Mam w uprawie próbnej kilka wschodnich winnych nowinek. Chciałbym porównać swoje doświadczenia bo nie wiem czy to co obserwuję u siebie jest odmianowe czy może raczej wynika z moich błędów uprawowych bądź warunków lokalnych (gleba, klimat). Bardzo proszę o podzielenie się własnymi spostrzeżeniami.

1. Muskat Gołodrygii - nie choruje, ładne grona. Niestety, wczoraj jagody były jeszcze twarde jak kamień. Moim zdaniem nie ma szans u mnie dojrzeć do końca września.

2. Liwadyjski Czarny - brak/słaba infekcja na zieleninie. Silny mączniak prawdziwy na gronach.

3. GF 73/4/11 - lekkie porażenie gron mączniakiem prawdziwym. Jagody ciągle dość twarde, prawdopodobnie zbyt późny.

4. Hadżibej - nie zaowocował na pniu wys. 100 cm (wypuściłem pędy z górnych oczek). Niby miał jakieś kwiatostany, jednak nawet nie zakwitł i osypał to co mogło być kwiatkami

5. Rubin Gołodrygi - za młody na owocowanie. Zielenina dość wcześnie złapała mączniaka rzekomego (zlikwidowałem Miedzianem) jednak później wdał się m. prawdziwy (pomogły 2 opryski sody). Wygląda na odmianę odporniejszą niż np. Dunaj który rośnie tuż obok, jednak wymaga oprysków.

6. Citronnyj Magaracza - jeszcze nie owocował. Dość ładnie i czysto rośnie.

7. Denisowskij - jeszcze nie owocował. W tym roku dość odporny na infekcje mimo dużej presji.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="DW"]Mam w uprawie próbnej kilka wschodnich winnych nowinek. Chciałbym porównać swoje doświadczenia bo nie wiem czy to co obserwuję u siebie jest odmianowe czy może raczej wynika z moich błędów uprawowych bądź warunków lokalnych (gleba, klimat). Bardzo proszę o podzielenie się własnymi spostrzeżeniami.

1. Muskat Gołodrygii - nie choruje, ładne grona. Niestety, wczoraj jagody były jeszcze twarde jak kamień. Moim zdaniem nie ma szans u mnie dojrzeć do końca września.

2. Liwadyjski Czarny - brak/słaba infekcja na zieleninie. Silny mączniak prawdziwy na gronach.

3. GF 73/4/11 - lekkie porażenie gron mączniakiem prawdziwym. Jagody ciągle dość twarde, prawdopodobnie zbyt późny.

4. Hadżibej - nie zaowocował na pniu wys. 100 cm (wypuściłem pędy z górnych oczek). Niby miał jakieś kwiatostany, jednak nawet nie zakwitł i osypał to co mogło być kwiatkami

5. Rubin Gołodrygi - za młody na owocowanie. Zielenina dość wcześnie złapała mączniaka rzekomego (zlikwidowałem Miedzianem) jednak później wdał się m. prawdziwy (pomogły 2 opryski sody). Wygląda na odmianę odporniejszą niż np. Dunaj który rośnie tuż obok, jednak wymaga oprysków.

6. Citronnyj Magaracza - jeszcze nie owocował. Dość ładnie i czysto rośnie.

7. Denisowskij - jeszcze nie owocował. W tym roku dość odporny na infekcje mimo dużej presji.

Ad.2 - Liwadyjskij Cz. - nie choruje, rośnie wmiarę dobrze (z tych które się przyjęły i chciały rosnąć), tegoroczny;
Ad.6 - Cytronnyj M. - rośnie ładnie, choć strasznie cienkie latorośle, nie choruje, tegoroczny;
Oczywiście opryski profilaktyczne, takie jak większa częśc krzewów, interwencyjnych nie robiłem.

Pozdrawiam
Rafał

[quote="wojtekb"] Jak u Ciebie wyglądają grona odm. L. Czernyj?-powinny być długie. Jaki jest obecnie kolor jagód?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="DW"][quote="wojtekb"] Jak u Ciebie wyglądają grona odm. L. Czernyj?-powinny być długie. Jaki jest obecnie kolor jagód?

[quote="DW"]
4. Hadżibej - nie zaowocował na pniu wys. 100 cm (wypuściłem pędy z górnych oczek). Niby miał jakieś kwiatostany, jednak nawet nie zakwitł i osypał to co mogło być kwiatkami

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

[quote="Misza"] Ja na swojego Hadżibeja narzekać nie mogę. ...... Do najwcześniejszych odmian on jednak nie należy. Podejrzewam, że będzie tydzień za Regentem.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="DW"]
Planujesz z niego wino ? Byłbym wdzięczny za podanie jakichś pH i Brix, jeśli robisz te pomiary. Na vine.com.ua piszą, że jest to odmiana średniopóźna. Mam 2 krzaczki i jeśli u Ciebie nie dociągnie to tym bardziej u mnie. Na tych moich 355 m npm jestem z 10 dni do tyłu w porównaniu do okolicy.D

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Witam
Czy ktoś ma Gurzufskij Rozowyj ?Jagody na moich krzaczkach dopiero zaczęły się wybarwiać trochę późno jak na wczesną odmianę.
Wacek

[quote="Wacek"]Witam
Czy ktoś ma Gurzufskij Rozowyj ?Jagody na moich krzaczkach dopiero zaczęły się wybarwiać trochę późno jak na wczesną odmianę.
Wacek

[quote="Misza"][quote="DW"]
Planujesz z niego wino ? Byłbym wdzięczny za podanie jakichś pH i Brix, jeśli robisz te pomiary. Na vine.com.ua piszą, że jest to odmiana średniopóźna. Mam 2 krzaczki i jeśli u Ciebie nie dociągnie to tym bardziej u mnie. Na tych moich 355 m npm jestem z 10 dni do tyłu w porównaniu do okolicy.D

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="Wacek"]Witam
Czy ktoś ma Gurzufskij Rozowyj ?Jagody na moich krzaczkach dopiero zaczęły się wybarwiać trochę późno jak na wczesną odmianę.
Wacek

Też mam ją 2-gi rok, fotki zrobię jak się kontrolne grona wybarwią.
Wacek

Ja też mam 2 rok wiec chętnie obejrzę fotki, bo u mnie żadnych kontrolnych gronek niet...

Niestety opisy odmian zza wschodniej granicy pozostawiają wiele do życzenia. Zwłaszcza odmiany Gołodrygi reklamowane przez p. Kostik. Tam prawie wszystkie odmiany mają na przykład bardzo wysoką odporność na choroby grzybowe, gdy w rzeczywistości potrafią paść pod wpływem mączniaka rzekomego. Dotyczy na przykład odmian Muskat Gołodrygi, Gurzufskij Rozowyj, Olieg. Do tego te terminy dojrzewania po prostu trzeba sprawdzić u siebie w winniczce.

Ja mam trochę kłopotu z tymi winnymi odmianami ponieważ pierwsze krzewy miałem z dwóch źródeł: pośrednio od Kostik (kolejne miałem już bezpośrednio) i jeszcze od jednego ze znanych winoogrodników ukraińskich. No i nie wszystko się zgadza.

pozdrawiam
Zdzich