Teraz jest niedziela, 14 grudnia 2025, 10:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 144 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 09:28 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Z powyższych odmian uprawianych w Danii, konkurencyjny do Roeslera jest Reberger, tylko mało powszechny. Może być wcześniejszy, ale nie spotkałem danych o odporności na choroby.
Czy Szczecin ma kożystny klimat? W XIX wieku była tu wieś winiarska,ale nie przetrwała. Myślę że w każdym regionie Polski znajdzie się jakiś pagór czy fragment wału (np: Zielonogórski) którego cząstka ma dłuższy okres wegetacji od okolicy, i da sie do niego dopasować odmianę o optymalnym rytmie wegetacji.
Swoją drogą, intrygująca jest sygnalizowana przez Gronkowca odmiana mieszańcowa z 'samoregulacją' dojżewania niezależną od ciepła, a zależną od kalendarza (długości dnia). Znaczyłoby to, że roślina nie jest maszyną ale posiadającym swój własny 'rozum' organizmem.
pozdrawiam
Robert

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 19:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4019
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Mam kilkanaście krzewów 3-letniego Rebergera; jest sporo wcześniejszy od Roeslera. Odporność Roeslera na choroby jest wyższa, szczególnie jeśli chodzi o owoce. Reberger lubi złapać szarą pleśń na gronach i to jest chyba jego podstawowy mankament.
W tym roku Rebergera dosadziłem, jest moim zdaniem o niebo lepszy od C. cortis który również łapie szarą pleśń ale musi bardzo długo wisieć (mimo wysokiego cukru) aby jagody straciły "zielony" smak.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 19:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Danielu na działkach od Wieliczki do Tarnowa szara pleśn na C. cortis nie występuje . Zmień lokalizaje [ cenowo na tym zyskasz?] na wyżej wymienione regiony . Zbyszek

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 05:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
poszukiwacz napisał(a):
Myślę że powinniśmy dociekać dlaczego? rośliny z południa Europy i Azji rosną sobie na zboczach Odry (jak donosi Dolnoślonzok)


poszukiwaczu, małe sprostowanie. U nas nie ma praktycznie zboczy Odry , ponieważ wszędzie nizina :wink: , no może poza odcinkiem Brzeg - Zwanowice ( czyli odcinek ca 8 km w stronę Opola ) i w rejonie Brzeziny ( ca 2km , kierunek na Oławę ), gdzie w obydwu miejscach rzeczywiście skarpa Niziny Ślaskiej dominuje wyraźnie nad doliną Odry. Ale Twoje wywody są nader ciekawe i wnoszą coś nowego w prowadzonych tu dyskusjach.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 09:21 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Faktycznie uprościłem sobie z Odrą.W obszarze polodowcowym mamy sporo wzniesień, a południowego odcinka nie znam, co jednak nie zmienia faktu jej stabilizującego oddziaływania na temperaturę.
Masa wody magazynuje ciepło ziemi,które jesienią i zimą jest liczącym się "kaloryferem", bo słońce świeci wtedy na inne miejsca. Rezerwat Bielinek jest naturalną podpowiedzią dla winogrodników północy. Łączy nachyloną ku słońcu północną krawędź kotliny z łagodzącym chłody klimatem Doliny Dolnej Odry. Tym sposobem mamy włoskie dęby i austrijackie robale.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 14:07 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Tak, dlatego pisałem jeszcze o Sudetach. A tu potwierdzenie z innego źródła : http://pl.wikipedia.org/wiki/Nizina_%C5%9Al%C4%85ska
"(...)Osobliwością klimatu Niziny Śląskiej jest stosunkowo wysoka średnia temperatura roczna, krótkotrwała zima, wczesna wiosna, ciepłe lato i najdłuższy w Polsce okres wegetacyjny (230 dni). Cechy te związane są z istnieniem, na południowym zachodzie bariery górskiej Sudetów, z powodu której przy wietrze południowo-zachodnim zmniejsza się wilgotność, spada zachmurzenie i wzrasta temperatura(...)". Stąd też mamy duże wartości SAT. Duże nasłonecznienie spowodowane jest położeniem Niziny Śląskiej w cieniu opadowym Sudetów, gdzie zrzucane są masy wody z chmur zdążających znad Atlantyku, .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 16 lipca 2011, 07:59 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
230 dni wegetacji - jest co pozazdrościć, bo co do SAT, to na obszarze od Szczecina przez Gorzów, Poznań, Łódź, Częstochowę i dalej Śląsk do Zielonej Góry, przewiduje się przejście w strefę ciepłą powyżej 2800 C i to już w 2021 roku. Opublikowane w necie: Plan gospodarowania wodami na obszarze dorzecza odry. Mapka jest na stronie 44.
Dlatego będę próbował Roeslera mimo zbyt niskiego SAT. W rejonie Szczecina pleśń radzi sobie dobrze, więc z próby Rebergera raczej zrezygnuję. Wolę raz ustawić kawałek murka wiatrochronnego niż 20lat często opryskiwać.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 lipca 2011, 06:57 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Z tego co wiem, SAT dla opolsko-wrocławskiego obszaru ciepła już wynosi ca 2800-2900, ale jak znajdę te dane to wrzucę niezwłocznie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 lipca 2011, 21:44 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Obszar o którym wspomniałem, że według prognozy ma przekroczyć 2800 C SAT jest rozległy, od zachodu do połowy Polski. Zapewne w części już przekroczył granicę od której jest zaliczany już do ciepłego. Opierając się na tej prognozie,można w dobrych miejscach tego obszaru próbować takich odmian średnio wczesnych jak np. Roesler, licząc na to że będzie się dalej ocieplać. Poza tym powietrze ogrzewa się od gleby, a więc otoczenie winnicy murkiem,przenosi ją w wyższą strefę klimatu,pod warunkiem miejsca 'nieprzymrozkowego'.
A jeśli cieplej, to i suszej i gwałtowniejsze burze. Potrzebne dobre wiatrochrony pojemna gleba no i zabezpieczenia przed przymrozkami. A przede wszystkim potrzebne lata nauki i praktyki, bo jak czytam wyniki, to np: wciąż mamy problem z winem z Regenta, a ja kupiłem tuż za zachodnią granicą w markecie mieszankę Regenta z Dornfelderem i było całkiem dobre i po 2 euro za butelkę, a nie jak nasi planują sprzedawać po 30zł.
Tak więc temperatury są już dość dobre, tylko trzeba nauczyć się je wykorzystywać.
pozdrawiam
Robert

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 05:17 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Zgadzam się, ale deficyt wody już mamy dość duży, i mimo że winorośl jest ciepłolubna to wymaga też wody, zatem kolejna rzecz ( cieplej = bardziej sucho ) to magazynowanie wody. Swego czasu w programie rolniczym słyszałem propozycję, by rolnicy, producenci, sadownicy stawiali , wzorem farmerów amerykańskich zbiorniki na wodę, która byłaby rezerwą na suche okresy lata. Pomysł myślę, że dobry.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 06:35 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 317
Lokalizacja: Jasło
Uprawiajcie rośliny, które wytrzymają suchy i gorący klimat. Może cytryny?

Waldek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 06:50 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
poszukiwacz zaprezentował ciekawy temat, podłączyłem się pod dyskusję, a tu już złośliwości.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 11:07 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Mam już cytrynę - karłową w doniczce na 'parapecie'. Ale jak zaowocuje to zużyję do herbaty. Sangria nie bywa na wysokich półkach, a ja dążę do uzyskania winka takiego które można umieścić na półce wyżej głowy, to znaczy aby zrobić coś czego przede mną nikt nie zrobił, w tym miejscu i w tym czasie, w tych konkretnych warunkach :)
Czy zbiornik czy wykopanie płytkiego (bezpiecznego) stawiku, to już zależne od lokalnych warunków. Wiele zależy od uprawy. Kiedyś spodobała mi się "naukowa" koncepcja ugoru hergicydowego w sadzie. Trzy lata doświadczeń mnie otrzeźwiły.
Jabłka schły jak mumie egipskie. Dzięki zadarnieniu, krzewy i drzewa głębiej się ukorzeniają i są odporniejsze na suszę.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 11:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4744
Lokalizacja: Rybnik
poszukiwacz napisał(a):
ja dążę do uzyskania winka takiego które można umieścić na półce wyżej głowy, to znaczy aby zrobić coś czego przede mną nikt nie zrobił, w tym miejscu i w tym czasie, w tych konkretnych warunkach :)

No i żeby to jeszcze smakowało lepiej niż przeciętnie...
A z ciekawości zapytam: jakieś doświadczenia winiarskie już kolega ma?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 13:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5583
Lokalizacja: Łódź i okolice
poszukiwacz napisał(a):
a ja dążę do uzyskania winka takiego które można umieścić na półce wyżej głowy, to znaczy aby zrobić coś czego przede mną nikt nie zrobił, w tym miejscu i w tym czasie, w tych konkretnych warunkach :)

Cel szczytny ale zapytam tak jak Misza o doświadczenie? Bo moim skromnym zdaniem potrzeba 20 lat żeby móc spojrzeć "w górę" na swoje winko. Moje doświadczenie jest większe i z pokorą muszę stwierdzić, że nie zawsze mogę spojrzeć w górę. :wink:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 144 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO