Mam młode nasadzenie i w tym roku zrywałem pierwsze jagody z Regenta (kilka mocno skróconych gron na dwuletnich na wyrośniętych krzakach, pędy nie były ogławiane). Po próbie smakowej byłem mocno rozczarowany. Mimo że było to po 10 października w skórce był jeszcze wyczuwalny zapach trawy choć pestki wyglądały na dojrzałe. Kosztowane w tym czasie jagody Ronda, Dornfeldera czy Gołuboka były już praktycznie przejrzałe i nie było śladu zapachu trawy.
W przyszłym roku mam zamiar dosadzić znaczną ilość sadzonek i teraz mam sporo wątpliwości czy Regent do końca dojrzewa na Podkarpaciu. A ten rok wydawał mi się bardzo korzystny dla winorośli. A może po prostu tak smakuje, bo nie miałem okazji spróbować go od kogoś innego?

A skąd pochodzą twoje sadzonki Regenta i czy jesteś pewien, ze to Regent? - No bo sorry - ale nawet w Białymstoku Regent dojrzewa na tyle, ze zapachu i smaku trawy nie ma.

Sadzonki kupowane były na e-sadzonka.pl. Nie mam wątpliwości, że to Regent

[quote="rimo"]Mam młode nasadzenie i w tym roku zrywałem pierwsze jagody z Regenta (kilka mocno skróconych gron na dwuletnich na wyrośniętych krzakach, pędy nie były ogławiane). Po próbie smakowej byłem mocno rozczarowany. Mimo że było to po 10 października w skórce był jeszcze wyczuwalny zapach trawy choć pestki wyglądały na dojrzałe. Kosztowane w tym czasie jagody Ronda, Dornfeldera czy Gołuboka były już praktycznie przejrzałe i nie było śladu zapachu trawy.
W przyszłym roku mam zamiar dosadzić znaczną ilość sadzonek i teraz mam sporo wątpliwości czy Regent do końca dojrzewa na Podkarpaciu. A ten rok wydawał mi się bardzo korzystny dla winorośli. A może po prostu tak smakuje, bo nie miałem okazji spróbować go od kogoś innego?

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Zobacz czy nie zaowocował na pasierbach .

[quote="heavy"]

Krzew zdecydowanie za młody żeby oceniać jakość jagód.
Jestem zdania, że nie powinno się dopuszczać do owocowania w tym wieku.
Stąd i efekt w postaci niedojrzałych jagód, choć odmiana jak wiemy jest super.
Mam regenta od wiosny 2005 i dopiero po tegorocznym owocowaniu jestem w 100% przekonany, że to jest to i obsadzę większy areał.

Jesli możesz to podaj czas i miejsce , gdzie będziesz wylewał . Pozdrawiam Zbyszek

[quote="zypsek"]Jesli możesz to podaj czas i miejsce , gdzie będziesz wylewał . Pozdrawiam Zbyszek

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:

[quote="Wesoly"][quote="heavy"]

Krzew zdecydowanie za młody żeby oceniać jakość jagód.
Jestem zdania, że nie powinno się dopuszczać do owocowania w tym wieku.
Stąd i efekt w postaci niedojrzałych jagód, choć odmiana jak wiemy jest super.
Mam regenta od wiosny 2005 i dopiero po tegorocznym owocowaniu jestem w 100% przekonany, że to jest to i obsadzę większy areał.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

[quote="Wesoly"]
Owocowanie na zeszłorocznym Rondo:

http://winnicawegrow.pl/foto/20090803_o ... e.htm?27,0

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

[quote="Erikos"] ...chyba była mowa c cięciu na 2 oczka po pierwszym roku

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

[quote="Maciej"][quote="Erikos"] ...chyba była mowa c cięciu na 2 oczka po pierwszym roku

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Walduś, przy całym szacunku - nieco większymi autorytetami od Ciebie w dziedzinie uprawy są dla mnie winiarze, którzy mają winnice po kilkadziesiąt, czy kilkaset hektarów, a działają w branży od pra pra dziadka. Albo i dawniej.
Strasznie nie lubię się męczyć i wymyślać wynalazki wynalezione już wielokrotnie.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Ani mi przez myśl nie przeszło aby Cię Macieju nawracać

Przedstawiałem tylko moje skromne zdanie.
A winiarzy kilku też znam, ale to tylko włosi.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Maciek , ale ci winarze jednak uprawiają winorośl na terenach o odrobinę dłuższym okresie wegetacji i minimalnie mniejszych mrozach podczas zimy Może więc dlatego aż tak bardzo nie martwią się o to , że na przeciążonych krzewach pąki nie będą dostatecznie przygotowane do przezimowania.

_________________
Pozdrawiam Kuba