Teraz jest piątek, 19 grudnia 2025, 20:13

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 13 lipca 2011, 14:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
Nadieżda chyba w sobie coś ma takiego że start ma nie najlepszy natomiast jeśli już ruszy i na dobre się zakorzeni to dalej rozwija się już dobrze . U mnie Kodrianka w tym roku jest jedną z najsilniej rosnących odmian a obciążonej owocami Arkadii także nie mam nic do zarzucenia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 13 lipca 2011, 14:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5585
Lokalizacja: Łódź i okolice
[quote="Erikos"]Nie zastanawiaj się tylko sadź, to bardzo dobra odmiana warta swojego miejsca w kolekcji.
Tylko widzisz u mnie ziemia jest light czyli licha :lol: i nie wiem jak sobie poradzi.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 13 lipca 2011, 15:02 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
Potwierdzam: Nadieżda potrafi pięknie rosnąć, mocne łozy, strzelają w powietrze.
Musi mieć płono, lej gnojówkę zwierzęcą albo pokrzywową a jak tego nie masz to rozpuść nawozy do winorośli wieloskładnikowe w małym stężeniu i rozlej równo po powierzchni, tak ze 2 razy w odstępach.Dobrze by było abyś skontrolował ph gleby.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 13 lipca 2011, 15:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5585
Lokalizacja: Łódź i okolice
ph jest dobre kontroluję systematycznie, co roku też przygotowuję "miodzik" do podlewania ale zauważyłem, że różne odmiany różnie rosną czyli sama gleba też ma znaczenie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 13 lipca 2011, 15:36 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
Musi ruszyć, łaski nie robi. :lol:
U mnie Timur coś blado-zielony, ale on ponoć ma taką cechę, że na początku słabo rośnie.
Ja teraz uzupełniałam nawożenie( wiem że póżno) bo jednak były braki a wcześniej w czasie kwitnienia nie chciałam tego robić żeby nie sypały się zawiązki. Zawiązki i tak ciut sypały się - przypuszczam, że z braku składników albo opadów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 13 lipca 2011, 16:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
Kolego przed momentem zrobiłem galerię zdjęć wymienianych tutaj Nadieżdy Azos, Arkadii i Kodrianki.
Deserówki w szpalerach jak się okazało nie mają lekko Ph 3,63 do tego ziemia lekka więc cieniutko :(
Dobrze że podczas sadzenia dołki były zaprawiane obornikiem i torfem odkwaszonym.
Nadieżda Azos w szpalerze więc bez rewelacji ale nie ma tragedii.
Obrazek Obrazek
Obrazek Arkadia w szpalerze (kiepskiej ziemi), podobnie słabo.
Obrazek Arkadia na lepszej glebie, zdjęcie nie wiem czemu, nie oddaje tego. W rzeczywistości to ładne i spore grono (zredukowałem do sześciu na tym krzaku)
Obrazek Kodrianka w szpalerze specjalnie wybrałem najgorsze grono
Tutaj Kodrianka w lepszej lokalizacji, po redukcji plonu o połowę, zostało 15 podobnej wielkości gron (swoją drogą i tak nie wiem czy 2-5 jeszcze nie zredukuję)
Obrazek Obrazek Obrazek

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 13 lipca 2011, 20:50 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 28 czerwca 2008, 01:00
Posty: 476
Lokalizacja: Kielce
Moja Nadieżda rośnie bardzo ładnie i nie mam z nią żadnych problemów. Na zimę regularnie okrywana. Uważam, że to jedna z najlepszych odmian deserowych.

_________________
W wodzie widzisz odbicie własnej twarzy, w winie - serce drugiego człowieka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 13 lipca 2011, 21:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1219
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Ponieważ ja rozpocząłem ten wątek, to wtrącę swoje "trzy grosze do tematu". Miałem dwie sadzonki Nadieżdy i to dobrej jakości(obie od Krzewińskich) i obie mi wypadły w drugim roku uprawy. Do dziś nie wiem, co było tego przyczyną. Ale skoro u niektórych użytkowników tego forum rosną dobrze, to może spróbuję jeszcze raz, na zasadzie "do trzech razy sztuka". Wobec tego mam prośbę do kolegów z forum, którym Nadieżda dobrze rośnie, o przesłanie mi jednego sztoberka tej odmiany na jesieni. Czym się mogę zrewanżować w postaci sztobrów, to proszę o info PW. Pozdrawiam lantan.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 09:52 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 48
Lokalizacja: Świdnica, woj. dolnośląskie
Witam,
może to kwestia gleby. U mnie Nadieżda Azos rośnie doskonale, najlepiej ze wszystkich deserówek.
Gleba ciężka, gliniasta, Ph 4,9 na głębokości 0,5m.

Pozdrowienia
Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 12:49 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 maja 2009, 01:00
Posty: 180
Lokalizacja: Podkarpacie/Lubaczów
Drogi przyjacielu Lantanie-nie poddawaj się.W tym roku wypadła mi V2520 i Gałbena Nou /zimowe rozhartowanie a potem mróz/,ale jak piszą w księdze ksiąg ,,Pan dał i Pan wziął".Mam Nadieżdę,która w identycznych warunkach glebowych pięknie przetrwała,zakwitła i zapyliła się jak u Erikosa.Malutki ze mnie jeszcze winiarz,ale ta odmiana wg mojej oceny ma potencjał.Mam tylko taki problem,że drugolatki Agata Dońskiego mojego teścia wyglądają przy niej jak po sterydach/grona/,muszę jednak mężnie przetrwać to upokorzenie :wink: Sadź Nadieżdę Azos,zresztą wszyscy sadźcie!
Sztobry dostaniesz ode mnie,na każdego /mam nadzieję/przychodzi kolej dzielić się dobrocią uzyskaną kiedyś u innych.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 21:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1219
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Drogi przyjacielu Feslendorf, Twoim postem podniosłeś mnie na duchu, nie tylko co do Nadieżdy, ale wogóle, co do uprawy winorośli. Tak więc dziękuję za dobre słowo i za deklarację sztoberka Nadieżdy. Będę bardzo wdzięczny, jesli na jesieni otrzymam patyczek tej odmiany, aby spróbować jeszcze raz jej uprawy. Dziękuję i odezwę się na jesieni na PW. Pozdrawiam lantan.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 22:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
lantan napisał(a):
Będę bardzo wdzięczny, jesli na jesieni otrzymam patyczek tej odmiany, aby spróbować jeszcze raz jej uprawy.


Lantan a nie obawiasz się że jeden patyczek może okazać się niewystarczający?.Odmiana nie należy do najłatwiejszych w rozmnażaniu i uprawie.Sam doświadczyłeś tego na własnej skórze.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 06:59 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 maja 2009, 01:00
Posty: 180
Lokalizacja: Podkarpacie/Lubaczów
andrew54 napisał(a):
lantan napisał(a):
Będę bardzo wdzięczny, jesli na jesieni otrzymam patyczek tej odmiany, aby spróbować jeszcze raz jej uprawy.


Lantan a nie obawiasz się że jeden patyczek może okazać się niewystarczający?.Odmiana nie należy do najłatwiejszych w rozmnażaniu i uprawie.Sam doświadczyłeś tego na własnej skórze.

Damy radę :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 lipca 2011, 20:52 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 marca 2009, 01:00
Posty: 180
Lokalizacja: Chełmno Kuj-Pom
JanuszJ49 napisał(a):
Moja Nadieżda rośnie bardzo ładnie i nie mam z nią żadnych problemów. Na zimę regularnie okrywana. Uważam, że to jedna z najlepszych odmian deserowych.


Witam
Przychylam się do opinii JanuszaJ49.Moja Nadieżda rośnie przy południowej ścianie ,o pokarm konkuruje z Talizmanem i jałowcem (wypustka w polbruku)
Obrazek
Nie zauważyłem aby była wrażliwa na przeciążenie tak jak np.Arkadia ,co rocznie obficie owocuje i dojrzewa.
Tak wyglądają grona przed "zielonymi żniwami"
Obrazek
Po profilaktycznych opryskach nie choruje.

wieja


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 lipca 2011, 14:46 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 13:12
Posty: 695
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
@wieja

Śliczny krzaczorek posiadasz. U mnie to wygląda tak :lol:

Obrazek
Obrazek

Jakieś inne te liście ale może przez to że małe są.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO