poszukiwacz napisał(a):
... Ewentualnie można uciąć z dołu kawałek zbitego grona.
O tej porze bym nie ryzykował. U mnie jagody są juz tak miękkie, że po takiej operacji na pewno wypłynie słodki sok z uszkodzonych jagód i przyciągnie wszelkie świństwo z okolicy.
-- wtorek, 9 sierpnia 2016, 18:46 --
Otrzymałem odpowiedź od Piotra Stopczyńskiego na temat wina z Solarisa, które degustowaliśmy na Konwencie.
Przypomnę bo jest to w innym wątku, a warto umieścić to tutaj.
Było jedno wino z Solarisa na które czekałem. To wino zrobił Piotr Stopczyński z Pałacu Mierzęcin. Niestety nie dane było porozmawiać z Piotrem na ten temat bo nie było go drugiego dnia. Napiszę jednak do niego maila bo wino chyba wszystkich zaskoczyło. Wyobraźcie sobie , że był to Solaris, który podlegał 48h maceracji i 69 dniowej fermentacji. Zbierany był dojrzały 24,3Bx TA=7,5. Można domniemywać, że fermentacja była prowadzona w niskiej temperaturze. Wino było OK ale nie miało tak dużej owocowości jak można było się spodziewać oraz nie miało goryczki czego po tak długiej maceracji można było się spodziewać. Być może polifenole były w jakiś sposób usuwane. Postaram się tego dowiedzieć.Pytania jakie zadałem
1. Czy była po fermentacji goryczka, która została usunięta w jakiś
sposób (białko, PVPP)?
2. W jakiej temperaturze Pan fermentował i jakimi drożdżami?
Oto odpowiedź jednego z najlepszych polskich enologów Chyba się nie obrazi, że ją upubliczniam?
1. Wino w 100 % naturalne, dodane tylko siarka i bentonit. Goryczka w Solarisie występuje gdy macerowane są grona z
rumieniem słonecznym i maceracja jest w
temperaturze powyżej 15 st.2. W tym solarisie są cztery szczepy drożdżowe przeznaczone do zimnej fermentacji White Aroma, Cry Aroma, White Fruits Aroma i Ec1118.
Podkreślenia moje.
Nie wiedziałem, że można fermentowanć wino "mieszanką " drożdży. Człowiek się całe życie uczy i życie go ciągle zaskakuje.