Chyba głównym czynnikiem różnych zachowań w różnych siedliskach jest gleba. Winorośl w zależności od PH, skladu gleby w jednym miejscu jest plenna a w innym chimeryczna. Taka moja teza

_________________
Pozdrawiam
Tomek

I to jest na tyle co i z przodu
Aurora nie lubi gleb alkalicznych, choruje wtedy na chlorozę
Vinifery na ogól preferują gleby alkaliczne ....
itd
Bardzo szeroki temat ...
PS
Mój pierwszy pionierski krzew Aurore; nieświadom jeszcze wtedy efektów nawożenia, podsypywałem popiołem z kominka.
Krzew nie wytrzymał 3 letniego podsypywania popiołu i padł po niezbyt mroźnej zimie ....
Zdjęcia na WIKI

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Tylko kilka osób z całego forum uprawia jakieś bardzo wczesne odmiany deserowe ?

Ja. Niestety akurat są to młode krzaki, które w tym roku czeka pierwsze owocowanie oraz kilka sadzonek tegorocznych.

Garold, Super Extra, Alladin, Pamieci Dombkowskoj, Rusłan, Samba, Elegant S., Hrustik, Liolik, Zora.

_________________
https://t.me/pump_upp

Ja mam "podobno " kilka odmian u.wczesnych. Ale okaże się w tym roku na ile są ultra wczesne.

_________________
Pozdrawiam Jarek
http://winnicadeserowa.bloog.pl/
https://www.facebook.com/groups/1583625818595206/

Bardzo wczesne deserowe:
Iza Zaliwska, Polar, Perła Czabańska. Magdalenka Andegaweńska, Reform itd
Wschodnich ultra wczesnych nie znam.
Może ktoś inny jeżeli zna z autopsji a nie z opisów w internecie !?
Kiedy dojrzewa w gruncie i w jakim regionie Polski ?!

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

I warto uczciwie pisać gdzie są uprawiane: czy w szklarni czy w gruncie? I jak się zachowują, jakie mają grona, zdrowotność i czy powtarzalnie owocują w innych warunkach niż szklarniane? Kilku kolegom widać jak pięknie rosną (podziwiam kolekcje), ale na fotkach z gruntu troszkę gorzej to wygląda. U mnie też widzę duże różnice miedzy stanowiskami, ale z powodu chronicznego braku miejsca mam zwykle po jednym krzewie, więc trudno jednoznacznie chwalić czy krytykować. Nie mniej już mnie niektóre nieco irytują...

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Z wczesnych śmiało mogę polecić Wostorg, Timur, Krasotka, Aładdin, Hameleon.
Poniżej terminy dojrzewania odmian jakie sprawdziłem u siebie. Uprawa w gruncie, no i trzeba brać poprawkę na biegun ciepła

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/

Ja mam +10 dni w stosunku do tabeli Grzegorza, natomiast najwcześniej dojrzewa Kristaly, po 20 sierpnia można skubnąć. W tym roku będzie pierwsze owocowanie Gaubena Nou na południowej ścianie i liczę na jakieś owoce w połowie sierpnia - zobaczymy jak będzie w praktyce.

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek

Ja też mam +10 dni w stosunku do tabeli Grzegorza. Nawet moje "tropiki" gwarancji wczesności nie dają. Winę ponoszą warunki - teren płaski i ciężka, zimna gleba.

Najwcześniej w moich "tropikach" mogę podjadać Galantha. W zeszłym, deszczowym roku koło 15.08. dało się go skubać, ale we wcześniejszych latach podjadałam go już od ok. 10.08.

Moja rada: jak się chce mieć ultra wczesne odmiany, to należy sadzić w piach przy południowej ścianie, albo do tunelu.

_________________
mów mi Małgorzato

Nadieżda AZOS, że niby dojrzewa w sierpniu !!!????

a co tu takie ataki śmiechu wywołało? tak, Nadieżde AZOS i ja konsumuje w sierpniu.

Masz rację. Tabelka była za 2016 rok, no i wtedy mam zapisane że tak mi dojrzała.W innych latach faktycznie nie była taka szybka

2013 - 09.10
2014 - 09.10
2015 - 09.15
2016 - 08.29
2017 - nie owocowała po przymrozkach

Wszystko w zapiskach jest , zestawienie wrzuciłem pod kątem wskazania które odmiany w jakiej kolejności u mnie dojrzewają bo o to było pytanie. Wiadomo że w różnych miejscach terminy dojrzewania są całkiem różne i nie ma się co nimi sugerować.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/

Z tym Timurem to też dziwnie. U mnie dojrzewa w połowie września.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

U mnie Timura co roku jemy około 15 sierpnia a na tej samej południowej ścianie i w tym samym czasie do jedzenia są jeszcze: Super Ekstra, Pierwozwanyj, Dołgożdanyj. Jeszcze szybciej mam dojrzałe i to na dużo gorszych stanowiskach Vanesse, Galantha oraz goniące je Aloszenkiny i Kristaly. Gałachad też w podobnym czasie, ale nie zaobserwowałem dokładnie. Sfinks też do skubania w sierpniu, ale dla smaku specjalnie go przetrzymuję do połowy września. Zwykle już jest wiele do skubania na początku sierpnia. Nadieżda AZOS u mnie na ścianie też wczesna, końcówka sierpnia/ początek września.
Specjalnie opisuje wam gdzie co jest, bo różnice są znaczące np. Sfinks w szpalerze jest z 2 tygodnie po Sfinksie przy ścianie i ma dużo lichsze grona i owoce, plenność dużo niższa a to tylko 4 m różnicy.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek