Dziwne u mnie Regent ma co roku kwasowość 6-6,5. Ktoś Ci wcisnął niedojrzałe owoce i pewnie jeszcze sobie zaśpiewał niezłą kasę.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Wiem, że niedojrzałe, ale przekonałem się o tym dopiero w domu. Na miejscu nie sprawdzałem owoców, wierzyłem właścicielowi winnicy i nie przypuszczałem, że może kłamać w rozmowie telefonicznej. Jak zapytałem, czy pestki są wybarwione odpowiedział, że tak wybarwione ! a jak zapytałem jak z kwasem odparł: kwas jest w porządku jest dobry. Cukier też miał być wyższy......., winnica Patria w Imielinie.


Pozdrawiam.
Marcin.

Widzisz Tobie sprzedał we wrześniu a sam w opisie swoich win ma, że Regenta zbiera w październiku.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

No niby tak, ale z dojrzewaniem jest różnie, tylko nie wiem po co kłamał. Nauczka na przyszłości...

Pozdrawiam.
Marcin.

Na taką eskapadę trzeba zabrać : refraktometr bezwzględnie, a i zestaw do zmierzenia kwasów, tez żaden problem.
Jeszcze kurde wybuliłeś na benzynę.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Przy takim cukrze i kasach to da się stwierdzić organoleptycznie

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Mirku, zapewne jest tak jak mówisz.
Jednak ja miałam na myśli przede wszystkim sprzedającego, żeby widział co sprzedaje i nie wciskał kitu ludziom.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Hehe Sprzedawca na pewno wiedział co sprzedaje jestem tego pewien bardziej niż 100 %.

Skoro tak mowisz pewnie tak jest. Ty wiesz najlepiej bo z nim rozmawiałeś.
Ja w zeszlym roku mialem podobny przypadek tyle, ze z drugiej strony. Sprzedawalem Leona i Marszalka.
Na moje namowy aby sobie gość kupil ale ze zbiorem poczekal odparl. że on chce już.
Pokazywałem mu na refraktometrze, że jeszcze wypada poczekac, tym bardziej, że piękna jesien była.
Zbior ok 15 września. Podejrzewam, że to na winko było.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek

Jurek dobrze napisałeś na "winko" nie na wino.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Ja nie byłem napalony , cukry miały być większe , kwasy według jego zapewnień ok, pestki wybarwione, to mu wierzyłem na słowo a w domu okazało się że pestki zielone , zielono-brązowe , widocznie cofnęły się w wybarwianiu podczas transportu :D .... No cóż, uważam temat za zamknięty bo wątek nie jest o nieuczciwych właścicielach winnic tylko o zbiorach regenta.

Pozdrawiam.
Marcin.

A ja wyjechałem na urlop 14.09. Parametry były na poziomie ok 18-20brix. Pogoda była przez moją nieobecność rewelacyjna, zero opadów!! Jutro sprawdzę parametry, ale chyba zbiorę bo pogoda ma sie załamać!!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

A ja jeszcze zostawiam - zdrowy, zasiatkowany - niech sobie wisi i traci kwasy.

Tak straszą tym deszczem że dziś postanowiłem zebrać Regenta. Przeciagłem prawie dwa tygodnie jeśli ktoś pamięta mój ostatni wpis o tym że zauważyłem zasychającą dolną część grona a dziś podczas obierania zauważyłem że nawet ogonki również zasłonięte. Czy dobrze myślę że to z braku wody?
Przyznam się bez bicia że spanikowałem rozłożył dwa tygodnie temu wąż w międzyrzędzie i zasiliłem trochę wodą.
Tak wyglądało jeszcze wczoraj.

Owoce są z trzy letnich krzewów przy obciążeniu nie jednakowym a w zależności od kondycji krzewu. W sumie było około 14 kg.


Kwas nie mierzony ale nie wyczuwam więc może nie będzie tak źle, a cukier pływakiem wskazał mi 21 blg.
Jest topj pierwszy sukces gdyż 50 metrów dalej szalał mi na labrusce przy płocie rzekomy pół sezonu.

URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/8f6c74553bd58a35][/URL

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Z ilu krzewów 14 kg ?