Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 18:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 90 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 28 listopada 2012, 15:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Kiszmisz 342 ma raczej smak harmonijny. Nie utkwiło mi żeby miał jakieś dominujące aromaty czy to pozytywne czy negatywne. Ale jakbym musiał porównać do jakiejś popularnej odmiany, to może do Aloszenkina. Jeśli chodzi o smak oczywiście, bo zdrowotność to ma o niebo lepszą :lol:

Może teraz Rusboła Ulepszonego weźmiemy na ruszt. Mam go, chyba nawet miał parę jagód w tym roku, ale nie pamiętam czy go nawet próbowałem. Mietek wymienił go wśród odmian nieatrakcyjnych, ale nie napisał dlaczego. Z racji "zaćmy" nie będę się wypowiadał, ale Mietek mógłby się podzielić szerzej swoimi spostrzeżeniami.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 listopada 2012, 15:44 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 370
Lokalizacja: Mazańcowice k/ Bielska-Białej
alkor napisał(a):
Kiszmisz 342 ma raczej smak harmonijny. Nie utkwiło mi żeby miał jakieś dominujące aromaty czy to pozytywne czy negatywne. Ale jakbym musiał porównać do jakiejś popularnej odmiany, to może do Aloszenkina. Jeśli chodzi o smak oczywiście, bo zdrowotność to ma o niebo lepszą :lol:

Może teraz Rusboła Ulepszonego weźmiemy na ruszt. Mam go, chyba nawet miał parę jagód w tym roku, ale nie pamiętam czy go nawet próbowałem. Mietek wymienił go wśród odmian nieatrakcyjnych, ale nie napisał dlaczego. Z racji "zaćmy" nie będę się wypowiadał, ale Mietek mógłby się podzielić szerzej swoimi spostrzeżeniami.

Czy jagody są mięsiste czy raczej wodniste?
Kolor samej jagody wygląda mi na zdjęciach w sieci raczej na zielonkawy- czy tak jest w rzeczywistości?
No i kiedy to dojrzewa.

Dodam jeszcze odnośnie K. Zaporoskiego że drugi rok z rzędu jest u mniej jedną z wcześniejszych odmian nie licząc Izy i Ruswena ( czyli ostatnia dekada sierpnia, pierwsze dni września).

Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 listopada 2012, 17:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik
alkor napisał(a):
Może teraz Rusboła Ulepszonego weźmiemy na ruszt. (...) Mietek wymienił go wśród odmian nieatrakcyjnych, ale nie napisał dlaczego. Z racji "zaćmy" nie będę się wypowiadał, ale Mietek mógłby się podzielić szerzej swoimi spostrzeżeniami.

Przejrzałem notatki i muszę się przyznać do pomyłki. Nigdy nie miałem Rusboła Ulepszonego. :oops: Miałem Rusboła zwykłego i to była porażka. Smak ok, ale jagody to miały mniej niż 3g - straszna drobnica. W jagodach rudimenty.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 listopada 2012, 18:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1169
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Jeżeli chodzi o deserowe bez nasienne, to posiadam odmianę ''Muskat NIM''. Zakupiona u Pana R.P.
Naprawdę smaczna, smak jakby brzoskwinia-mandarynka, ale nie labruska! Grona duże, jagody drobne.
Można jeść garściami bo nie mają żadnych nasion. Nie choruje, odporna do -26*C.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 listopada 2012, 18:35 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 października 2009, 01:00
Posty: 451
Lokalizacja: okolice Tucholi
Misza napisał(a):
alkor napisał(a):
Może teraz Rusboła Ulepszonego weźmiemy na ruszt. (...) Mietek wymienił go wśród odmian nieatrakcyjnych, ale nie napisał dlaczego. Z racji "zaćmy" nie będę się wypowiadał, ale Mietek mógłby się podzielić szerzej swoimi spostrzeżeniami.

Przejrzałem notatki i muszę się przyznać do pomyłki. Nigdy nie miałem Rusboła Ulepszonego. :oops: Miałem Rusboła zwykłego i to była porażka. Smak ok, ale jagody to miały mniej niż 3g - straszna drobnica. W jagodach rudimenty.

A miałeś też czasami rusboła muskata? kupiłem go od Piatka i rzeczywiscie jest beznasienny z rudimentami oraz bardzo drobny - muszkat wyraźny. Jagody drobniutkie i żółto-bursztynowe.

_________________
Pozdrawiam wszystkich zapaleńców


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 listopada 2012, 19:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
jawormcz11 napisał(a):
Jeżeli chodzi o deserowe bez nasienne, to posiadam odmianę ''Muskat NIM''.
Muskat NIM :?:Chyba NYM. http://www.winogrona.org/index.php?title=New_York_Muscat


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 listopada 2012, 20:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik
Radekk napisał(a):
A miałeś też czasami rusboła muskata?

Nie. Większe nadzieje wiąże z Jupiterem (amerykańskim). Posadziłem w tym roku.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 listopada 2012, 21:01 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 358
Lokalizacja: Ozorków
Ja uprawiam odmiany beznasienne tylko w celu suszenia.Myślę,że gdy ktoś nie chce suszyć to lepiej jest uprawiać odmiany o chrupkim zwartym miąższu z małą ilością pestek.

_________________
Sprzedam sadzonki winorośli tel.:+48 603 463 818 WINNICAOZ


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 listopada 2012, 21:52 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 370
Lokalizacja: Mazańcowice k/ Bielska-Białej
J_cek napisał(a):
Ja uprawiam odmiany beznasienne tylko w celu suszenia.Myślę,że gdy ktoś nie chce suszyć to lepiej jest uprawiać odmiany o chrupkim zwartym miąższu z małą ilością pestek.

No i to jest ciekawa informacja.
Też się w tym roku nad tym zastanawiałem.
Jak realizujesz sam proces i jaka jest trwałość takich "rodzynek", czy stosujesz jakieś dodatkowe konserwanty.

Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 listopada 2012, 06:57 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 października 2009, 01:00
Posty: 451
Lokalizacja: okolice Tucholi
J_cek napisał(a):
Ja uprawiam odmiany beznasienne tylko w celu suszenia.Myślę,że gdy ktoś nie chce suszyć to lepiej jest uprawiać odmiany o chrupkim zwartym miąższu z małą ilością pestek.

Z tym suszeniem różnie.
Ja próbowałem ususzyć rusboła muskata - szło to bardzo opornie i 3 razy wolniej od wegierek.
Cały czas był pełen soku wewnątrz. Może dlatego, że miał dużo kwasu (nie był w pełni dojrzały). Rodzynki zrobiły się, ale były malutkie i szybko znalazły smakoszy (żona i 3 dziecioków).

Może nalezy wybierać odmiany o bardziej twardym miaższu. Nie doczekałem się jeszcze kiszmisza łuczistego do padł, mam ponadto kilka odmian beznasiennych i mam nadzieję że w następnym sezonie kontrolne owocowanie będzie. A-1704 miała jedno małe gronko ale dojrzewało opornie i w końcu mały łasuch zajął się nim.
Przypuszczam że odmiana na rodzynki powinna być bardzo słodka (duzo cukru) który sam w sobie jest konserwantem

_________________
Pozdrawiam wszystkich zapaleńców


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 listopada 2012, 09:42 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 7 grudnia 2009, 01:00
Posty: 41
Lokalizacja: Wroclaw
Ja bym chcial wtracic 3 grosze do A1704.

Dalbym jej duzego plusa za to, ze w b.r. po 18 maja nieokrywana w gruncie nie poniosla niemal zadnych strat i dala cieszace oko owoce. Wszystkie pozostale krzewy stracily duze czesci latorosli i wszystkie grona.

Do smaku dodalbym komentarz, ze niekiedy drobne pozostalosci pestek sie trafiaja i po przegryzieniu byly jakby gorzkie, goryczkowate.

Na minus zaliczylbym to, ze pod koniec wrzesnia 80% jagod mialem popekanych i chyba 40% z nich bylo juz zaplesnialych.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 listopada 2012, 13:52 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 358
Lokalizacja: Ozorków
Suszę jak najbardziej dojrzałe owoce o chrupkim zwartym miąższu.Pożądany jest też aromat muszkatałowy.Dlatego najlepsze efekty uzyskuję z odmian beznasiennych pochodzących z winorośli właściwej takich jak Perlette,Helios(słowacki),Kiszmisz Łuczisty.Dobry smakowo jest też Einset.Oczywiście przy doborze na susz ważną cechą jest bezpestkowość.Po wysuszeniu odmiany pestkowej wyraźnie wyczuwalne są pozostałe nasiona.Ciekawa jest też historia rozpowszechnienia odmian bezpestkowych.

_________________
Sprzedam sadzonki winorośli tel.:+48 603 463 818 WINNICAOZ


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 8 grudnia 2012, 11:33 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Nie próbowałem tej odmiany nie będę się odzywał.
A-1704 jest z wyglądu podobna do mojego lakemonta i artemisa tylko z tym że lakemont ma raz takie wielki grona
jagody bezpestkowe,słodziutkie jak cukiereczki,a artemis wygląda identycznie tylko że ma wszystkie barwy i lubią go osy
Od roku mam nową odmianę krzyżówkę nieznajomą która jest coś pomiędzy rhea,galant,garant mi się wydaje po pierwszym
roku owocowania pod pergolą z ponad 20 ogromnymi bezpest.gronami że to będzie moja nr 1 w ogrodzie.Też ma wszystkie
barwy słodziutkie kuliste jagody za rok będzie miał ją Grzegorz o demie.
Pozdrawiam
georg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2012, 10:04 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 8 marca 2004, 01:00
Posty: 988
Lokalizacja: Wołomin, piwniczka PP
J_cek napisał(a):
...Dobry smakowo jest też Einset...

Potwierdzam. Dobry poza tym na duże formy przestrzenne - altany, pergole itp.
'Rodzynki' z niego pychota.

_________________
Pozdrawiam
PP.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 20 sierpnia 2015, 20:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 17 grudnia 2009, 01:00
Posty: 1048
Lokalizacja: Tychy, pałac --> Moszna 2014
U mnie pierwsze gronko Kiszmisza Zaporowskiego pod folią.
W pełni dojrzały.
Konsumujemy aktualnie i stwierdzam, że to bardzo dobra odmiana :)

Mietek, jak tam Twój Jupiter?
Ja mam Jupiter (Rhea) od Romka, ale jakoś cienko przędzie niestety.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 90 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO