trestan48 napisał(a):
Witam,
Odmiany deserowe zostały wymyślone i wyselekcjonowane do bezpośredniego spożycia, są zdrowe i od ich jedzenia się nie tyje. Dlatego generalnie muszą one zawierać mniej cukru jak mają odmiany przerobowe, które mają, co najmniej dwa razy więcej cukrów. Na smak wpływa również ilość kwasów zawartych w jagodach. Przyjmuje się, że odmiany deserowe nie powinny mieć więcej cukru jak 16-18% i więcej kwasów jak 6-7 g/L.
Niezupełnie się z tym zgadzam. To, że są zdrowe to nie podlega najmniejszej wątpliwości. O ich prozdrowotnych zaletach można wyczytać wszędzie. I powinno się jeść ich dużo. Ale niestety nie można powiedzieć, że się po nich nie tyje. Winogrona i banany (dojrzałe) zawierają duże ilości cukru a więc są wysokokaloryczne i ,,opychanie'' się nimi nie ujdzie nam płazem. Nie piszę tego ot tak sobie, tylko wiem co mówię. Po sezonie winogronowym wszystkim moim domownikom się przybrało na wadze.
Poza tym odmiany deserowe nie zawsze zawierają mniej cukru od przerobowych. Taki np. Wostorg potrafi zgromadzić 22-25% cukru, podczas gdy niektóre przerobówki osiągają 18-20%.
Odmiany przerobowe też można traktować jako deserówki zbierając je w fazie dojrzałości konsumpcyjnej, gdzie poziom cukru jest mniejszy niż w dojrzałości ,,na wino''. Ale niestety nie będzie to różnica:
trestan48 napisał(a):
które mają, co najmniej dwa razy więcej cukrów