Śmiem w to wątpić. To był raczej Skarb Panonnii (Panonia Kincse). Serbowie nie chcą sprzedawać do UE.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Istotnie. Bardzo przepraszam za wprowadzenie w błąd. To był faktycznie Skarb Panonii.

Pozdrawiam, Andrzej

_________________
vitis ...moja nowa pasja

Trudno powiedzieć. Ale jeżeli ktoś ma kontakt z osobami z północnej Vojvodiny (zamieszkałej przez Węgrów i częściowo Słowaków), to jest jakaś szansa sprowadzić takie sadzonki prywatnym importem.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Słuszna uwaga, jedyna droga to import prywatny.
Szkółki w Serbii wysyłać do nas nie chcą, ale odbiór osobisty jak odpisali jak najbardziej wchodzi w grę, wtedy sprzedadzą każdą ilość (ciekawe co na to celnicy węgierscy )
Niemniej do Unii sprzedają ale tylko do Chorwacji i Słowenii. Tam bez problemu wysyłają sadzonki. Dopóki nie zrobił się boom na Moravę i Pannonię także winogrodnicy w Serbii jak widziałem na ich forum mieli kłopot z zakupem sadzonek. Teraz szkółki mają tego sporo w sprzedaży, a z nowych odmian Morava ma najwięcej komercyjnych nasadzeń (u nas będzie b. późna bo dojrzewa w okolicy Rieslinga).

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Z załączonego przez Roberta dokumentu po użyciu translatora:
"Bardzo mroźna zima spowodowała znaczny niedobór plonów w 2012 r Na początku lutego spadek temperatury wyniósł -28 stopni. Uprawa spadek w 2012 r. był bardzo zauważalny. 3,1 tony na hektar Wyprodukowano Panonia i tylko 1,8 tony Chardonnay. Szczepy obu odmian musiał zostać odcięty"


Przyjmując bez mrozu 10ton z hektara to przy wspomnianych -28oC zmiejszyło plon o:
69% Pannoni
82% Chardonnay

Chardonnay ma odporność -22oC. Może jednak Pannonia nie ma -28oC i zbyszekB poprawnie to doświadczeniem wyczuwa?



Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Zauważ że są to próby polowe, i realnie odnotowana temperatura, a nie eksperymenty z mrożeniem sztobrów w lodówce.
Dobrze utrzymane i zdrowe krzewy odmian vinifer mające rzekomo -18, -19, bez strat wytrzymują u mnie na wygwizdowie -22.
Zbyszek programowo nie zabezpiecza odmian przed mączniakami, gdyż nie stosuje chemii, tym samym osłabia krzewy przed zimą, gdyż muszą dawać sobie radę w walce z patogenami, potem wychodzi to zimą, gdzie czasem wymarza to co teoretycznie nie powinno, i stąd jego ostrożne podejście do mrozoodporności odmian.
Mi w zupełności wystarczy mrozoodporność Pannonii do -26, a nawet nieco mniej.
Odmiany z tego samego konceptu jak Soreli mają już pewnego czasu ponad 2 m zdrewnienia, szybkość drewnienia na poziomie Marquette, z czegoś więc ta mrozoodporność się jednak bierze.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Nie wiedziałem, że te temperatury katalogowe dla odmian to w wyniku prób laboratoryjnych. Stąd może te rozbieżności z różnych źródeł i widać, że przekroczenie danej temperatury nie odcina zupełnie owocowania, tylko stopniowo zmniejsza liczbę pąków. Pisali też w książkach, że cięcie na owocowanie w Polsce po zimie się robi, można więcej uratować. W takim kontekście te potencjalne -26oC na Pannoni to wypas



Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Panonia jest na tyle odporną odmianą na patogeny ,że jedna z winnic w Serbii wytwarza x tej odmiany wina organiczne.
Parametry wina Panonia 2018 załączyłem na WIKI.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Już pisałem o tym na forum, od właściciela tej winnicy w ub. roku wiosną otrzymałem pocztą butelkę organicznego wina z Pannonii, wino w typie Sauvignon Blanc, nie ma nic z Rieslinga.
Udało mi się pobrać sporo sztobrów do ukorzeniania w gruncie, od grudnia zadołowane. Reszta będzie ukorzeniana metodą parapetową w doniczkach. Mam nadzieję że uda się jak najszerzej upowszechnić tą odmianę (co właśnie robią Serbowie dla gorszych lokalizacji, np. górskich), nie tylko z powodu jakości wina ale także ze względów ekologicznych, młodych nasadzeń nie pryskałem w ub. sezonie niczym, nawet siarki nie użyłem (młode rośliny tej odmiany nie przepadają za siarką) a dorosły krzew zaledwie 1 x na m.p. przy tak silnej presji jaka była w 2019 to jest znakomity wynik.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Łoza Panoni w przekroju, po mrożeniu w temp. -26.4C. Jedna z bardziej mrozoodpornych odmian, widoczne tylko częściowe uszkodzenia łyka (floem).

_________________
Miłego dnia, Tomek

A nie pisałem wcześniej że w polu w 2012 w Wojwodinie Pannonia owocowała w styczniu po mrozie -28.
Zresztą rodowód tej odmiany mówi sam za siebie. Krzewy prowadzone na Guyota przetrwały bez najmniejszych strat chwilowy przymrozek -0.4.
Ukorzeniam w czarnej folii sporo sztobrów Pannonii, obawiam się jednak że z powodu globalnego ocieplenia i zimnych nocy zapowiadanych do końca maja efekt finalny w sensie ilościowym może nie być zadowalający. W doniczkach ukorzeniłem na parapecie 16 szt. 100% skuteczności w tym sezonie.

Jeszcze ważny link pokazujący możliwości genetyczne Pannonii, odmiana Dionis z krzyżówki z CF o znakomitej odporności na choroby i co ważne jakości w niczym nie ustępującej klasykowi bordoskiemu.
http://www.fznh.ukim.edu.mk/jafes/VOL%2 ... 20no.1.pdf
W ub. roku miałem już pomysł krzyżówki Rubineta i Dunaja z Pannonią, ale byłem w czasie kwitnienia nieobecny w domu. Pomysł ten chodzi mi po głowie od dłuższego czasu, odkąd przeczytałem o świetnych efektach krzyżowania Pannonii jako dawcy odporności i innych cech uprawowych.
Jeśli teraz był by ktoś (kto ma o krzyżowaniu winorośli więcej pojęcia ode mnie) chętny mi pomóc w zapyleniu kilku gron Pannonii dobrymi i wczesnymi viniferami jak Rubinet, Aboriou, czy Messias lub Dunaj to służę swoimi krzewami Pannonii.
Myślę że warto spróbować.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Myślę, że największe doświadczenie ma w tym Tomek (Budzik). Może da się namówić?)

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Zrobimy, nie trzeba mnie specjalnie namawiać .
Przy czym gdy jest to możliwe lepiej będzie krzyżować PIWI na viniferę, wtedy selekcja jest znacznie łatwiejsza bo unika się myląco odpornych siewek z samozapylenia. Są jednak przypadki vinifer np. odmiany z mutacją Percoce, które mają tak znikomy procent wschodów że zasadnie jest krzyżować w drugą stronę.

_________________
Miłego dnia, Tomek

O ciekawych rzeczach tutaj rozprawiacie. Niektóre z nich nadają się by rozwinąć je w osobnych wątkach

Bardzo słuszne spostrzeżenie i pokrywa się z obserwacjami z Pogórza Karpackiego. WSZYSTKIE historyczne stanowiska z tego obszaru na których uprawiano winorośl szlachetną wyróżniają się od innych podobnych pod względem ukształtowania terenu między innymi ponadprzeciętnie wysokim pH gleby (średnia z 21 stanowisk to pH 7.1 jak dobrze pamiętam, próbki pobierane z gł. 30-35 cm)



Wydaje mi się, że ten fragment łozy jest uszkodzony w stopniu nie dającym szans na właściwe funkcjonowanie. A co z pąkami?


Niezły pomysł. Jakbym miał te odmiany to też przyłączyłbym się to takiego przedsięwzięcia

Tomek skąd to info o "mutacjach Precoce" i ich związku ze słabym kiełkowaniem?

Robiłeś może jakieś testy na wytrzymałość mrozową pąków Panoni?

_________________
pozdrawiam Roman