To całkiem prawidłowe podejście i nie mam nic przeciwko, ale wiem z autopsji że nie każdy ma tyle zapału co Piotr http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WI ... Przymierze

_________________
pozdrawiam Roman

@maiki95,
jeżeli będziesz sadził kilka szt tej odmiany, to albo dasz radę i pochwalisz się winem na forum za parę lat, albo szpadel i dołączysz do sceptyków.
Jeżeli jednak zamierzasz posadzić kilka ha , to poczytaj jeszcze o tej odmianie więcej.
Np https://quitou.com/un-cepage-a-la-loupe ... es-epices/
fragmenty:
"Jakie gleby mu się podobają?
Ogólnie, margle wapienne są najbardziej odpowiednie dla gewurztraminera. Tak jest z pewnością w Bas-Rhin, od Marlenheim po Molsheim.
.....
Ogólnie rzecz biorąc, gewurztraminer lubi gleby, które szybko nagrzewają się wiosną i oferują umiarkowane i regularne opady (dostawy wody) przez cały rok. Jest więc zachwycający na głębokich glebach marglowych, podczas gdy nienawidzi płytkich gleb lub zbyt kamienistych. ....."

W mojej lokalizacji przy glebie pH 6-6,5 owocował słabo.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Dziekuje za wskazowke. Zakladam taka mikro winniczke (66 deserowych i 95 przerobowych-choc korci mnie wykarczowac jezyne i malinojezyne +dodatkowe 19 miejsc by bylo). Poki co sadze po 9-10 krzewow z odmiany do obserwacji (4 ciemne i 6 jasnych). Swietne wino mozna wypic, zakochac sie w odmianie, ale co z tego jak ona nie bedzie chciala rosnac lub bedzie chorowac. Nie bedzie sie chciala zgrywac z innymi (z racji malej ilosci krzewow w gre wchodzi tylko cuvee) Decyzje jakies beda za kilka lat, moze kiedy bedzie wiecej krzewow z jednej odmiany (min 20) to wtedy zdecyduje sie na jakies odmianowe. Cokolwiek to bedzie napewno chcialbym uczestniczyc w cyklicznych spotkaniach. Byc moze beda to kolejne wina z GT. Wydaje mi sie, ze gleba powinna mu sluzyc. Mam II Ra(czarnoziem do ok 40-50cm i napewno do 2,5-3m sa ily i gliny- byly robione badania geologiczne pod budowe domu, a kilka metrow dalej wykop pod zbiornik bezodplywowy potwierdzil badanie). Dojrzewac pod Wroclawiem tez powinien, ekspozycja szpalerow niemalze idealnie polnoc-poludnie). Mam nadzieje ze ten GT sie u mnie przyjmie, bedzie zdrowo rosl i za kilka lat wypijemy z niego dobre wino

Jeżeli Winogrodnik chce podejść do sprawy ambitnie, to powinien zacząć od zbadania gleby i uzupełnienia mikro/makro.
W naszych trudnych warunkach klimatycznych dla Vinifer, dopuszczanie do niedoborów składników odżywczych, stanowi dodatkowe obciążenie dla winorośli, co ma bezpośrednie przełożenie na jakość plonu.

U mnie jest 1m humusu z gliną, co samo w sobie opóźnia start, ale temu zaradzam. Następnie 2m żwiru, a potem twarda glina nie do przebicia szpadlem. Poziom wody gruntowej bardzo wysoki - na dzisiaj 110cm.

Trochę podwyższone pH i wapń, a wartości pozostałych składników optymalne ( nie licząc azotu, który dostarczam poprzez opryski ziołowe ).

Pozdrawiam
Piotr

Wczoraj uczestniczyłem w warsztatach winiarskich w Zaborze koło Zielonej Góry. Prowadzący, p. Roman Grad z winnicy "Julia" w Starym Kisielinie, po powrocie z zajęć praktycznych w winnicy samorządowej zaprosił nas na degustację swoich win: Solaris, Johanniter, Monarch, no i właśnie Traminer. Traminer był wspaniały. Słodki i aromatyczny. Przy zbiorze miał 24 Brix. Gleba piaszczysta, jak prawie cały rejon zielonogórski przecież. P. Grad wyprodukował w ubiegłym roku jedynie 120 butelek, których nie przeznacza na sprzedaż, a na własny użytek. Cieszę się, że mogłem posmakować nadodrzańskiego Traminera.
Na marginesie. Joannici z pobliskiego Łosiowa, do których należała m.in. wieś Oldrzyszowice nadana im w XIII w. przez biskupa wrocławskiego wraz z innymi, okolicznymi dobrami, prowadzili winnicę na jednym z wzniesień w Łosiowie, które do połowy XIX w. zwane było potocznie "Winnicą". Ciekaw jestem, czy Traminer, jako jedna z najstarszych odmian, mogła porastać wzniesienia Wału Łosiowskiego, gdzie teraz p. Kukiz kontynuuje dzieło rycerzy-zakonników, do których nie raz nawiązywał w swoich wywiadach.

I co mozesz powiedziec o takim cuvee?


Mialem niedawno okazje skosztowac wina z Gewurtztraminera. Musze przyznac, ze pilo sie go z ogromna przyjemnoscia. Bardzo sie ciesze, ze wkrotce i u mnie pojawi sie w kolekcji. Mam rowniez PG, stad moje pytanie czy warto zrobic cuvee czy to bedzie profanacja?