuj:

W maju następnego roku wysiałem ok. 1200 nasion Marszałka w równych odstępach (4x4cm) na poletku o powierzchni ok. 1,5 m kw.

Niemal że mandalę usypałeś! Koło sadzonek trzeba chodzić, też kiedyś tak cos zostawiłem i z 2000 ostał sie jeden platan.

Cytuj:

Obok nich w ten sam sposób ok. 800 nasion Italii.

U mnie to towarzystwo w doniczkach również mączniakuje. Na razie pryskam w miarę potrzeby, może kiedyś zasadzę w tunelu , jeśli nie będą tak pylić. Na zewnątrz zresztą Pannonia, podobnie wrażliwa.

_________________
Tomek

Góra

Kyniek

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 16 kwietnia 2007, 15:22

Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno

Cytuj:

Koło sadzonek trzeba chodzić, też kiedyś tak cos zostawiłem

No może nie do końca przez dwa miesiące nie robiłem nic.
Prawie codziennie je doglądałem :wink:

Cytuj:

i z 2000 ostał sie jeden platan

No patrz, u mnie z litra wysianych nasion, też został tylko jeden platan :lol:

Góra

farmer

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 16 kwietnia 2007, 21:37

nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 25 marca 2007, 01:00
Posty: 6

Może to głupie pytanie ale kiedy wycina się pręciki ,przed czy po zapylaniu i dlaczego?

Góra

tomek

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 16 kwietnia 2007, 22:54

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice

[quote="farmer"]Może to głupie pytanie ale kiedy wycina się pręciki ,przed czy po zapylaniu i dlaczego?

...a co da kastracja po zapłodnieniu?

_________________
Tomek

Góra

Strona 2 z 4

[ Posty: 49 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4 Następna strona

Strona główna forum » Winorośle » Odmiany

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: green90000 i 6 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników