Masz na myśli latorośle, czy łozy? Łozy powinny być raczej jasnobrązowe, a latorośle jasne, zielonożółte, z możliwymi lekkim czerwonawymi przebarwieniami, na pewno nie czerwone; no chyba, że taki efekt wystąpił z powodu takich a nie innych warunków fizjologicznych, ale wątpię... Najlepiej jakbyś zamieścił jakieś zdjęcie tego czerwonego...

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!

dołączam zdjęcia łozy zielonej i łozy wiśniowej oraz zdjęcie wiśniowego liścia


pozdrowienia Janusz

Próbowałeś porównać z Wiszniewym http://www.winogrona.org/index.php?titl ... wyj_Rannij
Jeszcze Cascade mi przychodzi do głowy, ale aż tak czerwonej drewniejącej latorośli to chyba nie ma

_________________
pozdrawiam Roman

Ja nic nie porównywałem. Mam dwa krzewy pięknie wyrośnięte 2 m.wysokie ogłowione z końcem sierpnia latorośle
grube ponad 1cm ozdecydowanie czerwonym kolorze, pokrój krzewów i liście identyczne jak zielonych regentów.
Nie byłem pewien od kogo dostałem te sztobry ,teraz drogą eliminacji wiem że od Sette.Mam nadzieje że On
wyjaśni cały problem.
pozdrawiam Janusz.

Spotkałem się dzisiaj z mrozoodpornością dla Regenta -27stopni i -28 dla Rondo. Czy ktoś, kto nie okrywał krzewów/łóz mrozowych może to potwierdzić

_________________
Ukłony,
Sylwester

Mam te dwie odmiany posadzone trzy lata temu . Co roku przez dwa pierwsze lata okrywałem . W zeszłym roku nie okryłem jednego rzędu Ronda sadzonki szczepione 5BB i przy mrozach w lutym -25 nic im się nie stało. Wiem że pytasz tylko o Rondo i Regenta ale np; Seyval B. (własnokorzeniowe) sadzone w tym samym okresie i nie okryte musiał lekko dostać w,,ucho,, system korzeniowy bo na wiosnę nie wybiły z taką siłą jak w latach ubiegłych. Wszystkie dwuletnie odmiany z sadzonek ,,krótkich,, zmarzły w tym Prim,Iza ,De chaunac,Iliczewskij. Regenta i Rondo będę przykrywał co roku,tylko chciałbym spróbować słomą tak jak opisuje J.Lisek

Na to jak zachowywały się poszczególne odmiany w tym roku, poza zimowymi mrozami, miał również wpływ silny przymrozek, w raczej rzadko spotykanym terminie, 18 maja. Ocena wpływu mrozów zimowych na wzrost i owocowanie po tak dużych uszkodzeniach przymrozkami jest według mnie mało miarodajna.

_________________
****

ja potwierdzam co do Regenta - przetrwał ostatnie ciężkie zimy u mnie bez okrywania (krzewy już 4-5 letnie wyprowadzone na półmetrowy pień i prowadzone w formach royat/gujo) niestety Rondo u mnie dostało po łapkach i moim zdaniem ma mniejszą mrozoodporność od Regenta.
p.s. u mnie nie było majowych przymrozków

_________________
pozdrawiam Marek

Moich -32 nie przetrwały. To znaczy łoza była żywa ale wszystkie pąki (również zapasowe) były martwe i łoza uschła z czasem.

Na 40 młodych Regentów na podkładce 125AA zimą 2011/2012 przemarzły prawie wszystkie czyli u mnie przetrwał podobnie jak Gewurztraminer natomiast pąki Solarisa przetrwały przynajmniej w 95%.
Zobaczę jeszcze jak zachowają się starsze krzewy i na innych podkładkach.
Mam nadzieję, że będzie jednak dobrze bo szkoda było by karczować 120 Regentów.
Jeśli jednak musiał bym okrywać to chyba wybrał bym do tego szlachetniejsze odmiany.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Tym tokiem rozumowania i ja idę. Testuję ekstrema Marquette i Blauburgera
Z pośrednich ma szansę utrzymać się jedynie Dornfelder (lubię jego smak z beczki) Rondo-Regent za kilka lat pozostawiam samopas - chcą żyć - muszą sobie dawać radę same

Ericos i Canin nawet w pierwszej i drugiej zimie od posadzenia nie przykrywaliście Regenta?

Ja regenta i rondo starszych krzewów nie okrywam. Dają sobie radę chociaż rondo jakby trochę gorzej(te zimowe wzrosty temperatur). Sadzonki roczne i dwuletnie mimo okopczykowania ostatniej zimy wymarzły w 90% ale ta zima była niestandardowa.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Wszystkie odmiany u mnie są nieokrywane, temperatury w zimie dochodzą do -33 stopni (zima 2011/2012) RONDO i REGENT mam już 6 lat i żadnych strat nie zauważyłem

_________________
www.winnicakovali.pl

Tamtej zimy okryłem tylko kopczykami miejsca szczapienia, teraz przykryłem jeszcze łozy mrozowe.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!