Teraz jest czwartek, 22 maja 2025, 01:49

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 20:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Jakoś w wypadku odmian wegierskich szara pleśn to abstrakcja . Odnosze wrażenie , że Wegrzy wypuszczją odmiany może nie super -super ale takie do użytku , nawet dla amatorów .Na Ester ani śladu chorób ; poza tym ,że w tym czasie na żadnej odmianie z chorobami nie było problemu. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 00:30 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Czy Magaracz jest węgierski?
Tak trochę brzmi...
W drugim roku prowadzenia parę pąków uschło...
Z pozostałych wybiło kilka pędów, ale te nie owocowały...
Obok, też drugoroczna Kodrianka sypnęła gronami 8O , ale fakt, mączniaki ją trochę "złapały".
Może węgierskie odmiany mają odporność na mączniaki, ale chyba coś kosztem czegoś...
Beny


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 01:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="beny"] Czy Magaracz jest węgierski?
Tak trochę brzmi...


Jest ukraiński. Tylko ,że to bardzo późna odmiana.
Moze masz Magaracz 372 ? , bo ten jest wczesny.

[quote="beny"] Może węgierskie odmiany mają odporność na mączniaki,


Mają taką odporność na mączniaki jak ukraińskie , bułgarskie , czy inne , czyli jedne są bardziej odporne a drugi mniej. Np. Nero jest odporne , ale Polar już niekoniecznie.

[quote="beny"] ale chyba coś kosztem czegoś...

Co masz na myśli ?

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 01:15 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Te pąki, które nie wypuśiły latorośli... Nie wiem dlaczego...
Obok inne gatunki pięknie rosły, a ten Magaracz wypuśił raptem trzy latorośle :(


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 01:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="beny"]Te pąki, które nie wypuśiły latorośli... Nie wiem dlaczego...


Pąki mogły przemarznąć. W sumie nie wiadomo którego z Magaraczy uprawiasz, a niektóre mają niską mrozoodporność w okolicach -18*C. Jeżeli do tego dojdzie słabe zdrewnienie i jakieś zimowe rozhartowanie , to nawet -10*C może uszkodzić pąki.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 01:56 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Dzięki Olmek,
tego Magaracza kupiłem w naszym "ogrodniczym". I wiem o nim tyko tyle, że było napisane "magaracz".
Wiosną zakładamy z żonką 10-co arową winniczkę z "przerobówkami". Tym razem dostawcami będą sprawdzone źródła, więc w razie czego będę miał więcej informacji nt. moich sadzonek.
Zastanawia mnie jednak pytanie:
Jeśli po pierwszym roku miałem długą, grubą łozę, która ładnie zdrewniała (1,5m - w miejscu cięcia miała grubość 1 cm) i przygiąłem ją na drutach nośnych (70cm pionowy pień, reszta w kształcie łuku poprzez wyższy drut przywiązana do drutu niższego) i wiosną wybiły dopiero pąki w najwyższym punkcie "łukowatego" wygięcia, to czy jeśli wiosną obetnę całe to łukowate wygięcie i zostawię tylko pień o wys. 70 cm z najwyższymi pąkami, które w 2008 roku nie ruszyły, to czy jest szansa, że one w tym roku obiją????
Niby proste, ale czy tak będzie?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 02:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Rozumiem ,że chcesz odtworzyć formę krzewu. Po obcięciu pozimej cześci , z pionowego pnia napewno rozwiną się pąki śpiące , jednak nie ma pewności , czy akurat w jego górnej części. Często jest tak ,że krzew zachowuje się zupełnie inaczej niż tego oczekujemy i latorośle wybiją u podstawy pnia :wink:
Formowanie krzewu po pierwszym roku uprawy nie jest dobrym rozwiązaniem , nawet jeśli łoza jest dobrze zdrewniała i wystarczająco gruba. System korzeniowy młodego krzewu nie jest w stanie wyżywić tak dużej masy zielonej. Jezeli to dotyczy Twojego Magaracza , to prawdopodobnie krzew dokonał samoograniczenia i stąd tylko kilka latorośli na najwyżej położonym odcinku ramienia.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 10:12 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Dzięki olmek, na wiosnę tnę nad pierwym drutem. Mam nadzieję, że obudzą się odpowiednie pąki :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 12:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4624
Lokalizacja: Rybnik
A wracając do wczesnych deserówek to ja polecam Aloszenkina.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 12:43 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 15 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 265
Lokalizacja: Stalowa Wola
[quote="Misza"]
A wracając do wczesnych deserówek to ja polecam Aloszenkina.


Jeszcze wcześniejszy a przy tym słodziutki i muszkatowy jest Muskat Senkvicki. Polecam

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 14:08 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 26 lutego 2008, 01:00
Posty: 549
Lokalizacja: STALOWA WOLA
[quote="Szlachcic"][quote="Misza"]
A wracając do wczesnych deserówek to ja polecam Aloszenkina.


Jeszcze wcześniejszy a przy tym słodziutki i muszkatowy jest Muskat Senkvicki. Polecam

Witam.
Muskat Senkvicki jest prima sort próbowałem go u Szlachcica.
Polecam tą odmianę.

_________________
Pozdrawiam. Tadeusz.
________________________________________
Winogrona są źródłem odmładzania ciała i duszy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 14:41 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 1 lipca 2008, 01:00
Posty: 53
Lokalizacja: Żuławy
[quote="misiek52"]
Witam.
Muskat Senkvicki jest prima sort próbowałem go u Szlachcica.
Polecam tą odmianę.

Skoro taki świetny, to czy bywa dostepny w handlu na terenie Polski? Gdzie można to "cudo" zdobyć?

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 14:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="Szlachcic"][quote="Misza"]
A wracając do wczesnych deserówek to ja polecam Aloszenkina.


Jeszcze wcześniejszy a przy tym słodziutki i muszkatowy jest Muskat Senkvicki. Polecam

Jeszcze wcześniejszy ? :roll: To znaczy kiedy dojrzewa ?
Pisałeś kiedyś ,że uprawiasz go w szklarni i mam nadzieję ,że nie porównujesz terminów dojrzewania szklarniowego M. senkvickiego i gruntowego Aloszenkina.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 stycznia 2009, 15:18 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2005, 01:00
Posty: 49
Lokalizacja: Limanowa
[quote="solniak"][quote="misiek52"]
Witam.
Muskat Senkvicki jest prima sort próbowałem go u Szlachcica.
Polecam tą odmianę.

Skoro taki świetny, to czy bywa dostepny w handlu na terenie Polski? Gdzie można to "cudo" zdobyć?


http://winstok.republika.pl/
20 zł/szt

_________________
Janusz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 stycznia 2009, 06:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4624
Lokalizacja: Rybnik
[quote="Szlachcic"][quote="Misza"]
A wracając do wczesnych deserówek to ja polecam Aloszenkina.


Jeszcze wcześniejszy a przy tym słodziutki i muszkatowy jest Muskat Senkvicki. Polecam

Na stronie szkółki Winstok termin dojrzewania dla Aloszenkina to 1 dekada września, a Muskata Senkvickiego to 2 dekada września. Ja Aloszenkina na polu zaczynam jeść w 3 dekadzie sierpnia.
Tu jest dowód: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... ;start=195 :wink:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO