Wilk400 napisał(a):
...
Zbyszek ! Skoro Hibernal Ci przemarza a MO nie okrywasz to sugerujesz że ........ Sadzić go czy nie ? Chodzi mi oczywiście o odporność na mróz . U mnie w ciągu ostatnich 5 lat zimą było max. - 25 C . Rozumiem że Solaris także jest u Ciebie nie okrywany ?
Sprawa doboru odmian do siedliska, to trudna sprawa.
Nie chcę nikomu nic sugerować.
Opisuję fakty i opinie.
Hibernal to wg mnie dobra odmiana ? daje dobre wino i dojrzewa u mnie wystarczająco dobrze.
Z wczorajszych pomiarów miał 20 Brix i pestki już prawie całkowicie wybarwione.
Ale trzeba go u mnie okrywać i chronić przed m.rz.
MO ? u mnie zimuje bez okrywania i owocuje !, nie wymaga praktycznie ochrony przed mączniakami i szarą pleśnią!
Ale gromadzi b.mało cukrów?
Z wczorajszych pomiarów miał 18 Brix i pestki już całkowicie dojrzałe.
Jeszcze nie zbierałem , ale obawiam się, że to już niewiele to zmieni , bo cukry pewnie nie wzrosną a kwasy mogą już spadać ? (jutro sprawdzę)
Ale to są dwie różne odmiany smakowo i dlatego trudno porównywać wino z nich zrobione!?
Alternatywą dla Hibernala może być Johanniter ? wg pomiarów z 30/09 już ma 20Brix i za kilka dni można zbierać, bo pestki prawie dojrzałe.

I u mnie bardziej odporny na mączniaki niż Hibernal.
Alternatywą dla MO może być Muscaris ? (nie mam)
Niestety obydwie w/w odmiany trzeba okrywać.
Ale wszystkich może pogodzić Solaris (też trzeba niestety okrywać u mnie ? już sprawdzałem

)