Aby nie było niedomówień.
Taniny to garbniki
Intensywny czerwony kolor soku i wina to antocyjany(to dla nie wtajemniczonych

)
Narc pytał o odmiany taniczne dla polskich warunków.
W moich warunkach (na północnym Mazowszu) taką odmianą jest Pinot Noir.
Nie ten klasyczny uprawiany powszechnie np we Francji i jego odpowiednik Spatburgunder w Niemczech, ale najwcześniejszy z pinotów tzw. Pinot Noir Precose (PNP)
Ten klon w chłodniejszym klimacie dojrzewa dobrze i daje bardzo taniczne wina; pod warunkiem długiej fermentacji na skórkach i pestkach (nawet do 3 tygodni).
Odmiana ta wymaga jednak u mnie okrywania na zimę i intensywniejszej ochrony przeciw mączniakom
Z odmian mniej wymagających tzw PIWI, to wspomiany wcześniej w tym wątku C.Cortis.
To jednak odmiana bardziej wymagająca pod względem ilości ciepła (aby zredukować pirazyny do akceptowalnej ilości w winie)
W południowej Polsce ma duże szanse
Na Mazowszu (zwłaszcza północnym) ma szanse raz na kilka lat! zbyt mało jak na towarową uprawę
Trzeba próbować różne inne mniej popularne odmiany w krajach winiarskich, bo ONI za nas tego nie zrobią
