Teraz jest piątek, 5 grudnia 2025, 00:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 16 stycznia 2025, 10:21 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 14 lipca 2010, 09:34
Posty: 475
Lokalizacja: północna Suwalszczyzna
Troche malo informacji na temat co sie sprawdzilo co sie nie sprawdzilo z tych nowych PIWi
.Rozumiem ze nikt nie jest tego pewien bo sprawdzanie jakis odmian zajmuje min 5 lat Tego jest tak duzo ze trudno sie polapac .Chcialbym sie zapytac o Soreli Flieurtai .Czy komus udalo sie zrobic z tego dobre wino ?
Jesli o mnie chodzi to mam pecha z ta odmiana ,podobnie jak Solaris. Czesto to wynika z braku miejsca .Posadzilem te odmiany ,mozna powiedziec wcisnalem w miedzyrzedzia .Musze przynac ze chybione . Soreli potrzebuje duzo miejsca ,,zaczalem go ciac i zamiast w owoce poszedl w zielone podobnie jak Muscaris czy Solaris. Jest niewatpliwie bardzo odporny moze nawet nie wymaga pryskania .Owoce z gruba skorka nie sa podatne na uszkodenia owadow ,bardzo lubia go ptaki .
Robilo sie jakies male probki wina ,podatne na utlenianie .Styl wina przypomina Pinot Blanc ,dojrzewa nawet w zimne lata mozna zrobic lekkie wino ,ale nigdy mi sie nie udalo zebrac super dojrzalych z roznych powodow .Wedlug mnie to moze potrzebowac duzo goraca by rozwinac pelnie aromatow moze gdzies w centralnej polsce bardziej by sie udalo .Oczekiwalem tez ze bedzie wysoki ekstrakt jak to jest przy Pinot blanc ,ale ekstrakt slaby i niska kwasowosc czynia to wino niestabilne. Nie wiem co z tym robic ,moze sprobowac zrobic musujace,a moze usunac.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 stycznia 2025, 13:06 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3392
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Od lat namawiamy na zloty. Od bodajże 3 lat pijemy tam wina z Soreli i Fleurtaia w różnych konfiguracjach, także odmianowe z różnych roczników od 2 a ostatnio 3 forumowiczów. Było to też opisywane na forum. Dla tych co doceniają zloty wszystko już jest jasne. Mankamenty odmian już były wielokrotnie opisane, wystarczy poszukać. Dodam, że dwóch z tych trzech już te odmiany wykopało, mimo początkowych (umiarkowanych) zachwytów. Długo by pisać.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 stycznia 2025, 15:23 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 14 lipca 2010, 09:34
Posty: 475
Lokalizacja: północna Suwalszczyzna
nie jestem na tych zlotach ,to nie wiem co sie dzieje. Robert cos napisal ze podobne do Sauvignon ,z tym bym sie nie zgodzil Myslalem dodac troche gliceryny by wzmocnic trwalosc.W moim przypadku wino wychodzi dosc neutralne bez cech nadzwyczajnych .Czy ktos sie doszukal owocow passiflory czy owocow tropikalnych to nie wiem ? Jest jescze inna zaleta owocuje z pakow zapasowych po przymrozkach
W miom siedlisku eksperymentalnym wino nie wychodzi najlepiej .Oczywiscie to sa trudne warunki bo wino w malych ilosciach latwo sie utlenia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 stycznia 2025, 16:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7077
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
WinnicaUdziejek napisał(a):
.....W moim przypadku wino wychodzi dosc neutralne bez cech nadzwyczajnych .Czy ktos sie doszukal owocow passiflory czy owocow tropikalnych to nie wiem ? ...


http://www.winogrona.org/images/6/6f/Soreli.pdf

U mnie też neutralne. Też nie wyczuwam owoców tropikalnych :wink: ; ale u mnie to "cool climate" a nie tropik, więc pewnie to normalne ?
Cytuj:
Jest jescze inna zaleta owocuje z pakow zapasowych po przymrozkach
......

Owocuje z pąków zapasowych, co jest dużą zaletą w rejonach o częstych wiosennych mrozach i przymrozkach.
PS
Coś mało win z tych odmian :wink: :lol:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 września 2025, 09:56 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 990
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
Od siebie dodam tylko że Soreli bardzo dobrze regeneruje się po przymrozkach. Miejscówkę mam doskonałą do testowanie takich parametrów i w zasadzie co roku maj to droga przez mękę więc u mnie taka cecha odmianowa się liczy.
W tym roku zebrałem z jednego krzewu Soreli więcej owoców niż z 10 krzewów Muscarisa i 10 krzewów Jutrzenki (wszystkie rosną w jednym szpalerze). Wolniej niż one łapie cukry i ma mniejsze jagody, rośnie za to zdecydowanie bardziej ekspansywnie i się mocno zagęszcza. Jest też zdecydowanie odporniejsza na choroby niż wspomniane odmiany rosnące obok.
Odmianowego pewnie z niej nie zrobię ale zostaje dalej do testów.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 września 2025, 13:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7077
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Nie jestem zadowolony z tej odmiany.

Tak jak Koledzy wcześniej napisali - rośnie silnie, pokrój płożący, dobrze regeneruje się po wiosennych przymrozkach, wolniej od innych odmian łapie cukry, odporna na mączniaka rzekomego.

Niestety, ale u mnie bardzo podatna na mączniaka prawdziwego :!: :!:
Ponieważ prowadzę uprawę ekologicznie, więc jest to raczej u mnie odmiana do usunięcia :idea:
PS
Francuzi mają już odmiany całkowicie odporne na prawdziwka i bardzo odporne na rzekomego :!: :!:
Może ktoś z forumowiczów testuje już te odmiany :?:
Mnie interesuje termin dojrzewania tych odmian :wink:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 września 2025, 13:48 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 2 września 2021, 17:00
Posty: 6
Lokalizacja: Podkarpacie
Rośnie u mnie 25szt Artabana - w przyszłym roku będzie pierwsze owocowanie.
Do tej pory najlepsza zdrowotność na mojej Winnicy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 września 2025, 17:21 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 994
Lokalizacja: małopolska
Co do Artabana i innych odmian Resdur z Rpv1 i Rpv3 - są już pierwsze doniesienia o przełamaniu ich dwupoziomowej odporności przez mączniaka rzekomego. Nie wiem ile potrwa zanim te nowe szczepy rzekomego do nas dotrą ale zakładam że raczej szybko, wraz z sadzonkami tychże odmian z Francji.

https://www.biorxiv.org/content/10.1101 ... 1.full.pdf

Cytuj:
Abstract
In 2024, three vineyard sites located within a radius of 40 km in southeastern France, each
planted with Artaban, a grapevine variety carrying pyramided resistance (Rpv1 and Rpv3.1),
exhibited severe downy mildew symptoms following climatic conditions highly conducive to
disease development. Twenty-one Plasmopara viticola isolates were collected from these
vineyards and, after monosporangium isolation, tested under controlled conditions on a panel
of susceptible and resistant grapevine varieties to assess their virulence. Among the 21 tested
field strains, 19 overcame Rpv3.1 mediated resistance, 10 overcame Rpv1 alone, and four
genetically distinct strains from two separate vineyards were overcoming the pyramided
Rpv1–Rpv3.1 combination. The genetic characterization of the strains suggests that this
adaptation likely resulted from convergent evolution. To our knowledge, these represent the
first documented cases in Europe of a breakdown in resistance conferred by Rpv1, whether
deployed alone or in combination with Rpv3.1.

_________________
Miłego dnia, Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 września 2025, 11:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4012
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Tomku, z tego co widzę to sporo zależy od warunków uprawy która ma wpływ na kondycję krzewów, a to z kolei na ich odporność. W tym roku zaobserwowałem:
1. W suchszej części winnicy te odmiany które nie lubią suszy bądź są posadzone ma nieodpornej na suszę podkładce SO4, maja objawy przełamanej odporności, np. Jutrzenka mimo kilku oprysków straciła kompletnie liście od mączniaka rzekomego, źle wygląda Pinot Nova na SO4, itd. Nie dotyczy to jednak odmian posadzonych na 5BB czy głęboko korzeniących się ripariowatych.
2. W drugiej części winnicy, położonej nieco niżej niż ta pierwsza, o wyższej wyraźnie wilgotności, wszystko jest ok., odmiany zachowują się zgodnie z przypisywanymi im cechami. Pinot Nova na 5BB wygląda świetnie, Roesler na SO4 również dobrze.
Mój wniosek z tych obserwacji jest taki, że jak coś jest osłabione warunkami środowiskowymi to żadne geny odporności mu nie pomogą.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 września 2025, 14:04 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 14 lipca 2019, 16:18
Posty: 326
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie, 335 m n. p. m.
U mnie pinot nova na so4 wygląda pięknie. Mocno rośnie i bez chorób. U kolegi mrz wszedł na grona. Tak więc jak widać ma to ogromne znaczenie. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z pinot nova już widzę że będzie z niego pożytek.


Załączniki:
Resize_20250925_212840_0536.jpg
Resize_20250925_212840_0536.jpg [ 220.26 KiB | Przeglądane 418 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 września 2025, 18:24 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 14 lipca 2010, 09:34
Posty: 475
Lokalizacja: północna Suwalszczyzna
Ja tez jestem pozytywnie nastawiony jesli chodzi o Pinot Nova .Oczywiscie w tak zimnym roku nie dojrzala poprawnie ,ale widze potencjal .Pozimy cukru rosna powoli ,nie zainteresowane sa osy bo ma calkiem gruba skorke ,nie chca jej ptaki bo za malo cukru .Rosnacy obok Blutenmuskateller zlapal maczniaka rzekomego a Pinot Nova czysta.W tym roku mialem umiarkowana presje na maczniaka rzekomego ,interesujace jest to ze wszystkie/ wiekszosc z genami vitis amurensis zalpaly maczniaka rzekomego w stopniu umiarkowanie niskim.

Jesli chodzi o moje Soreli i Fleurtai to przeciazylem i znowu nie trafilem .W tamtym roku bylo goraco i mialem malo owocow .


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Trendiction [Bot] i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO