RobertR napisał(a):
hybryda napisał(a):
Zadam być może głupie pytanie. Czy w chwili obecnej należałoby zweryfikować dobór odmian do nadchodzących zmian klimatycznych, biorąc pod szczególną uwagę uzyskania pełnej dojrzałości, bo być może FJM, czy drożdże redukujące kwas jabłkowy nie będą w stanie obniżyć kwasowości do zadowalającego poziomu ?
Już nawet kilka zweryfikowałem.
............
W czerwonych hybryd Roesler, nawet w 2021 fjm bez problemu. Duna Gyongye również. Regent poległ w 2021 niestety, nie przekroczył 18 brix, a owoce były fatalne w smaku.
Aby pozostać przy PIWI
Czerwone hybrydy
- Roesler - przematza u mnie ; przy 0k.-25 w 2021r nie owocował w ogóle ; na razie jeszcze rośnie dalej
- Duna Gyongye - iw. poza tym zbyt późna odmiana i nie dojrzewała w moich warunkach siedliskowych (miałem 10 szt) - wykopana
- Regent - od kilkunastu lat robię z tej odmiany wino. W 2021 przy - 25st pąki przemarzły tak w ok. 50% co wystarczyło do pełnego plonu.
- Monarch - luźne grona (8 krzewów) , odporny na m.rz. lekko podatny (grona) na m.pr. zbyt późny w moim siedlisku, nie osiągał nigdy cukru powyżej 18 Brix, nawet przy ograniczaniu plonu do ok. 1,3kg/krzew - Wykopany
- Bolero - odporny na mączniaki, mała odporność na zimowe mrozy, przemarzał - wykopany
- Rondo - zamieranie szypułek, podatny na m.pr. , nie odporny na zimowe mrozy (miałem 11 szt) - wykopany.
- Cabernet Volos - posadzony w miejsce Ronda, na razie spisuje się dobrze; przy - 25st zimą 2021 przetrwało ok. 40% pąków i owocował

- dosadziłem i testuję dalej.
Nie ma letko
PS
Stopniowo zmieniam profil nasadzeń z czerwonych na białe : Panonia, Dublański, Sauvitage, Sauvignon Kretos, Goedseji Zamatos, Soreli, Aromella itp