Nie znalazłem odnośnego wątku, więc go zakładam. Kupiłem dwa lata temu 2 sztuki beznasiennego Marsa, w tym roku mam na pierwszym egzemplarzu pierwsze grono (całkiem spore), ale okazał się być wyraźnie czymś innym - z wyglądu zupełnie nic nie pasuje do zdjęć dostępnych choćby na stronie szkółki R. Piątka, natomiast łudząco przypomina eksponowanego tam również Saturna (sam nie mam na chwilę obecną możliwości robienia i zamieszczania zdjęć, więc też nie wchodzę z tym do działu identyfikacyjnego - może zrobię to za jakiś czas).
Miałbym zatem pytanie: czy ktoś trzyma owego Saturna, jak z siłą wzrostu, odpornością na choroby i smakiem owoców.

Posiadałem Saturna i posiadam jeszcze Marsa. Saturn odporny, bardzo duża siła wzrostu, grona różowe, średniej wielkości, zbite ciasno.
Odmiana średnio późna, w smaku taka sobie, nie powala, ale też nie jakaś zła. Potrzebowałem miejsca na jakąś niby nowość i Saturn wyleciał. Marsa jeszcze mam.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Dzięki za info.
Ma dla mnie dużą wartość.