Teraz jest środa, 30 kwietnia 2025, 19:54

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 240 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 29 sierpnia 2008, 12:10 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
[quote="EWAL"][quote="zdzicholo"]

Wiktoria - tej odmianie będę się bliżej przyglądać, zapewne ilość krzewów zostanie trochę zredukowana.


Zdzichu czy chodzi o Wiktorię-5 ? Jak to rozumieć ? Bedziesz się przygladać, bo coś z nią jest nie tak ? Redukujesz, bo Cię zawiodła ?
Na forum były informacje, że pęka. Czy to potwierdzasz ?

Pozdrawiam
A co to jest Wiktoria-5? Może ktoś wie? Na Ukrainie z czymś takim się nie spotkałem.
Jeśli chodzi o Wiktorię to na moich dwu- i trzylatkach jagody pękają zaraz po informacji o spodziewanych opadach, podobnie jak Ruswien. Mam coś około 10 krzewów i doszedłem do wniosku, że zostawię 2-3 tak dla siebie. Poczekam kilka lat aż nabierze dużo starego drewna, być może puszczę w jakiejś wysokiej formie i wtedy zdecyduję co z nią robić. Ma trochę plusów - wysoka odporność na mróz i choroby, bardzo dobry smak. Będę ją porównywać do Krasotki i Weroniki - te jak na razie nie pękają, są smaczne i gronka jak dla mnie znacznie ładniejsze.

pozdrawiam
Zdzich

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 29 sierpnia 2008, 12:44 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
[quote="lantan"]Zdzicholo jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy o wschodnich odmianach, ale mam też prośbę. Jakbyś mógł podać listę swoich odmian, to bym się może nastawił na konkrety w mojej uprawie(w końcu ekspertom można ufać). Mam w tej chwili 28 odmian(głównie od Krzewińskich), chodzi mi o odmiany gruntowe, które u nas rokują jakieś nadzieje. Mam na myśli głównie deserówki, bo winiarzem póki co nie jestem. Pozdrawiam lantan

Ciężko mi podawać listę odmian - trochę tego jest (posadzonych coś około 600), z tego większość jeszcze nie owocowała, niestety jest także trochę pomyłek jeśli chodzi o sprowadzone odmiany. Część z nich (np. Krasotka, Pamiati Chirurga, Weronika, Roszfor) chcę najpierw u siebie rozmnożyć, a dopiero później decydować o ewentualnym rozpowszechnieniu. Zresztą każdą z odmianą wypadałoby przetestować tak co najmniej przez 4-5 lat.
Nie chcę pisać na forum jakie odmiany są na topie na Ukrainie - to przeważnie nowości i ich cena często przekracza 100zł za sadzonkę. Wolę opisywać odmiany, jakie u mnie owocują, rosną w szkółce lub ewentualnie mogę sprowadzić po w miarę przystępnych cenach. Proszę jednak o wstrzemięźliwość - u Zagorulki ceny niektórych odmian są jak z kosmosu http://www.vinograd7.ru/docs/kat_zagor_08.doc
W przybliżeniu 1zł = 2,1 hrywny.

pozdrawiam
Zdzich

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 29 sierpnia 2008, 12:48 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 68
Lokalizacja: Wrocław, Zabrodzie, "Pod Lipami"
[quote="zdzicholo"][quote="EWAL"][quote="zdzicholo"]

Wiktoria - tej odmianie będę się bliżej przyglądać, zapewne ilość krzewów zostanie trochę zredukowana.


Zdzichu czy chodzi o Wiktorię-5 ? Jak to rozumieć ? Bedziesz się przygladać, bo coś z nią jest nie tak ? Redukujesz, bo Cię zawiodła ?
Na forum były informacje, że pęka. Czy to potwierdzasz ?

Pozdrawiam
A co to jest Wiktoria-5? Może ktoś wie? Na Ukrainie z czymś takim się nie spotkałem.
Jeśli chodzi o Wiktorię to na moich dwu- i trzylatkach jagody pękają zaraz po informacji o spodziewanych opadach, podobnie jak Ruswien. Mam coś około 10 krzewów i doszedłem do wniosku, że zostawię 2-3 tak dla siebie. Poczekam kilka lat aż nabierze dużo starego drewna, być może puszczę w jakiejś wysokiej formie i wtedy zdecyduję co z nią robić. Ma trochę plusów - wysoka odporność na mróz i choroby, bardzo dobry smak. Będę ją porównywać do Krasotki i Weroniki - te jak na razie nie pękają, są smaczne i gronka jak dla mnie znacznie ładniejsze.

pozdrawiam
Zdzich

Dzieki Zdzichu za wyczerpujace wyjaśnienie. Mam akurat zamówienie na Wiktorię-5 w drodze, więc spróbuję "schować" ją pod folią i zobaczymy co z tego wyjdzie. Ech, skusiłem się też na Ruswien (dzisiaj bedę sadzić), i po tym co napisałeś tęż go rozparceluję - do guntu i pod folię.

No właśnie. Dobre pytanie. Co to jest Wiktoria-5 ? Założyłem, że jest to ta wczesna, czerwona (różowa), o smaku muskatowym, kwiaty żenskie, pochodzenia rosyjskiego i o owalnych owocach . Takiego terminu używa Myśliwiec, z kolei Krzewińscy sprzedają Victorię (z opisu wynika, że to nie to), Piątek wymienia Wiktorię 40 (też nie to, kolor zielono-biały), na stronie:http://vine.com.ua/sorta/sorta-vinograda/v.html są zaś trzy Wiktorie (rosyjska, rumuńska i biała), wygląda na to, że pasuje ta rosyjska (ale o smaku harmonicznym) tylko nie ma oznaczenia "5". Coś mi mówi, że 5-ka powstała za sprawą Pana Myśliwca ale to tylko przypuszczenie :D :D

Pozdrawiam

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 29 sierpnia 2008, 21:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Zdzicholo no to mnie teraz dobiłeś(600 odmian posadzonych), a ja myślałem, że mając 28 odmian, mam dużo. :lol: Wiem, że bywasz na Ukrainie i mam pytanie w jakich formach najczęściej, prowadzą oni te wielkoowocowe deserówki. Czy dobrze się domyślam, że dwuramienny Royat, czy też mają wysokie formy prowadzenia. I jeszcze jedno, te 600 odmian ile zajmują Ci miejsca(chyba muszę zapytać o ilość ha :D )
Pozdrawiam lantan


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 30 sierpnia 2008, 06:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik
[quote="EWAL"]
Co to jest Wiktoria-5 ? Założyłem, że jest to ta wczesna, czerwona (różowa), o smaku muskatowym, kwiaty żenskie, pochodzenia rosyjskiego i o owalnych owocach . Takiego terminu używa Myśliwiec, z kolei Krzewińscy sprzedają Victorię (z opisu wynika, że to nie to), Piątek wymienia Wiktorię 40 (też nie to, kolor zielono-biały), na stronie:http://vine.com.ua/sorta/sorta-vinograda/v.html są zaś trzy Wiktorie (rosyjska, rumuńska i biała), wygląda na to, że pasuje ta rosyjska (ale o smaku harmonicznym) tylko nie ma oznaczenia "5". Coś mi mówi, że 5-ka powstała za sprawą Pana Myśliwca ale to tylko przypuszczenie :D :D


U Piątka też jest Wiktoria-5 - wygląda podobnie do tej: http://vine.com.ua/sorta/stolovye/viktoriya.html

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 30 sierpnia 2008, 20:02 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
[quote="lantan"]Zdzicholo no to mnie teraz dobiłeś(600 odmian posadzonych), a ja myślałem, że mając 28 odmian, mam dużo


Tyle ma ,a podzielić się nie chce!! (ze mną oczywiście) :lol: :lol:

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 30 sierpnia 2008, 22:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Misza"][quote="EWAL"]
Co to jest Wiktoria-5 ? Założyłem, że jest to ta wczesna, czerwona (różowa), o smaku muskatowym, kwiaty żenskie, pochodzenia rosyjskiego i o owalnych owocach . Takiego terminu używa Myśliwiec, z kolei Krzewińscy sprzedają Victorię (z opisu wynika, że to nie to), Piątek wymienia Wiktorię 40 (też nie to, kolor zielono-biały), na stronie:http://vine.com.ua/sorta/sorta-vinograda/v.html są zaś trzy Wiktorie (rosyjska, rumuńska i biała), wygląda na to, że pasuje ta rosyjska (ale o smaku harmonicznym) tylko nie ma oznaczenia "5". Coś mi mówi, że 5-ka powstała za sprawą Pana Myśliwca ale to tylko przypuszczenie :D :D


U Piątka też jest Wiktoria-5 - wygląda podobnie do tej: http://vine.com.ua/sorta/stolovye/viktoriya.html

Wiktoria-5 to klon tej Wiktorii z Nowoczerkaska (tzn. tej co na zdjęciu)

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 31 sierpnia 2008, 10:52 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2005, 01:00
Posty: 49
Lokalizacja: Limanowa
Zdzichu a co z takimi wczesnymi odmianami obcopylnymi jak Agrus czy JHD ?

_________________
Janusz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 31 sierpnia 2008, 16:33 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
[quote="kLINTON"]Zdzichu a co z takimi wczesnymi odmianami obcopylnymi jak Agrus czy JHD ?

JHD mam w miejscu trochę zbyt zagęszczonym, już się ładnie wybarwił, w smaku bardzo dobry ale jeszcze trochę z nim poczekam. Zapylił się dobrze i jestem dobrej myśli.
Agrusa mam tylko kilka jagódek, owocował z zapasowych oczek więc trudno mi cokolwiek powiedzieć.

Gurman Fonarik 3-6 już nabrał fajnego muszkatu, ale jeszcze z nim trochę czekam. Przeważnie w jagodzie jest jakiś rudiment sporej wielkości, ale niewyczuwalny w jedzeniu. To rzeczywiście ciekawa odmiana, w winniczce u Woroniuka widziałem gronko ważące tak na oko minimum 3kg. Do tego jagody naprawdę niemałe.

pozdrawiam
Zdzich

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 8 września 2008, 14:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Obecnie u mnie dojrzewa Miodowa , Prim [?] , Wenus , Suzy , Kodrianka , Nadieżda , Festivee , Regina [ zjedzona ] , Lilla [ przeciążona] , nie wspominając o Kristaly , Muskat Zapor. , Sputnik , Swietłana [ niestety chora ] , Perła Zali , Terez Rózana , Agat . Ciągle czekam na Aline Z. , Podarok Zapor. , Zodiak [ prawie gotów ] , kilka NN , . Zmniej ciekawych prawie deserowych ; Ontario , Lubawa . Jeszcze czekam na Aldena , Szachtiora , Berlinskiego Czar. Pozdrawiam Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 8 września 2008, 14:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Troszkę nie na temat, a może i bez sensu, ale [quote="zdzicholo"]Gurman Fonarik...
po rosyjsku pisane "Гурман фонарик" znaczy "Smakosz Latareczka", czy też "Smakosz Latarenka". Dziwna nazwa dla winogronek...

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 8 września 2008, 20:15 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 lutego 2006, 01:00
Posty: 452
Lokalizacja: Modlin Tw/Mazowsze
[quote="Maciej"]Troszkę nie na temat, a może i bez sensu, ale [quote="zdzicholo"]Gurman Fonarik...
po rosyjsku pisane "Гурман фонарик" znaczy "Smakosz Latareczka", czy też "Smakosz Latarenka". Dziwna nazwa dla winogronek...

A może smakuje nocą :wink:

Pozdrawiam Leszek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 8 września 2008, 21:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
[quote="szpeciel"][quote="Maciej"]Troszkę nie na temat, a może i bez sensu, ale [quote="zdzicholo"]Gurman Fonarik...
po rosyjsku pisane "Гурман фонарик" znaczy "Smakosz Latareczka", czy też "Smakosz Latarenka". Dziwna nazwa dla winogronek...
A może smakuje nocą :wink:
Pozdrawiam Leszek
A może Krajanow miał kochankę o takim nazwisku :roll: :lol: :wink:

[quote="zdzicholo"]
Gurman Fonarik 3-6 już nabrał fajnego muszkatu, ale jeszcze z nim trochę czekam.

Krasotka - potrzymam gronka dłużej o ile kury pozwolą, zobaczymy jak się zachowa. Grona ma bardzo zbite, jagody duże, niektóre ponad 30mm, jak na razie nie pękają.

Zdzichu, jakieś nowe spostrzeżenia odnośnie Gurmana i Krasotki?
Chyba się będę musiał do kogoś uśmiechnąć po tego Gurmana :roll:

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 9 września 2008, 09:02 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
[quote="alkor"]
Zdzichu, jakieś nowe spostrzeżenia odnośnie Gurmana i Krasotki?
Chyba się będę musiał do kogoś uśmiechnąć po tego Gurmana :roll:

Krasotka została zjedzona, większe gronko miało około 600g co chyba nie jest złym wynikiem jak na dwuletni krzew. Smak bardzo dobry ale nie rewelacyjny. Nie było oznak szarej pleśni, co cieszy jednak to właśnie do tej odmiany dobrały się szerszenie a to już wygląda nieciekawie.

Gurman - smakowo niektóre jagody już są bardzo dobre, ale jeszcze trochę je potrzymam na krzewie - na razie nie jest zbyt wybarwiony, może dlatego że gronka są w cieniu?

pozdrawiam
Zdzich

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 9 września 2008, 20:32 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
[quote="alkor"]A może Krajanow miał kochankę o takim nazwisku :roll: :lol: :wink:

Gurmanów jest kilka - podobno 5 form, wszystkie są obcopylne i bardzo smaczne. Przynajmniej mnie bardzo smakuje ten 3-6.

Wracając do innych odmian - jeżeli chodzi o smak to mnie najbardziej podchodzi Gałbiena Nou, dalej 3-6, Nadiożnyj, Promietiej czy Bołgarija Ustojciwaja, wszystkie o smaku muszkatowym. Bardzo smaczny jest także Muskat Krasnyj, jednak rudimenty w jagodach są fatalnie duże i mnie to przeszkadza.
Jubiliej Hiersonskowo Dacznika jest już przejrzały i przyznam, że spodziewałem się jeszcze lepszego smaku, chociaż koledze bardzo smakuje. Mnie jednak czegoś w nim brakuje. Wybarwił się bardzo ładnie.
Nowoje Stolietije jest już prawie dojrzałe i wychodzi na to, że w tym roku jest u mnie trochę późniejsze od Arkadii.
Nadieżda UkrNII czy Arocznyj są już pięknie wybarwione, można je konsumować, ale tak jakoś za nimi nie przepadam. Dziwnie mało pestek jest u Arocznego.
Nizina została zaatakowana przez kury chociaż jeszcze nie nadaje się do jedzenia - wydaje mi się, że warto w nią inwestować.
Impuls - jagody praktycznie zostały zjedzone, ale przez skrzydlate. Jak dla mnie to jeszcze niedojrzałe, pięknie się przebarwiły ale pełni smaku jeszcze nie nabrały. Z informacji od Jelisiejewych - to jedna z ich ulubionych odmian, ale tylko dla siebie a nie na sprzedaż.
Muromiec, Saszenka Lieonowa - dojrzałe, duże jagody ale tak jakoś smak mi nie imponuje.
Donskije Zori - w zasadzie to jest to jakaś inna odmiana, ale pod taką nazwą kupiłem z informacją, że jest to raczej coś innego. Wyrazisty muszkat, naprawdę niezły, ale jednak jagody niewielkie, w niektórych tylko rudimenty, w większych spotyka się jednak nasiona. Gdyby te jagody były tak 100% większe to byłoby zdecydowanie ciekawiej.
Noname - miałem jedno gronko na dwuletnim krzewie, być może to Ałyj-2 bo jest bardzo dużo podobieństw. Trzeba to będzie uściślić, w każdym bądź razie gronko miało około 1kg i już było nieźle wybarwione, kury i inne skrzydlate nie pozwoliły mu dojrzeć.
KarMaKod - nie pęka i to dla mnie istotna informacja. Na razie czekam z konsumpcją bo jak na razie skrzydlate nie ruszają.
"Kostia" - ładnie wybarwiona, dość interesujące gronka. Problem w tym, że to co u mnie rośnie jest samopylne, a Kostia to odmiana obcopylna.
FVR 7-9 - nabrał odpowiednich rozmiarów, pojedyncze nie zapylone jagody można już konsumować ale jest jeszcze za wcześnie na jakieś stwierdzenia czy może być zamiennikiem dla Talizmana. Według informacji z Ukrainy to niekoniecznie zawsze jest wcześniejszy.
Pamiati Chirurga - już się dość ładnie wybarwił, na razie czekam z nadzieją, że skrzydlate go ominą.
217-40-3-1, 217-40-1-3. Podobno ta druga forma nie istnieje i pojawiły się spekulacje, że to ta sama odmiana. Jednak różnice są spore jeśli chodzi o wielkość gron. Nie porównywałem jak w smaku, jednak Zodiak (ta pierwsza) ma taki dość ciekawy muszkatowy posmak.

Z przerobowych - Płatowskij dawno zjedzony, skrzydlate dobrały się przede wszystkim do Solarisa, o reszcie trudno cokolwiek pisać bo w tym roku i tak nie będę z nich wina robił i jagody są tak po trochę konsumowane.

Pozdrawiam
Zdzich

Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 240 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 16  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Yandex [Bot] i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO