Teraz jest wtorek, 6 maja 2025, 23:37

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 194 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: piątek, 22 listopada 2013, 18:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1722
Lokalizacja: Łazy (Jura)
alkor napisał(a):

Myślę też że takie subtelne mutacje są dość częste, tylko nie potrafimy dostrzec tych drobnych niuansów na jednej latorośli w całej winnnicy lub nie wiążemy tych drobnych różnic liści czy owoców z mutacją. Spektakularne mutacje, łatwe do dostrzeżenia w gęstwinie latorośli i owoców penie trafiają się znacznie rzadziej.


Fakt, najłatwiej zauważyć zewnętrzne objawy na liściach i gronach. I te są dość częste. A co dopiero wpływ na wiele innych cech zupełnie na pozór niewidocznych jak czas dojrzewania, odporność na mróz i choroby. W tym roku miałem takie dziwo, co prawda nie na winorośli ale załączam, bo ładnie wygląda. Czy to jakaś mutacja?


Załączniki:
DSCF4252_500.JPG
DSCF4252_500.JPG [ 139.2 KiB | Przeglądane 1307 razy ]

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: piątek, 22 listopada 2013, 21:18 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 358
Lokalizacja: Ozorków
Mnie jeszcze interesuje jaką metodą był mierzony SAT?
Jakiego zapylacza używa się do tej odmiany?

_________________
Sprzedam sadzonki winorośli tel.:+48 603 463 818 WINNICAOZ


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: piątek, 22 listopada 2013, 22:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
andrew54 napisał(a):
Wszystko ma swoje wady i zalety.Coś mi się kiedyś obiło o uszy że materiał uzyskany generatywnie(z nasion)jest wolny od wirusów.Ciągle wracam do tych wirusów bo mam takie wrażenie że materiał którym my amatorzy dysponujemy jest często słabej jakości.Najczęściej wygląda to tak że Zbychu dał sztobry Staszkowi,Staszek Marianowi itd. Nie neguję samego sposobu rozpowszechniania winorośli,zresztą zdecydowana większość moich krzewów pochodzi z kupna bądź wymian sztobrów.To fajna sprawa gdy się zdobędzie patyki upragnionej odmiany,często niedostępnej w renomowanych szkółkach.Trzeba jednak sobie zdać sprawę że niesie to za sobą zwiększone ryzyko przeniesienia chorób.Te grzybowe pal licho,idzie zwalczyć,gorzej z wirusowymi. Konsekwencje tego mogą być takie że krzewy tej samej odmiany będą się między sobą różnić.To takie moje osobiste przemyślenia, nie poparte żadnymi dowodami.


Może chodziło Ci o in vitro? Bo sadzonek uzyskanych generatywnie, z nasion nikt nie sprzedaje. Ale sadzonek winorośli in vitro to chyba też nawet duże szkółki w kraju powszechnie nie oferują.
Nie wiem czy w tych dużych krajowych szkółkach prowadzone są badania i kontrole pod kątem zawirusowania roślin matecznych. A ochrona chemiczna ograniczona absurdalnymi przepisami może być nawet mniej skuteczna niż amatorskich nasadzeniach. Często taki Zbycho, Staszek czy Marian chuchają, pieszczą i pryskają bardziej starannie swoje krzewy, niż kiepsko opłacani, sezonowi pracownicy beznamiętnie odwalający robotę w dużych szkółkach. Właściciel firmuje swoim nazwiskiem taką szkółkę, ale pewnie rzadko chodzi do roboty w pole osobiście. :wink:

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 09:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
alkor napisał(a):
Bo sadzonek uzyskanych generatywnie, z nasion nikt nie sprzedaje.
No raczej nie choć kiedyś już spotkałem się z handlarzem który takie sadzonki sprzedawał.Ale nie w tym rzecz.W swojej wypowiedzi chodziło mi nie o sposoby rozmnażania w szkółkach a bardziej o tworzenie nowych odmian winorośli. Odniosłem się do tej wypowiedzi:
alkor napisał(a):

Zamiast losowo wysiewać tysiące nasionek i czekać latami na pierwsze owoce(często gorsze), można wyszukiwać i mnożyć latorośle różniące się owocami(na plus) od pozostałych na krzewie. Trochę łatwiejsza i szybsza metoda niż zapylanie i wysiewanie nasion. W sam raz dla spostrzegawczych amatorów.




alkor napisał(a):
[ Nie wiem czy w tych dużych krajowych szkółkach prowadzone są badania i kontrole pod kątem zawirusowania roślin matecznych.
No właśnie,ciekaw jestem jak to w Polsce wygląda.Podejrzewam że na zachodzie takie badania to standard.U nas pewnie są pomijane.


Ostatnio edytowano sobota, 23 listopada 2013, 18:21 przez andrew54, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 17:08 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 317
Lokalizacja: Jasło
Mój talizman. Pierwsze owocowanie. Krzew sadzony w roku ubiegłym. Nie wiem jak zamieścić zdjęcie, więc podałem adres. Mam nadzieję, że dobrze.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 17:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
Jak na Talizmana, nawet jak na pierwsze owocowanie to bardzo drobny.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 17:28 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 317
Lokalizacja: Jasło
Widocznie coś mu nie służyło. Poza tym zdjęcie było robione przed połową sierpnia. Później już nie miałem okazji


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 18:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
U mnie w ubiegłym roku pierwszy raz zaowocował Wodograj.Jagody miał jakieś małe,niepozorne w smaku też nie najlepsze.Myślę sobie co to za dziadostwo,pewnie jakiś kolejny niewypał.W tym roku zupełnie odmienna sytuacja.Duże jagody,smaczny,plenny.To moja najlepsza tegoroczna,różowa deserówka :thumbup:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 19:38 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 317
Lokalizacja: Jasło
Masz rację Andrzej. Deserówki potrzebują czasu. Moja kesza była jeszcze mizernym patyczkiem w ubiegłym roku. Poza tym mam całkiem sporą rękę. Gdybym miał sadzonkę od Ciebie, z pewnością efekty byłyby bardziej imponujące. Wszystko co od Ciebie mam jest najwyższej jakości. Keszę ukorzeniałem bez przekonania, ponieważ słyszałem, że nie jest tak rewelacyjna, jak się dawniej mówiło. Mi jednak efekt odpowiada i liczę, że w przyszłych sezonach pokaże na co ją stać. Ziemia u mnie ciężka i rośliny wolniej się rozkręcają.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 20:49 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
alkor napisał(a):
[ Nie wiem czy w tych dużych krajowych szkółkach prowadzone są badania i kontrole pod kątem zawirusowania roślin matecznych.
No właśnie,ciekaw jestem jak to w Polsce wygląda.Podejrzewam że na zachodzie takie badania to standard.U nas pewnie są pomijane.[/quote]

Na zachodzie boją się wirusów jak diabła nawet w przędziorkach widzą wirusa a dlaczego?
Był u mnie winiarz i widział od przędziorków pogryzione liście i już lamentował.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 22:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
waldekpodkarpacie napisał(a):
Keszę ukorzeniałem bez przekonania, ponieważ słyszałem, że nie jest tak rewelacyjna, jak się dawniej mówiło.
Ja swojego Talizmana uprawiam w tunelu więc ciężko mi coś powiedzieć o jego przydatności w warunkach polowych.Z wypowiedzi kolegów wynika że nie wszędzie dojrzewa i pewnie jest to jego największa wada.U mnie w tunelu spisuje się bardzo dobrze choć ostatni sezon nie był dla niego najlepszy.Jego największą zaletą jest wielkość jagód i smak.Dojrzały smakuje wybornie, jest chrupiący,to moje klimaty.Talizman u mnie jest pewniakiem, na stałe zadomowił się na mojej działce.

-- sobota, 23 listopada 2013, 22:05 --

georg napisał(a):

Na zachodzie boją się wirusów jak diabła nawet w przędziorkach widzą wirusa a dlaczego?
Pewnie dlatego że przędziorki je przenoszą. Podobnie robi to mszyca na drzewach owocowych np.roznosi szarkę na śliwach.:wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 22:18 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 21 czerwca 2010, 17:49
Posty: 95
Lokalizacja: Skarżysko - Kamienna
Witam!
Mam dwa Talizmany pięcioletnie. W zeszłym roku pojawiła się fala krytyki o tej odmianie i chociaż u mnie nie było z nimi tak źle, to jednak wraz z negatywnymi opiniami kolegów naszła mnie chęć, że trzeba będzie pozbyć się jednego. Z nadejściem wiosny postanowiłem jednak pozostawić oba krzewy z myślą, a może są jeszcze młode i oczekiwanych efe?tów nie dawały. Ten rok to to na co czekałem, szczególnie Stimuł pokazał swoje walory. W sierpniu byłem u p. Piątka i m.in. pokazał mi Stimuła, który miał bombowe grona i jagody, ale jednak moje grona były okazalsze a jagody w tym czasie miałem troszkę mniejsze. Moje Talizmany akurat rosną na piaszczystym i suchym podłożu oraz w porównaniu z innymi odmianami mają lepsze warunki glebowe. Teraz już nikt mnie nie przekona do ich wykopania
Leszku (LECHO), bardzo Cię cenię za Twoje osiągnięcia, lecz w tym przypadku jednak o Talizmanach mam inne zdanie.

Pozdrawiam Jurek M.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: poniedziałek, 25 listopada 2013, 09:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
gbed napisał(a):

W tym roku miałem takie dziwo, co prawda nie na winorośli ale załączam, bo ładnie wygląda. Czy to jakaś mutacja?


Mutacja somatyczna, tzw. "chimera" pęcherznicy kalinolistnej o purpurowych liściach (pewnie odmiana Diablo). Ciekawe, ale wątpię aby się powtarzało regularnie. Pewnie "cóś" uszkodzłlo stożek wzrostu we wczesnej fazie wegetacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: piątek, 19 września 2014, 23:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1722
Lokalizacja: Łazy (Jura)
J_cek napisał(a):
Mam pytanie.Jak owocowały "klony"Talizmana?

-- Cz, 21.11.2013 21:33 --

Pozwalam sobie zacytować opis Kiesza 1 Wczesna - Polanka ze strony Pana Piątka. Myślę,że wart jest utrwalenia.
"Wcześniejszy o 14-18 dni klon lub siewka Kieszy 1 znaleziony w winnicy w Zawadzie w 2005 r. Krzew wyrósł obok krzewu Kieszy I z nasiona lu przypadkowo przysypanego kawałka łozy pozostałego po cięciu. Kwiat funkcjonalnie żeński, odmiana wymaga zapylacza. Zapyla się zawsze prawie w 100%"



Misza napisał(a):
Dla mnie to czysty marketing. Kilka lat temu Kesza 1 była świetnie sprzedającą się odmianą za nielekkie pieniądze. Po czym okazała się, że poza szklarnią, tunelem czy południowym murem to ona raczej nie dojrzewa. W pamięci jednak pozostały ogromne grona i jagody, więc można spróbować odciąć jeszcze parę kuponów.
Jak Piątek poczęstuje kogoś tą nową Keszą, dojrzałą, spoza foliaka to wtedy uwierzę. :wink:


W tym roku mam pierwsze owocowanie tego rzekomego wcześniejszego klona Kieszy 1 (Talizmana) od p. Piątka.
Jak widać (albo i nie) rośnie w gruncie, chociaż może lekko wspomagana - od północnego wschodu ma ściankę altanki z drewna kominkowego.
Wybarwiona już ładnie, chociaż jeszcze nie za słodka. Może dojdzie, jeszcze trochę czasu ma. Są dwa grona, to drugie trochę mniejsze.


Załączniki:
Kiesza1Wczesna1.jpg
Kiesza1Wczesna1.jpg [ 137.89 KiB | Przeglądane 595 razy ]
Kiesza1Wczesna2.jpg
Kiesza1Wczesna2.jpg [ 141.49 KiB | Przeglądane 595 razy ]

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Talizman
PostNapisane: sobota, 20 września 2014, 11:54 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 964
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
Mój Talizman nieco odmiennie owocuje. Poza wielkimi jagodami wielkości piłeczek pimpongowych ma wiele groszku. W tym roku zwłaszcza jest to bardzo dobrze widoczne.

Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 194 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO