Tak, to pomyłka. Pokręciłem z mrożeniem owoców przed tłoczeniem.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Mój 2 letni Seyval w tym roku okazał się siedmiogłową hydrą. W pierwszym roku rósł raczej przeciętnie lub nawet mizernie, ale w tym roku pokazał rogi. Nie wiem czy przez ubiegłoroczną suszę, po prostu drążył korzeniami tak głęboko i przebił się do obornika czy co.. ale miejsce w którym rośnie (poza wiosenno-ubiegłorocznym, jednorazowym podlaniem rozcieńczoną gnojówką z pokrzyw) nie widziało nawożenia azotowego od kilku lat. Gleba średnio ciężka, gliniasta. W zeszłym roku uzupełniałem jedynie potas i magnez, bo wg badań były na poziomie średnim.
W tym roku prowadziłem go na 1 latorośl (bez owocowania) celem wyprowadzenia pnia-ramienia. Zaskoczyła mnie niesamowita ilość pasierbów, bo w zeszłym roku rósł dość kulturalnie. Gdy przekroczył 3 metry, zawinąłem go na górnym drucie, co pobudziło go do wypuszczenia jeszcze większej ilości pasierbów oraz kwiatostanów. Rekordowe latorośle mają ok. 5 metrów długości, u nasady są na grubość kciuka, a na 2 metrach grubość palca serdecznego. Wczoraj je ogłowiłem. Widać już oznaki drewnienia, tak do 1 metra.

Chciałem prowadzić go guyotem, ewentualnie w kolejnym roku casaneva'e ale tak sobie myślę że może jednak kurtyna by go nieco okiełznała? Oczywiście o ile zdąży zdrewnieć tak wysoko. A może trochę przesadzam i w przyszłym roku jak puszczę go na 5-6 latorośli po 1 gronie to trochę się opanuje z tym wzrostem? Miał ktoś podobne doświadczenia?

Mam ich ponad 130 w szpalerach 1x2,4m

U mnie Seyval na bardzo żyznej ziemi na początku rósł b. mocno. Teraz rośnie słabo. Ma dużo słabszy wzrost niż np. Regent czy Solaris, rośnie bardziej tak jak stare Vinifery.
Nie wiem, czy z wiekiem ta odmiana tak ma, czy coś może u mnie jest nie tak (mam dość wysokie pH 7,3).

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Mój dwuletni Seyval też ma bardzo dużą ilość pasierbów, powiedziałbym że jest w czołówce porównując z innymi odmianami. I do tego ma bardzo dużą ilość wąsów czepnych. Co do wzrostu to u mnie ma umiarkowany/słaby wzrost biorąc pod uwagę inne odmiany(jego przyrosty mają po ok 3m długości i grubość u nasady ok 1,5-2cm). Ja z zaleceń nawoziłem glebę na wiosnę hydrokomplexem, wcześniej jesienią solą potasową.
Myślę że i Twój Seyval Blanc przy gotowej formie i obciążeniu gronami trochę wychamuję.
Co do prowadzenia to sam zastanawiam się jak ją prowadzić, na pewno nie kutryną. Ale coraz bardziej skłaniam się ku formie casaneve'a...

_________________
Pozdrawiam, Michal

Potwierdzam. Może faktycznie przy obciążeniu nieco się unormuje. Ile latorośli planujesz wypuścić w 3 roku, a ile docelowo?

W przyszłym roku poprowadzę Seyvala pojedynczym guyotem a za dwa lata przytnę na casenave (chyba że coś lub ktoś przekona mnie do innej formy).
Krzewy posadzone mam co 1m więc powinno wyjść ok. 7 latorośli.
Dodam jeszcze że jest to moja najodporniejsza odmiana na m.rzekomego z którym od jakiegoś czasu walczę na innych odmianach (najbardziej chorowity Cabernet Cortis od niego się zaczęło) i pokonać nie mogę.

_________________
Pozdrawiam, Michal

Seyval w tym roku ma przepiękne grona. Zredukowane ok 50% i wyrosły gigantyczne. Na dzisiaj zdrowe jak rydze.Wiele po pół kilo. Wygląda na to, że pomimo redukcji będzie przeciążenie. Pogoda dopisuje. Niektóre grona dojrzałe. Cukru ok 21 - 22 brix. Kwasy organoleptycznych nie wyczuwalne. Inne grona (w miejscach zacienionych) słabo dojrzałe. Pod koniec przyszłego tygodnia zmierzę kwasy i w zależności od prognoz pogody będę podejmował decyzję co robić dalej. Może będę zbierał na dwa razy.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Witam

Jakoś tak się stało że w pierwszych latach moich nasadzeń nie postawiłem na pewniaki i dopiero w ubiegłym roku wpadłem na pomysł żeby spróbować sprawdzonych odmian, tak w ten sposób posadziłem 20 szt SB i 20 MF, może nie są t ambitne odmiany, ale ich odporność i wina które można z nich uzyskać dają wg. mnie zadowalające jak na początek rezultaty. Oczywiście dałem się ponieś emocjom i dałem dwulatkom możliwość zawieszenia po jednym gronie u sadzonek mocniejszych, jako iż skłaniam się do max. ograniczenia fungicydów, w tym roku udało się na SB i MF do praktycznie 1 zabiegu, ale to już w momencie zaawansowanej infekcji MP. Na chwilę obecną wygląda iż odmiany te najlepiej znoszą infekcje MP, , jednaj powstał problem z gronami które pękają po deszczu od środka i tym sposobem zaczynają podgniwać infekując resztę grona.,( może jednak trzeba było czymś jeszcze prysnąć)
Jeżeli chodzi o przyrosty SB, to w 2 roku duże, widać że będzie problem z cięciem i pasierbami.

pozdrawiam

tnowak

Nie przejmuj się tymi przyrostami SB. Kiedy obciążysz krzewy owocami to się uspokoją. W porównaniu z Solarisem to kochana odmiana w uprawie. Są dwa problemy:
-po redukcji pozostałe grona wyrastają gigantyczne i w sumie znowu jest przeciążenie. Narazie nie mam na to pomysłu. Wydaje się, że w ciepłym sezonie (taki jaki mamy w 2016) grona dojrzeją . Jak to wyjdzie i ile ostatecznie było kg na krzewie będzie wiadomo za tydzień dwa .
- grona nierównomiernie dojrzewają. Może z powodu przeciążenia . Najwyżej trzeba będzie zbierać na dwa razy.

Na fotce pokazane o co chodzi. Nie ma takich przypadków zbyt wiele. To niedojrzałe grono jest drugie na latorośli. Pierwsze ładnie dojrzałe.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Seval zebrany 24.09 w godzinach porannych. Bardzo dojrzały 22 brix z delikatnym kwasem. W tym roku również został poddany fermentacji w miazdze z kilkoma gronami Jutrzenki na drożdżach szlachetnych Enovini z witaminą B. Po 52 godzinach fermentacji cukier prawie zjedzony, a kwasy wydają się trochę za niskie w tej fazie. Już w zeszłym roku wydawało mi się, że te drożdże zżerają kwas jabłkowy. Zobaczę, czy jutro będę zmuszony do wyciśnięcia miazgi. Powinienem otrzymać co najmniej 20 litrów gotowego wina. Nadmienić muszę, że z beczki wychodzi przyjemny zapach.

_________________
Kto chla ten grzeszy, kto pije - modli się. Nie wysyłam sztobrów.

"na drożdżach szlachetnych Enovini z witaminą B. kwasy wydają się trochę za niskie w tej fazie. Już w zeszłym roku wydawało mi się, że te drożdże zżerają kwas jabłkowy"
.
Ja używam drożdży Enovini WS i pożywki z witaminą B. Czy to to samo czy masz jakieś inne drożdże?

Używam drożdże Enowini http://www.bioking.com.pl/drozdze-i-poz ... ocowe.html. W Brico Marche są w komplecie z witaminą B. Nie wiem czy Biovin miesza dwa gatunki drożdży, czy robi to producent DSM FOOD.

_________________
Kto chla ten grzeszy, kto pije - modli się. Nie wysyłam sztobrów.

Dla mnie te 18% to zdecydowanie za dużo. Enovini WS ciągną do 13% i wina wychodzą nie chwaląc się raczej dobre.Nie mam też problemów jeśli chcę zrobić dla rodziny trochę słodsze bo niektórym wino wytrawne strasznie wykrzywia twarz.

U mnie Seyval też już słodki, wcześniej jak w poprzednich latach.
Pozbyłem się Johannitera a dzisiaj wyciąłem Siberę. Z tego typu jedynie Seyval sprawdził mi się.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona