Ciekawe, bo mój Ajwaz lubi się przeciążać i redukuję co wiosny grona...

_________________
mów mi Małgorzato

U mnie jest jedną z najobficiej owocujących odmian.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Ja też miałem ten "klon" co przeważnie wiosną od ziemi odrastał - na 10 lat owocował skromnie dwa razy, wykopany jakiś czas temu.

_________________
pozdrawiam Roman

Obserwuję czytając forum, że są odmiany, które u jednych się sprawdzają a u innych nie. I jestem ciekawy: czy to problem, że pojawia się lichy klon (lub sadzonka) danej odmiany czy może bardziej wpływ warunków: lokalizacji, mikroklimatu, gleby itd. ?

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Miałem wsadzone w dwóch miejscach (materiał ten sam) i bez różnicy.
edit
Później do testu wsadziłem Brigantine (Ajwaz 2) http://www.winogrona.org/index.php?title=Brigantina, w zeszłym roku owocowała względnie, ale było trochę groszku, jednak lepiej jak Ajwaz. Ten rok wiadomo.... , zobaczę jak będzie w kolejnych latach. Może te dwie bliźniacze odmiany bywają mylone?

_________________
pozdrawiam Roman

Skarb Panonii w gruncie.
Jeden krzak mam w tunelu i jest bez zarzutu.
Drugi w gruncie: choruje, podmarza, późno dojrzewa i słabo rośnie.

Więc coś z nim nie tak.
Mam SP pod południową ścianą nie ogrzewanego budynku gospodarczego, nie okrywany od około 6-7 lat.
Corocznie pięknie owocuje, nie choruje.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Miałem podobne, ale w tunelu.
A ten w gruncie to 3-4 lata temu po wiosennym przemrożeniu odbił dopiero w sierpniu i od tego czasu stał się bardzo chorowity.

Witam!
Zapewnienie mu dobrych warunków w zacisznym miejscu i nie koniecznie w całodziennym nasłonecznieniu oraz podstawowe opryski, to sukces gwarantowany.

Pozdrawiam Jurek.

Skarb Panonii parę lat już i u mnie rośnie i owocuje. Osłonięty od północno-zachodnich wiatrów, posadzony jakieś 1,5 metra od ogrzewanej ściany - w tym roku też owocował.
Fotki ciut wcześniejsze.









Na razie niezagrożony.

_________________
pozdrawiam Roman

Zauważyłem, że gdy zostawiałem na owocowanie długie łozy to S.P. miał wtedy bardzo wielkie grona. Niestety, część jagód na tych gronach była niesmaczna, mało cukru. Od kilku już lat tnę ją na dwu oczkowe czopki i teraz grona są wyraźnie mniejsze ale za to wszystkie jagody smaczne i słodkie.

Pozdrawiam- Krzysztof.

Też tak miałem z Arkadią. To chyba zależy od zasobności gleby i jej rodzaju - u mnie piach.
Niedawno zacząłem przy sadzeniu dodawać czarny torf znad rzeki zobaczymy co to da.

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz

A sprawdzałeś pH tego torfu?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Z tego co mi wiadomo to jest kwaśny dlatego daję go mało i mieszam z ciemniejszą ziemią.
Więcej dałem pod jabłonie ciekawe jak będą rosły, będę miał niedługo porównanie do zwykłej ziemi bez torfu.

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz

Powinieneś chyba ten torf najpierw trochę zwapnować.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.