Teraz jest środa, 30 kwietnia 2025, 13:19

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 240 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 19 sierpnia 2008, 09:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
[quote="EWAL"][quote="PiotrekKK"]
Cytuj:
Dokładniej fruktozowy a na szczęście fruktoza mniej tuczy niż glukoza

Pozdrawiam
_________________
Andrzej

Z tego co pamiętam z bilogii,to naturalna glukoza występuje miedzy innymi w miodzie i.....winogronach :mrgreen:.
Mogę sie jednak mylić,bo Pani od biologi była niezwykle urodziwa nauczycielką i poziom skupienia u męskiej części klasy nie był na optymalnym poziomie :wink:

Piotrek


Nie Piotrek nie mylisz się. Ale wybacz ja miałem panie od biologi koszmarnego wygladu, więc chyba dużo opuszczałem.... :D
W związku z tym zła wiadomość dla dziewczyn. Dominiko chyba bedziecie dzielić jagódki na pół :mrgreen:

PozdrawiamOj chłopaki :lol:

Ja po powrocie znów będę w ogródku kopać, to się ten nadmiar fruktozy/glukozy/sacharozy spali , spoko 8)

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 20 sierpnia 2008, 14:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Odmiany wczesne , nie są trwałe . Kazdy weżmie co akurat się da tzn nie rozpadnie sięw rękach . Pozdrawiam Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 16:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="DW"]Polar jest wczesny i wcale, jak dotąd, nie popękał. ..


Niestety, popękał. Ponieważ nie było deszczu, mam teorię, że to mączniak prawdziwy tak go załatwił. W ciągu 4 dni popękało ok. 40% jagód. Nie ma wyjścia, trzeba Polara albo pryskać albo wyciąć :roll:

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 18:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)
[quote="DW"][quote="DW"]Polar jest wczesny i wcale, jak dotąd, nie popękał. ..


Niestety, popękał. Ponieważ nie było deszczu, mam teorię, że to mączniak prawdziwy tak go załatwił. W ciągu 4 dni popękało ok. 40% jagód. Nie ma wyjścia, trzeba Polara albo pryskać albo wyciąć :roll:

Daniel

Danielu, raczej to ostatnie. Polarowi wystarczy gęściejsza mgła, rosa i po prostu pęka. Ja miałem 25 krzewów i eksmitowałem.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 19:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Właśnie się znalazł Polar na liście moich tegorocznych zakupów i już posadzony do gruntu. Czy to pękanie to jego cecha odmianowa, czy może to zależy od przebiegu pogody w czasie dojrzewania gronek? Skusiłem się na niego z racji wczesnej pory dojrzewania, a nie z powodu wielkości i smaku owoców. No cóż poczekam i zobaczę jak zaowocuje bo mam tylko jeden krzaczek. Coś mi się też wydaje, że Kristaly jest w praktyce wcześniejsza niż podaje opis w odmianach, bo 15 sierpnia była zjadliwa.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 19:18 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 26 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 101
Lokalizacja: okolice Krakowa
[quote="DW"]
Niestety, popękał. Ponieważ nie było deszczu, mam teorię, że to mączniak prawdziwy tak go załatwił.

Daniel

U mnie też deszczu nie było, mączniaka nie ma (na razie) a Polar popękał okrutnie. Póki co jest pierwszy na liście pod tytułem "do usunięcia"

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 22:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="wojtekb"][quote="DW"][quote="DW"]Polar jest wczesny i wcale, jak dotąd, nie popękał. ..


Niestety, popękał. Ponieważ nie było deszczu, mam teorię, że to mączniak prawdziwy tak go załatwił. W ciągu 4 dni popękało ok. 40% jagód. Nie ma wyjścia, trzeba Polara albo pryskać albo wyciąć :roll:

Daniel

Danielu, raczej to ostatnie. Polarowi wystarczy gęściejsza mgła, rosa i po prostu pęka. Ja miałem 25 krzewów i eksmitowałem.
Ja jeszcze poczekam z eksmisją
Mam w gruncie 5 krzewów Polara - 3 latki , zostawiłrm po 2 - 4 grona zależnie od siły wzrostu krzewu.W przyszłym roku powinno być już pełne owocowanie (z przeznaczeniem na wino do kupażu).
W ub. roku krzewy miały po 1 gronie.
Dotychczas nic mi jeszcze nie popękało..Owoce jeszcze nie dojrzały fizjologicznie (pestki zielone)
Ale skórka już żółta i jagoda miękka - nadaje się do konsumcji.
Cukru jeszcze nie mierzyłem
Mam też 1 krzew jak deserowiec - pod ścianą (5 letni)
W ub.roku owocował i dojrzewał w tym czasie co IZA.
W tym roku przegapiłem mączniaka prawdziwego i popękał (owoce wyciełem już na początku sierpnia)
Ale ucierpiał nie tylko Polar, także Kristaly i Prim (chociarz w mniejszym stopniu) część jagód uratowała soda.
Przegapiłem , bo pod ścianę zaglądałem dotychczas rzadko, do tej pory nie było tam problemów (przez kilkanaście lat ! ?)
Jestem dociekliwy więc eksperymentuję nadal z Polarem (i nietylko)

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 sierpnia 2008, 11:28 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 maja 2005, 01:00
Posty: 62
Lokalizacja: W-wa/Lipków
U mnie jeden krzak Polara w zeszłym roku popękał po deszczu, potem to już tylko chwila, weszła szara pleśń i w sumie niewiele zjadłem. W tym roku podlewam wszystkie owocujące krzaki kiedy tylko jestem na działce(taki mój eksperyment), nie ma peknięć mimo rzadkich ale obfitych opadów. Natomiast z Polarem jest w tym roku inny problem, ma cienką skórką i w zasadzie to osy, muchy i szerszenie go jedzą a nie ja:/ zlatują się z całej okolicy :/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 sierpnia 2008, 19:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="wojtekb"] Danielu, raczej to ostatnie. Polarowi wystarczy gęściejsza mgła, rosa i po prostu pęka. ...


albo lodówka... Zebrałem co zostało po osach, wyciąłem popękane/wyjedzone badziewie a co zostało (niespękane) włożyłem do lodówki. Dzisiaj wyjmuję a tu 1/3 jagód spękana 8O Z bólem serca ale muszę coś na Polarze naszczepić. Już drugi sezon jak nie ma z niego pożytku. Janusz gdzieś na forum napisał, że ma Polara od kilkunastu lat - zawsze pękał.

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 18:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Próbowałem dzisiaj Timura , smak prawie dobry , wygląda na to, że jest to odmiana handlowa .Arkadia zjadliwa , to odmiana bez wątpienia handlowa , Piesnia ogromna i grona i jagody ale miękka , zbyt delikatna ,Podarok jeszcze w lesie , Zodiak dochodzi -punkty za kolor .Nadieżda ,Kodrianka zjadliwe punkty za kolor , konzystencje , pestki [słabo wyczuwalne np w porównaniu do Nero ] .Nero -minus za pestki .Wenus słodki glucik .Agat plus za plenność , przebarwił się już chwilę temu .SZajan , jedyny plus to brak pestek - miły ale szybko się o nim zapomina .Wiktoria 5 , Terez , mają kolory . Szachtior ,Berlinski dzisiaj jakis ślad zmiany kolorów .Festivee przebarwia się . Alden słabo się przebarwia ale zjadliwy ,posmak truskawkowy , silny , to samo Einset Seedles .Najbardziej mi smakuje Johaniter i Solaris . Wcinam je na okrągło . Rondo takie sobie , dużo lepszy Regent . Zweigelt , Monarch słodkie .Słodki Odeski , Kristaly , k799, przebarwia się garanoir , gamaret , Róssler , .Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 19:17 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Ale ci Zbyszku zazdroszczę, że możesz tak sobie oceniać tyle odmian. Zżera mnie zazdrość, kazałam właśnie mężowi kupić wódkę po drodze :roll:

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 19:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Dominiko , ja zazdroszcze Twojemu mężowi .No cóż , nie powiem , że nie sprawia mi to przyjemności . Za parę lat mam nadzieję , będę mógł coś powiedzieć o winie i o odmianach deserowych , tych najlepszych .Obawiam się , że będe musiał przetestować tych 130 co mam lub miałem . Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 20:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
130??? 8O Obrazek

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 26 sierpnia 2008, 11:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
130 ale to odmiany i winne i deserowe , nie wszystkie jeszcze owocują ,policzyłem też te , które wyrzuciłem . Myślę , że 20 odmian docelowo musi wystarczyć [łącznie winne i nie winne ] Chciałbym dostać [kupić ] deserowe winifery , a tych nie mam , no góra 5-10 odmian .Należy się ograniczać co do ilości .Pozdrawiam Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 26 sierpnia 2008, 11:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
[quote="zypsek"]130 ale to odmiany i winne i deserowe ... .... deserowe winifery , a tych nie mam , no góra 5-10 odmian .Należy się ograniczać co do ilości .Pozdrawiam Zbyszek


No faktycznie - jak jesteś w stanie znieść takie kolosalne ograniczenie :?: :wink: :lol: toż masz zaledwie 1-2 % wszystkich zarejestrowanych oficjalnie odmian winorośli. :wink:

Eeehh... sadzenie to jedna z moich ulubionych czynności przy uprawie winorośli - też bym tak chciał się "ograniczać" :D

Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 240 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 16  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO