Na wstępie witam gorąco wszystkich, gdyż jestem tu nowy.
Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem "Łory", którą mam zamiar posadzić w tunelu foliowym. Jaka będzie optymalna forma prowadzenia i cięcia dla tej roślinki? Czy ma ona jakieś charakterystyczne wymagania, które trzeba spełnić żeby było jej "dobrze"?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Sławek

Jeżeli dostałeś sadzonkę, to głównie będzie wymagała od Ciebie, abyś dobrze i regularnie czytał forum.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

[quote="Halski"] Czy ma ona jakieś charakterystyczne wymagania, które trzeba spełnić żeby było jej "dobrze"?


Nie będzie jej dobrze bez kolegi - do zapylania.

A jak już ten kolega się znajdzie to nie powinieneś narzekać. Smaczna, nie choruje, ładne owoce, niestety wymarzła mi w gruncie tej zimy, ale tobie pod okryciem to nie grozi.

_________________
pozdrawiam Andrzej
---------------------------
Wielu hołduje zasadzie, że Katarzynka najlepsza w czekoladzie,
A według mego zdania najlepsza żywa i to bez opakowania.

Posadź niedaleko niej Arkadię to będziesz jeszcze bardziej szczęśliwym posiadaczem bo ponoć Arkadia jest dobrym zapylaczem dla Łory.
Ja mam posadzone w 2 rzędach naprzeciwko siebie 2 Łory z 2 Arkadiami.
Dzieli je tylko odległość między rzędami 1,5m.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Ok. Dzięki.
Tak się składa, że właśnie poszukiwałem Arkadii, ale że nie znalazłem więc kupiłem Łorę, bo w mojej okolicy trudno znaleźć coś ciekawego.

Wracając do pytania: przy jakiej formie prowadzenia będzie ona dawać najlepsze plony?

Jakoś nie mogę znaleźć tu żadnej konkretnej odpowiedzi...

No ale masz tam jakieś inne odmiany, które zapyliłyby Łorę? Bo jeśli tylko Łorę, to niezależnie od formy, plon będzie beznadziejny.

A co do formy - to deserówki lubią dużą ilość starego drewna, więc - biorąc pod uwagę fakt, że będzie w szklarni - rób stałe sznury poziome.

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

Odnośnie innych odmian pod osłonę to nadal poszukuję Arkadii, natomiast jeśli chodzi o gruntowe to są: Kristaly, Gołubok, Konkord Rosyjski i kilka No name.
Wracając do formy, to coś w rodzaju "Royata" będzie odpowiednie?

[quote="Halski"]Odnośnie innych odmian pod osłonę to nadal poszukuję Arkadii, natomiast jeśli chodzi o gruntowe to są: Kristaly, Gołubok, Konkord Rosyjski i kilka No name.
Wracając do formy, to coś w rodzaju "Royata" będzie odpowiednie?

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

[quote="Halski"]Odnośnie innych odmian pod osłonę to nadal poszukuję Arkadii, natomiast jeśli chodzi o gruntowe to są: Kristaly, Gołubok, Konkord Rosyjski i kilka No name.
Wracając do formy, to coś w rodzaju "Royata" będzie odpowiednie?

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

[quote="posy"]
Gołuboka i Konkorda Rosyjskiego nie polecam. Do wyboru masz wiele innych o wiele lepszych odmian, choćby Alkon, Cabernet Cortis, Monarch, czy nawet Rondo.

[quote="dominikams"]
Zapylacz musisz mieć w szklarni. Te w gruncie raczej się nie liczą, no chyba że będziesz ich zerwanymi kwiatostanami potrząsał nad kwiatostanami Łory. A tak przy okazji - ile tych krzewów Łory masz?

Royat będzie ok.

Kto jest producentem tej sadzonki?
Życzę ci, żeby ta sadzonka okazała się faktycznie Łorą, bo ze sklepowymi to różnie bywa

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

[quote="posy"] Alkon

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Producentem jest Krzewiński, a sklep w którym kupowałem jest raczej pewnym źródłem