Nie wiem dlaczego ale owoce z mojego Prima pomino tego że są bardzo okazałe w smaku przypominają koci mocz, którego oczywiście nie piłem tylko miałem okazję powąchać. Może jest to smak odmianowy - taki dziwny muskat?

[quote="piotrm"]Nie wiem dlaczego ale owoce z mojego Prima pomino tego że są bardzo okazałe w smaku przypominają koci mocz, którego oczywiście nie piłem tylko miałem okazję powąchać. Może jest to smak odmianowy - taki dziwny muskat?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Jest to możliwe bo kolorek łapią już brązowawy miejscami na skórce.
A czy właśnie tak się robi przejrzałym muskatom?

[quote="DW"]

Może są przejrzałe

Daniel

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

To kwestia gustu. Moja teściowa nie tyka się Muskata Letniego bo mówi, że to kocie siki a moja żona się nim zajada.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Jesteś pewien że to Prim? To chyba jedna z najsmaczniejszych odmian.

W ubiegłym roku jadłem mocno przejrzałego Prima w był bardzo smaczny, bez żadnych kocich siuśków.

A może podłapał jakieś grzybki?

_________________
Pozdrawiam,

J

[quote="piotrm"]Nie wiem dlaczego ale owoce z mojego Prima pomino tego że są bardzo okazałe w smaku przypominają koci mocz, którego oczywiście nie piłem tylko miałem okazję powąchać. Może jest to smak odmianowy - taki dziwny muskat?

_________________
pozdrawiam Roman

[quote="Misza"]To kwestia gustu. Moja teściowa nie tyka się Muskata Letniego bo mówi, że to kocie siki a moja żona się nim zajada.

_________________
****

Muskat Odesski ma smak czystego muskata bez kocich siuśków i smakuje mi bardzo.

Mi muskat letni podchodzi jak malo ktora odmiana-ale mojej lasce-juz nie tez go okresla "kocim"

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

mojej dziewczynie też nie przypadł mój Muskat Letni specjalnie do gustu.. za to bardzo jej posmakowała jedyna moja vinifera Chrupka Różowa( przynajmniej na nią mi wygląda )..są różne smaki ja tam muskaciki lubie :D u mnie Prim dopiero bedzie owocowal za rok więc co do niego sie wypowiedzieć nei moge

[quote="piotrm"]Muskat Odesski ma smak czystego muskata bez kocich siuśków i smakuje mi bardzo.

_________________
Pozdrawiam Kuba

[quote="Misza"]To kwestia gustu. Moja teściowa nie tyka się Muskata Letniego bo mówi, że to kocie siki a moja żona się nim zajada.

_________________
Pozdrawiam.
Tomek

Witam

Z jasielskiej sadzonki Primu z 11.2005 doczekałem się pierwszego owocowania. W sumie ok. 12 kiści. Były pyszne tylko: małe bo wielkość jagody nie przekraczała 50gr a w większości to takie 20gr i duże pestki (jak na taka wielkość owoców) - smak i wygląd zrekompensował drobne niedogodności. Gdy zostały zjedzone w markecie kupiłem parę kiści białych, dużych, dorodnych winogron - smakowały tak jak Prym.
Pytanie: czy te z marketów to też jest Prym?


Pozdrawiam
romus z Rzeszowa

[quote="romus"] Były pyszne tylko: małe bo wielkość jagody nie przekraczała 50gr a w większości to takie 20gr

_________________
Pozdrawiam,

J