Teraz jest niedziela, 4 maja 2025, 20:15

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 2 października 2019, 15:22 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): niedziela, 27 stycznia 2013, 13:02
Posty: 91
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
U mnie jeszcze wisi, cukier 23-24 brix, kwasu nie mierzyłem, ale już złagodniał, chociaż zawsze ta odmiana ma podwyższony kwas. Stan zdrowotny idealny, mimo żadnych oprysków. U kolegi widziałem grona leżące na ziemi i też zdrowe. Ja jestem zauroczony tą odmianą: zdrowa, plenna i ponoć daje kapitalne wino(chociaż jeszcze nie miałem okazji go spróbować). Jesienią wykopuje Muscarisa i dosadzam Souvignier Gris. Przy odpowiedniej redukcji plonu( jak mówił mi prof. Lisek) dojrzewa corocznie w Skierniewicach i na dodatek nigdy jeszcze tam nie przemarzła. Ponadto ma grubą skórke i u mnie jako jedyna nie jest uszkadzana przez owady. Wadą może być to, iż ma zbity miąsz co będzie utrudniać uzysk soku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 października 2019, 15:40 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 19:20
Posty: 533
Lokalizacja: Łódź, a winorośla mam na działce niedaleko Jeziorska
sfinks napisał(a):
U mnie jeszcze wisi, cukier 23-24 brix, kwasu nie mierzyłem, ale już złagodniał, chociaż zawsze ta odmiana ma podwyższony kwas. Stan zdrowotny idealny, mimo żadnych oprysków. U kolegi widziałem grona leżące na ziemi i też zdrowe. Ja jestem zauroczony tą odmianą: zdrowa, plenna i ponoć daje kapitalne wino(chociaż jeszcze nie miałem okazji go spróbować). Jesienią wykopuje Muscarisa i dosadzam Souvignier Gris. Przy odpowiedniej redukcji plonu( jak mówił mi prof. Lisek) dojrzewa corocznie w Skierniewicach i na dodatek nigdy jeszcze tam nie przemarzła. Ponadto ma grubą skórke i u mnie jako jedyna nie jest uszkadzana przez owady. Wadą może być to, iż ma zbity miąsz co będzie utrudniać uzysk soku.
Jak ten Muscaris da się jeszcze przesadzić, to mogę Ci pomóc w wykopaniu :-)

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 października 2019, 15:52 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 09:51
Posty: 620
Lokalizacja: Okolice Skały 440m npm
sfinks napisał(a):
ponoć daje kapitalne wino(chociaż jeszcze nie miałem okazji go spróbować). Jesienią wykopuje Muscarisa i dosadzam Souvignier Gris.


Naczytałem się o odmianie i kupiłem bodaj 3 wina z S.gris. Francuskie i niemieckie. Ceny 3-10eur. Zawiodłem się na wszystkich, smak nieciekawy, ani świeżości, ani specjalnych aromatów. Takie do popicia schabowego, albo do podlania ryżu na paellę (zawsze można octu owocowego dodać gdyby smaki całkiem uciekły).
Tyle że się nie znam, więc może głupoty gadam albo kupiłem same syfacze :-)
Ja bym na Twoim miejscu jednak przed wykopaniem kupił butelkę i sprawdził.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 października 2019, 16:56 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): niedziela, 27 stycznia 2013, 13:02
Posty: 91
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
[/quote]Jak ten Muscaris da się jeszcze przesadzić, to mogę Ci pomóc w wykopaniu :-)

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka[/quote]

Możesz sobie wykopać tego Muscarisa . Straciłem do niego cierpliwość: masa zielonego, pokrój płożący, słabo owocuje, słabo drewnieje, przemarza w chłodniejsze zimy. Z muscatów mam 30 szt. Nektara i Cerszegi to mi wystarczy.
Co do wina z S.Gris to rzeczywiście muszę spróbować. Ewentualnie mam jeszcze sadzonki Soreli to mogę w miejsce Muscarisa posadzic.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 października 2019, 17:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
A mnie się Muscaris podoba. Jedyna wada - kiepsko się tłoczy, trzeba pektoenzym i najlepiej hydroprasa.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 października 2019, 18:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
sfinks napisał(a):
U mnie jeszcze wisi, cukier 23-24 brix, kwasu nie mierzyłem, ale już złagodniał, chociaż zawsze ta odmiana ma podwyższony kwas. Stan zdrowotny idealny, mimo żadnych oprysków. U kolegi widziałem grona leżące na ziemi i też zdrowe. Ja jestem zauroczony tą odmianą: zdrowa, plenna i ponoć daje kapitalne wino(chociaż jeszcze nie miałem okazji go spróbować).

Dzięki za info. A jak wypada dojrzewanie w porównaniu do Muscarisa? O ile późniejszy?

Piłem 2 wina na PIWI w Sardicach i bardzo mi smakowały.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 października 2019, 19:07 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): niedziela, 27 stycznia 2013, 13:02
Posty: 91
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
W tym roku Muscarisa zebrałem 20 września, także S. Gris jest o 2 tygodnie późniejszy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 października 2019, 21:31 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2856
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Cytuj:
Możesz sobie wykopać tego Muscarisa . Straciłem do niego cierpliwość: masa zielonego, pokrój płożący, słabo owocuje, słabo drewnieje, przemarza w chłodniejsze zimy.


To fakt , że Muscaris rośnie potężnie, ale jak się go dobrze poprowadzi to rośnie pięknie do góry.
Liście ma olbrzymie. Nie szaleje natomiast z wypuszczaniem pasierbów.
Owocuje bardzo obficie. Ma grubą skórkę. Potrzebne są enzymy do miazgi.
Ma niskie kwasy i trzeba uważać, żeby nie trzymać owoców za długo
bo może i będzie miał więcej cukrów, ale aromaty stracą na świeżości.

Wg mnie lepiej dla niego, aby miał niższe cukry, ale zachował aromaty.
Może się zdarzyć złe drewnienie, ale trzeba w jego przypadku uważać z azotem.

Tak Muscaris rośnie i owocuje u mnie czyli na glebie piaszczysto- kamienistej klasy 6.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 października 2019, 19:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
sfinks napisał(a):
Możesz sobie wykopać tego Muscarisa . Straciłem do niego cierpliwość: masa zielonego, pokrój płożący, słabo owocuje, słabo drewnieje, przemarza w chłodniejsze zimy. Z muscatów mam 30 szt.
Hmm...zdziwiony jestem.U mnie zupełna odwrotność.Super drewnieje.nie przemarza,pędy raczej sztywne,owocowanie na przyzwoitym poziomie z dobrymi parametrami.Nie wymaga redukcji plonu,dość odporny na choroby.Fajny dodatek do odmian neutralnych w smaku.Ja dodaję go do Seyvala i Solarisa i wino smakowo mi odpowiada.

-- piątek, 11 października 2019, 19:23 --

Misza napisał(a):
sfinks napisał(a):
A jak wypada dojrzewanie w porównaniu do Muscarisa? O ile późniejszy?
Myślę że u Ciebie spokojnie dojrzeje.U mnie ten sezon jest kiepski.Susza,zimna wiosna,wegetacja opóźniona w stosunku do poprzedniego roku co najmniej ze dwa tygodnie.Odmiana niezwykle plenna,wymaga redukcji plonu.Ja jednak nie redukowałem no i przesiliłem.Cukier mierzony z miazgi miał 20 Brixów,w poprzednie lata było dużo lepiej.W tym roku z braku czasu zaniedbałem winorośl.W sumie jeden oprysk na prawdziwego i jeden na rzekomego.SG jako jedyna odmiana zdrowiuteńka bez konieczności selekcji.Grona do pól kilograma,piękna wizualnie.Udało mi się zrobić 10 litrów wina więc będę miał okazję popróbować.Na pewno będę dosadzał.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 maja 2020, 18:55 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 21 maja 2018, 18:04
Posty: 297
Lokalizacja: Wilczyce, Wrocławski
andrew54 napisał(a):
(...)SG jako jedyna odmiana zdrowiuteńka bez konieczności selekcji.Grona do pól kilograma,piękna wizualnie.Udało mi się zrobić 10 litrów wina więc będę miał okazję popróbować.Na pewno będę dosadzał.


Jestem ciekaw jak to w/w wino. Próbowałeś już?

_________________
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 21 grudnia 2020, 23:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3943
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Ciekaw jestem czy ktoś w forumowiczów robił już wino odmianowe z Villarisa. Mam takie wrażenie, że wino z tej odmiany jest bardzo łatwe do utlenienia. Czy to się potwierdza ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO