Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 09:16

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 21:36 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
zbyszekB napisał(a):
cuvee La Crescent 65%/Osceola Muskat34%/Vandal Cliche 1%
Żadnej labruski w tym winie nie wyczuwam :shock: :?:
Należało by to skonfrontować z innymi kubkami smakowymi :!: :lol:
Próbowałem (kilka podejść) od Zbyszka wino z Osceoli Muskat (Zbyszek by musiał potwierdzić czy to było dokładnie to wino) i zdziwiło mnie, bo spodziewałem się labruski a też jej nie wyczułem. Wyczuwalny był muszkat i może on ją sprytnie kamufluje.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 22:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
zbyszekB napisał(a):
cuvee La Crescent 65%/Osceola Muskat34%/Vandal Cliche 1%

Osceoli 34%? To może.
W 100% Osceoli wytrawnej labruska jest wyczuwalny - nie jakoś rażąco, jak ktos nie wie co to labruska to będzie tylko mówił że dziwnie smakuje.
Ja Osceoli nie karczuję, maiłem w tym roku zrobić słodkie (i takich gości mam na winnicy), niestety mi popękała. Zrobię w przyszłym roku - liczę że cukier i muszkat zamaskują tą labruskę (a poza tym jak ktoś lubi słodkie wina, to nie przesadzajmy, takich niuansów nie odczuje :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 22:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
sajko71 napisał(a):
zbyszekB napisał(a):
cuvee La Crescent 65%/Osceola Muskat34%/Vandal Cliche 1%
Żadnej labruski w tym winie nie wyczuwam :shock: :?:
Należało by to skonfrontować z innymi kubkami smakowymi :!: :lol:
Próbowałem (kilka podejść) od Zbyszka wino z Osceoli Muskat (Zbyszek by musiał potwierdzić czy to było dokładnie to wino) i zdziwiło mnie, bo spodziewałem się labruski a też jej nie wyczułem. Wyczuwalny był muszkat i może on ją sprytnie kamufluje.

To było dokładnie to wino.
OM to nie jest labrusca typu Concord(100%), Ontario(75%),Isabella(50%);Schuyler,Venus i Seneca(37,5%)
OM to statystycznie tylko 12,5%V.labr. (a faktycznie może być więcej lub mniej !!!)
Tylko badania genetyczne lub nasze kubki smakowe mogą to ocenić.
Np taka odmiana jak Aldamiina ma statystycznie ok.33%V.vinifera i ok.44%V.labr.
A ci co ją uprawiają twierdzą ,że nie czuć w niej labrusci (@jano)

Najważniejsze jest wino - aromat i smak
Wino z Muskata Odeskiego smakowało mi tylko to z rocznika 2012.
To za mało jak dla mnie na 12 lat uprawy tej odmiany.
I to by było na tyle z mojej strony.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 23:55 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Muskata Odeskiego miałem tylko dwa krzewy i zazwyczaj słabo mi dojrzewały, w tym roku dojrzały ale są niesmaczne. Chyba nie ten klimat albo nie ta gleba, albo nie ta odmiana co miała być.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 00:21 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 14 lipca 2010, 09:34
Posty: 442
Lokalizacja: północna Suwalszczyzna
Canin napisał(a):
Ja Osceoli nie karczuję, maiłem w tym roku zrobić słodkie (i takich gości mam na winnicy), niestety mi popękała. Zrobię w przyszłym roku - liczę że cukier i muszkat zamaskują tą labruskę (a poza tym jak ktoś lubi słodkie wina, to nie przesadzajmy, takich niuansów nie odczuje :mrgreen:

Ja nie znam pojecia slodkie wino wszystko jest wytrawne ,ewentualnie muskat by wydobyc smak musi byc polwytrawne


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 10:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
WinnicaUdziejek napisał(a):
Ja nie znam pojecia slodkie wino wszystko jest wytrawne ,ewentualnie muskat by wydobyc smak musi byc polwytrawne

I ja Cię rozumiem!
Ale jak mi się goście krzywią na lekko półwytrawnego Muscata to muszę im zrobić coś słodszego.
Oczywiście niektórzy goście - bo większość znajomych to jednak wytrawne, off-dry, półwytrawne w dolnych zakresach. Nasz klient nasz pan!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 13:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Ostatnio męczyłem butelkę mojego Muskata Odeskiego z 2014 roku - półwytrawny, aromat - zapach typowe kocie siki, brak cytrusowych aromatów itd - coś mu upływ czasu nie posłużył :) Żona aromatem i smakiem zadowolona - trzeba to lubić, tak jak Muskata Letniego.


edit
"buźka" coś za bardzo się cieszyła - poprawiłem.

_________________
pozdrawiam Roman


Ostatnio edytowano niedziela, 23 grudnia 2018, 18:02 przez dziadek2, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 14:24 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
dziadek2 napisał(a):
... Żona aromatem i smakiem zadowolona - trzeba to lubić...
A moja żona próbując mojego wina z Muscata Odeskiego skrzywiła się, natomiast moje muszkatowe, różowe (Galanth&Muscat Bleu) jej pasuje, czyli muszkat muszkatowi nierówny a do tego każdy lubi coś innego. :wink:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 17:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
czyli muszkat muszkatowi nierówny


Dodatkowo rocznik, rocznikowy też nierówny, np. 2015 mi bardzo pasuje, ale wyżej już nie porównam, bo odmianowego już nie robiłem.

W połączeniu z Muscarisem i Villarisem też mnie zadowala, ale zbyt wysokich ambicji w tym kierunku nie mam - wystarcza mi pijalne wino.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 22:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
sajko71 napisał(a):
dziadek2 napisał(a):
... Żona aromatem i smakiem zadowolona - trzeba to lubić...
A moja żona próbując mojego wina z Muscata Odeskiego skrzywiła się, natomiast moje muszkatowe, różowe (Galanth&Muscat Bleu) jej pasuje, czyli muszkat muszkatowi nierówny a do tego każdy lubi coś innego. :wink:

No popatrz :shock:
To tak, jak u mnie - Muskat Odeskij wyleciał, a Galantha dosadzam :)
No trzeba to lubić!
A Muskata Letniego zostawiam :)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 22:37 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
kuneg napisał(a):
... Galantha dosadzam :)
Tak dla ścisłości, to nie dosadzasz już Galantha, ale Galante :wink: Człowiek to nie nadąża już za tymi "chrztami" :wink: https://www.landwirtschaft-bw.info/pb/M ... feltrauben
No i nie masz już Garanta, ale Garantosa :lol:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 23:29 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 2 listopada 2010, 20:12
Posty: 352
Lokalizacja: Warszawa
zbyszekB napisał(a):
OM to nie jest labrusca typu Concord(100%), Ontario(75%),Isabella(50%);Schuyler,Venus i Seneca(37,5%)
OM to statystycznie tylko 12,5%V.labr. (a faktycznie może być więcej lub mniej !!!)
Tylko badania genetyczne lub nasze kubki smakowe mogą to ocenić.
Np taka odmiana jak Aldamiina ma statystycznie ok.33%V.vinifera i ok.44%V.labr.
A ci co ją uprawiają twierdzą ,że nie czuć w niej labrusci (@jano)
Na wszelki wypadek warto dopowiedzieć - oprócz tego, że ilość materiału genetycznego po każdym z rodziców jest określana statystycznie, to dwie odmiany o podobnej ilości genów z labruski mogą mieć odmienne zestawy tych genów czy też odmiana posiadająca 25% genów labruski nie ma wszystkich genów labruski, które ma odmiana posiadająca tylko 12,5% genów labruski (chyba, że ta druga jest potomkiem tej pierwszej, z jej krzyżówki z odmianą kompletnie pozbawioną genów labruski).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 23:58 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 14 lipca 2010, 09:34
Posty: 442
Lokalizacja: północna Suwalszczyzna
Amawin napisał(a):
zbyszekB napisał(a):
OM to nie jest labrusca typu Concord(100%), Ontario(75%),Isabella(50%);Schuyler,Venus i Seneca(37,5%)
OM to statystycznie tylko 12,5%V.labr. (a faktycznie może być więcej lub mniej !!!)
Tylko badania genetyczne lub nasze kubki smakowe mogą to ocenić.
Np taka odmiana jak Aldamiina ma statystycznie ok.33%V.vinifera i ok.44%V.labr.
A ci co ją uprawiają twierdzą ,że nie czuć w niej labrusci (@jano)
Na wszelki wypadek warto dopowiedzieć - oprócz tego, że ilość materiału genetycznego po każdym z rodziców jest określana statystycznie, to dwie odmiany o podobnej ilości genów z labruski mogą mieć odmienne zestawy tych genów czy też odmiana posiadająca 25% genów labruski nie ma wszystkich genów labruski, które ma odmiana posiadająca tylko 12,5% genów labruski (chyba, że ta druga jest potomkiem tej pierwszej, z jej krzyżówki z odmianą kompletnie pozbawioną genów labruski).



przepraszam ale Concord ma ok 33% genow vinifera i 66% labruska czyli taki Jubilejnyj Novgoroda (Concord rosyjski [Concord& vitis amurensis] & Malengyr Wczesny) tylko 16,5%


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2018, 17:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
WinnicaUdziejek napisał(a):
....

przepraszam ale Concord ma ok 33% genow vinifera i 66% labruska czyli taki Jubilejnyj Novgoroda (Concord rosyjski [Concord& vitis amurensis] & Malengyr Wczesny) tylko 16,5%

Różnie to jest oceniane - od zera,kilku do ok.30% udziału V.Vinifera (w zależności od źródła informacji)
Nie ma to jednak żadnego znaczenia w temacie Muskata Odeskiego :!:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 26 grudnia 2020, 21:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Rozglądam się za opisem ampelograficznym Muskata Odesskiego. Może ma ktoś jakiegoś linka gdzie opisane są nie tylko owoce ale również liście i łoza ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO