Teraz jest sobota, 20 kwietnia 2024, 01:51

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Sfinks
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 08:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2904
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Chcę porównać odczucia odnośnie Sfinksa.
Sadzony wisną 2012 r. Rośnie u mnie silnie, nie choruje, grona kontrolne zawiązał ładne. Smak natomiast do końca września był byle jaki, ale i wrzesień był mokry i zimny, szczególnie w II połowie. Wybarwił się jakoś w sierpniu, ale nie pamiętam dokładnie kiedy.
Porównując z Wostorgiem Id., wychodzi mi na to, że Sfinks jest późniejszy, a w opisach odmian wpis wskazuje na to, że Sfinks ma być wcześniejszy. I teraz nie wiem, czy wrzesień był zbyt brzydki i wszędzie w tym roku ze smakiem Sfinksa było kiepsko, czy krzew przeciążyłam...
Jak to jest z terminem dojrzewania Sfinksa?

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 08:50 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 10 lipca 2011, 19:49
Posty: 130
Lokalizacja: Kraków- Kujawy-wyspa na Wiśle
Posadziłem Sfinksa także w 2012 ale sę zbyt nie "pieściłem" z nim, rósł na uboczu z braku miejsca. Nie łapał chorób, nie dał testowych gron. Patrząc jednak na blog Krysa i jego, tegoroczne osiągnięcia to wiele sobie po nim obiecuję. Mam nadzieję, że uzyskam to samo, a jeśli tak to będzie rewelacyjnie chociaż może nie do końca bo jego , tegoroczne okazy są "zaczarowane" :)

_________________
Pozdrawiam
Ryszard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 09:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Ten rok był jakiś wyjątkowy i niektóre wczesne odmiany dojrzały później niż te późniejsze... np. Gaubena u mnie .

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 09:33 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 30 października 2009, 01:00
Posty: 37
Lokalizacja: Wieliczka
Załącznik:
Kopia P9070001.JPG
Sfinks owocuje u mnie drugi rok, smak jagódek mi odpowiada, słodko - kwaskowe, rośnie bez problemowo.


Ostatnio edytowano poniedziałek, 11 listopada 2013, 17:40 przez pol, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 12:34 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
kuneg napisał(a):
Jak to jest z terminem dojrzewania Sfinksa?

Kupowałem go jako odmianę bardzo wczesną ale jeśli chodzi o termin dojrzewania to dla jednych jest bardzo wczesny, u innych nabiera smaku pewnie z miesiąc po Arkadii. Co do tej odmiany jest dużo rozbieżności zwłaszcza na forum ukraińskim. Jak komuś podchodzi taki słodko-kwaskowy to będzie to wczesna odmiana. :wink: W drugim przypadku trzeba dłuugo czekać aż nabierze więcej cukru.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 13:56 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2007, 01:00
Posty: 38
Lokalizacja: lubartów
U mnie SFINKS owocował pierwszy rok{fotka na forum}, rósł zdrowo-bez zarzutu. Trochę przeciążyłem i u mnie wczesny nie był wcale ale i rok był specyficzny. Smak jagodowy, nie powalał i nie zniechęcał. Zobaczymy w przyszłym roku co pokaże.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 17:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
zdzicholo napisał(a):
kuneg napisał(a):
Jak to jest z terminem dojrzewania Sfinksa?

Kupowałem go jako odmianę bardzo wczesną ale jeśli chodzi o termin dojrzewania to dla jednych jest bardzo wczesny, u innych nabiera smaku pewnie z miesiąc po Arkadii. Co do tej odmiany jest dużo rozbieżności zwłaszcza na forum ukraińskim. Jak komuś podchodzi taki słodko-kwaskowy to będzie to wczesna odmiana. :wink: W drugim przypadku trzeba dłuugo czekać aż nabierze więcej cukru.

Chyba Zdzicho najlepiej to wyjaśnił. U mnie rośnie pod domem owocując regularnie i bezproblemowo od kilku lat.
Zaczyna wybarwiać się bardzo wcześnie i jest zjadliwy, ale ja go lubię jak sobie powisi z miesiąc. Jako że rośnie w zasięgu rąk dzieci czasami omijają go opryski i mimo to nie choruje. Łatwo go też przeciążyć, bo już w młodym wieku zawiązuję masę kwiatostanów(3-4 na latorośli) i to też może odbijać się na terminie dojrzewania i smaku. Jak go uczciwie zredukować to jagody osiągają 15g i są wyrównane.

Podobnie ma się z Bakłanowskim. Dojrzewa jeszcze w sierpniu i smak ma średnio-nijaki, przez co wisiał sobie nie nękany. Pod koniec września ktoś go skubnął i pyta mnie co to za pyszna odmiana. Próbuję i faktycznie smakował o niebo lepiej.

Dla jednych jest to wadą, dla innych zaleta że jedną odmianę można podjadać przez miesiąc. Większość odmian długo przetrzymanych na krzaku traci jednak na smaku lub konsystencji.
A taki Ruswien dla odmiany chyba lepiej smakuje zanim w pełni dojrzeje.
Po październikowych przymrozkach opadły liście i znalazłem jeszcze kilka jagód Galachada. Były wciąż smaczne, zwięzłe i chrupiące.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 17:53 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 14:20
Posty: 780
Lokalizacja: Gubin
To może i ja coś napisze choć z wiadomych względów długoletniego doświadczenia z tą i innymi odmianami nie mam. Posadziłem Sfinks z ukorzenionych w 2012r. sztobrów pozyskanych od kolegi z forum. Dwa krzaki rosną w gruncie a jeden w tunelu. Owocowała już w tym roku. Odmiana mi i mojej rodzinie odpowiada. Jest smaczna, rośnie zdrowo, ma spore grona ( 700-900g) i jagody (do 12g). W tunelu zaczęła się przebarwiać w połowie lipca i około 10 sierpnia została zerwana. W gruncie przebarwianie rozpoczęło się na początku sierpnia . Choć wyglądała na dojrzałą pod koniec sierpnia to jednak była kwaśna musiała jeszcze sporo powisieć aby nabrać cukru . U mnie w tym czasie popadało i kilka odmian w tym Sfinks trochę popękał. Dlatego, zanim zerwałem grona z gruntu to musiałem je mocno przerzedzić. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie już tego problemu nie będzie tym bardziej, że w tunelu rósł wzorowo. Sfinks jest u mnie w czołówce odmian ciemnych.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: piątek, 19 września 2014, 05:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4355
Lokalizacja: Rybnik
Sfinks to na razie jedno z większych rozczarowań. Zupełnie nie poradził sobie z niesprzyjającą aurą - do tej pory 3/4 jagód zgniło a te co zostały nadal są kwaskowate i niezbyt słodkie, bez konkretnego aromatu. Jak się zaczyna wybarwiać to wygląda imponująco, ale później jest tylko gorzej. Osy też są bezlitosne dla niego. Mam dwa Sfinksy w dwóch różnych lokalizacjach i oba wyglądają podobnie. :(

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: piątek, 19 września 2014, 07:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1972
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
Niestety muszę potwierdzić to co napisał kolega Misza

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: piątek, 19 września 2014, 11:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Mam 5 krzewów owocujących. Jeden pod domem, jeden w tunelu i 3 młodziaki w gruncie. Może lubi jałową i suchą glebę jak u mnie na polu. Lepiej sobie poradził niż Arkadia zmaltretowana przez szerszenie, osy, mrówki i muchy. Kodrianaka też ma połowę jagód pognitych mimo suszy.
Kwiatostanów zawiązuje mnóstwo to można zostawić te mniejsze jak ktoś w deszczowych klimatach mieszka, bo jak codziennie w taką wielką kiść leje to musi zacząć gnić. A jak zaczyna gnić to smaku też raczej dobrego nie będzie. Z nawożeniem to też umiarkowanie, nie trzeba go zbytnio do owocowania motywować.
Na młodziakach w polu wisi jeszcze kilka małych gronek i żadne owady ich nie atakują, nie gniją jak widać, a szerszeni w tym roku u mnie nie brakuje. Smakuje mi też lepiej niż Kodrianka.
Obrazek
Nie ma chyba zbyt wielu ciemnych, lepszych odmian jeśli chodzi o całokształt. Ja na razie nie trafiłem, chociaż szukam jakiegoś ciemnego "pewniaka" i nasadziłem sporo nowych granatowych odmian.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: piątek, 19 września 2014, 12:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4355
Lokalizacja: Rybnik
Miałem nadzieję, że Sfinks będzie alternatywą dla Nero, ale terminem dojrzewania mu bliżej do Ajwaza :wink: . Dam mu szansę jeszcze rok-dwa. U mnie Arkadia zadziwiająco dobrze przetrwała deszcze i gdyby nie gdyby nie osy/szerszenie to nie byłoby powodów do narzekań.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: piątek, 19 września 2014, 12:19 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 14:20
Posty: 780
Lokalizacja: Gubin
Sfinks tylko z opisu i wyglądu jest bardzo wczesny bo szybko się przebarwia. Smak ma wówczas kwaskowy i nijaki. W tunelu potrzymałem go miesiąc od zerwania pierwszego grona i w smaku jakby całkiem inna odmiana. Nabrał cukru, stracił kwasy i był bardzo dobry. W gruncie mam grona ale z zapasowego owocowania i są jeszcze niejadalne . Trzymają się jednak ale może dlatego, ze nie są duże.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: piątek, 19 września 2014, 12:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Nie ma idealnej odmiany i Sfinks też nią nie będzie. (Tak jak Marquette nie będzie drogą na skróty dla "leniwych winiarzy" jak się niektórym wydaje)
Nie choruje, dobrze drewnieje i zimuje, zawiązuje regularnie dużo dużych gron z dużymi jagodami, u mnie owady go nie męczą, a to że jagody potrafią sobie gnić w niesprzyjających warunkach to bolączka wielu odmian o okazałych gronach. Nawet wspomniane nero mimo niewielkich gron lubi sobie pognić i z jakiegoś powodu nie ma u mnie na żadnym z dwóch krzaków ani jednej kiści.

Jakby znaleźć odmianę idealną która łączy w sobie jedynie wszystkie pozytywne cechy to by zrobiło się nudno. No bo co byśmy tu robili jakbyśmy tego "króliczka" w końcu dogonili i złapali. A tak szukamy testujemy, dobieramy drogą kompromisów i błędów odmianę której pozytywne cechy są dla nas najistotniejsze, a z negatywnymi da się żyć :wink:

Jeśli chodzi o alternatywę dla Nero to ja "zasadzam się" cierpliwie (bo mam maleńką sadzonkę) na Krasę Nikopolia, no chyba że mnie ktoś już na starcie pozbawi nadziei :roll:

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sfinks
PostNapisane: piątek, 19 września 2014, 17:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
alkor napisał(a):
Może lubi jałową i suchą glebę jak u mnie na polu.


Chyba tak, u mnie piaszczystej i dość jałowej glebie zgubił kwasy i nabrał cukru jakieś 10 dni temu. Był całkiem niezły (bez rewelacji), tylko, że ... przez ostatnie 2 miesiące może ze dwa razy padało, non stop ciepło i słonecznie i do tego czarna mata. W ubiegłym roku, smak był gorszy, mimo że dwa niewielkie kontrolne grona wisiały do pierwszych dni października. To chyba jednak ciepłolubna odmiana. Myślę, że skracanie gron mogłoby mu trochę pomóc w dojrzewaniu w gorszych latach.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO