Piłem w tym roku winko z Rondo wykonane profesjonalnie z Lubuskiego, i powiem że takie same można kupić hiszpańskie za 12 zeta. Są na pewno zwolennicy takiego południowego typu, mi lepiej smakowało niemieckie Regent z domieszką Dornfeldera p/wytr. za dwa euro. Natomiast jak robię sok to najlepiej jak pomieszam Rondo z Regentem. Jeśli zaś oceniać owoce to lepiej od obydwu smakuje mi Rebeger. Dojrzewa tak samo jak Regent a dłużej można go przetrzymać na krzewie niż Rondo. Na koniec dodam że dziś szykowałem miejsce na Forum (dawniej NN od Gronkowca) i pewnie wszystkie wymienione odmiany skończą w jednym gąsiorze

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Jakoś mi nie przyszło do głowy, że zmieniając formę można mieć na celu zmianę smaku.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny

Masz rację, zmiana formy prowadzenia smaku odmiany nie zmieni, ale parametry już tak!
Zostałem źle zrozumiany, a nawiązałem jedynie do tytułu postu.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Masz rację, zmiana formy prowadzenia smaku odmiany nie zmieni, ale parametry już tak!
Zostałem źle zrozumiany, a nawiązałem jedynie do tytułu postu.[/quote]

Czyli, Twoim zdaniem lepsze parametry osiągnie przy jakiej formie prowadzenia ??

Czyli, Twoim zdaniem lepsze parametry osiągnie przy jakiej formie prowadzenia ??[/quote]
Nie wiem czy u niego jest ten problem. Na pewno forma prowadzenia ma wpływ na parametry!!!
Każdy musi to sprawdzić u siebie!!

-- Pn, 24.10.2016 22:07 --

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Czy ktoś prowadzi Rodno na sznurze stałym i tnie krótko na max 4 pąki? Jak z owocowaniem w takim przypadku?
Bylem dzisiaj na winnicy i zaobserwowałem, że ani jedna łoza nie nadaje się w przyszłym roku na Guyota.

_________________
Pozdrawiam

Ja. Nie ma z tym problemów.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Ja też. Royat z 2-pąkowymi oczkami. Pomimo redukcji zebrałem w tym roku ponad 4 kg z krzewu.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny

Dzięki za informacje. A czy z Regentem jest podobnie?

_________________
Pozdrawiam

Powiedzcie co z tym Rondem, uprawianie jeszcze czy raczej do wycięcia? Odmiana już chyba znana doskonale, ale na forum już jakby zapomniana.

_________________
Kuba

Kilkuletnie doświadczenie pokazuje , że Rondo

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Dlaczego?

_________________
Kuba

U mnie sprawuje się średnio. Zwykle robię cuvee z Regentem i C.Cortis. W dobrych latach były nawet i sukcesy, ale z tej trójki Rondo zaniża poziom.
Słaba odporność na choroby i nadaje winu ziemisty posmak gdy jest w przewadze. Tak to wygląda u mnie!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

U mnie zostały tylko 2 krzewy kolekcyjnie (jako dodatek do Regenta.)

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Waldek,
ok,10 lat temu pokpiwałem sobie z Ronda i nie wróżyłem mu sukcesów, napisałem nawet taki kpiący tekst w dziale "Polityka i obyczaje"
Przewidywałem mu wtedy max "30 lat jak dobrze pójdzie"
Okazuje się ,że może trwać to nawet krócej
Nie jestem "baba wang", ale moje prognozy się sprawdzają
U mnie pozostały tylko dwa krzewy kolekcyjce.Zbyt wczesny start wiosenny - połowa krzewów wymarzła wraz z korzeniami w lutym 2011.
Nie dosadzałem, bo odmiana podatna bardzo na szarą pleśń, mączniaka prawdziwego, zasychanie szypułek.
Tam gdzie te objawy nie występują, można próbować uprawiać tą odmianę.
U mnie się nie sprawdziła.
PS
Winnica Wieliczka też nie ma tej odmiany, mimo tego ,że wino Rondo 2005 bardzo zachwalała
REalia są inne ..... niż sympatie

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B