Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 02:14

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 15 czerwca 2009, 23:49 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
Kto powiedział, że Nero jest odmianą tylko deserową? Słowacy robią z niej wino
http://www.vinohradnictvo.sk/predaj_vino.html

Nie wiem. Nie piłem, ani nie robiłem. Zresztą mam tylko 4 krzewy posadzone w tym roku :(

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 16 czerwca 2009, 06:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Poszukaj-bylo juz na forum-jezeli mnie pamiec nie myli to DW o tym wspominal......

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 16 czerwca 2009, 08:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Tutaj było.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 16 czerwca 2009, 09:07 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
[quote="werojtek"]Poszukaj-bylo juz na forum-jezeli mnie pamiec nie myli to DW o tym wspominal......


Rzeczywiście, Daniel pierwszy odkrył, że z Nero można zrobić wino.

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 16 czerwca 2009, 10:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="Wojan"] Rzeczywiście, Daniel pierwszy odkrył, że z Nero można zrobić wino.

Rzeczywiście to Pasteur pierwszy odkrył, że ze wszystkiego, co zawiera cukier, drożdże produkują alkohol. Tylko czy zawsze będzie to wino?

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 16 czerwca 2009, 18:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
Każdy produkkt fermentacji alkoholowej moszczu winogronowego można nazwać winem, a o jakości takiego produktu się nie wypowiadam :lol: :lol: :lol:

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 16 czerwca 2009, 19:27 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 54
Lokalizacja: Nieborowice k/Gliwic
Rzeczywiście z każdego winogrona można zrobić wino.

_________________
pozdrawiam  Henryk


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 16 czerwca 2009, 20:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
No tak mój dziadek robił wino z Bety i jeśli dobrze pamiętam jego smak, to nie było gorsze od tego hiszpańskiego za 6zł, co są w Lidlu. A i jeszcze jedno do klarowania używał sproszkowanej kredy 8O . Kolor miało naprawdę ekstra i w smaku było niezłe. Szkoda, że nie przejąłem jego receptury, bo może bym dziś chciał sadzić vinifery i produkować wino, niż robić ciągle nowe nasadzenia deserówek. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 16 czerwca 2009, 22:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Zacytuję wypowiedź Jurka z sąsiedniego wątku, sprzed pół godziny:
[quote="Jurek"] Oj, widzę że w ostatnich latach w polskim winogrodnictwie niewiele drgnęło (...) Ludzie, ciągle chcecie testować odmiany (...) poza tym jestem coraz bardziej sceptyczny w stosunku do opinii kolekcjonerów tysiąca odmian...

Nic dodać, nic ująć.

[quote="lantan"] A i jeszcze jedno do klarowania używał sproszkowanej kredy 8O .
Faktycznie nic nie drgnęło. Informacji o kredzie, jako środku do odkwaszania, a nie klarowania, wszędzie pełno.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 07:30 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 420
Lokalizacja: Podkarpacie
[quote="Maciej"]Zacytuję wypowiedź Jurka z sąsiedniego wątku, sprzed pół godziny:
[quote="Jurek"] Oj, widzę że w ostatnich latach w polskim winogrodnictwie niewiele drgnęło (...) Ludzie, ciągle chcecie testować odmiany (...) poza tym jestem coraz bardziej sceptyczny w stosunku do opinii kolekcjonerów tysiąca odmian...

Nic dodać, nic ująć.
Wypowiedź Jurka, w całości, miała charakter rzeczowy, doradzający. W Twoim cytacie jakoś tak ironicznie i lekceważąco to zabrzmiało.

Czyli zrobiona przez Ciebie lista ponad pięciuset odmian świadczy na naszą niekorzyść? Możliwe. Sam się trochę dziwię, że tyle tego jest. Polak potrafi.
Jednak Jurek ma rację. za dużo kombinujemy. Ja sam koncentruję się na czterech, może pięciu winnych odmianach. Ale tak samo jak nie ma u nas winiarstwa na większą skalę, tak samo nie ma listy odmian zalecanych. Wszędzie na świecie taka lista istnieje. A u nas co szkółkarz, to inne "dobre rady", nie mówiąc już o kraju z którego "jego" odmiany pochodzą: Ukraina, Rosja, Mołdawia, Czechy, Słowacja, Niemcy, Szwajcaria, Kanada, USA, gdzie mu bliżej, to to sprzedaje i dosłownie wciska. Ale z drugiej strony co forum, to inne odmiany są polecane. Nawet u Ciebie na "winnicach" jest ciekawie i trudno znaleźć listę odmian pod którymi podpisalibyście się wszyscy, bez wstydu i uśmieszków.

_________________
Pozdrawiam Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 09:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="PawelL"] W Twoim cytacie jakoś tak ironicznie i lekceważąco to zabrzmiało.

Nie miałem zamiaru nikogo ani niczego lekceważyć, ale ironia była zamierzona. Nie mogę zrozumieć usiłowań wyprodukowania wina "ze wszystkiego", co w łapy wpadnie. Przecież mimo braku oficjalnej listy odmian zalecanych (czyli, tak naprawdę, przepisów apelacyjnych) wiadomo raczej, co w Polsce dojrzeje i z czego da się zrobić przyzwoite wino.
Jasne, że nie w całym kraju będą to te same odmiany, ale jednak ilość odmian, wchodzących w rachubę, jest dość ograniczona.

Cytuj:
Czyli zrobiona przez Ciebie lista ponad pięciuset odmian świadczy na naszą niekorzyść?

Chyba nie (a'propos - muszę w końcu zaktualizować tę listę - zapewne zaraz po tym Zdzichu dołoży ze 200 nowych). Po pierwsze - sporo tam deserówek, a tu, w przeciwieństwie do przerobówek, uprawa nawet jednego krzewu ma sens. Po drugie - rozumiem pasję kolekcjonerską; bardzo przyjemne może być podjadanie z własnych krzaków winogron stu odmian i to od połowy sierpnia do końca listopada.

Cytuj:
Nawet u Ciebie na "winnicach" jest ciekawie i trudno znaleźć listę odmian pod którymi podpisalibyście się wszyscy, bez wstydu i uśmieszków.

Raczej nie; mamy wszyscy dość sprecyzowaną i zgodną opinię, dotyczącą odmian i jakości win z nich otrzymywanych. Tak się złożyło, że uprawiamy winorośl w skrajnych warunkach: Suwałkach, Białymstoku, Radomiu i Dolnym Śląsku. Stąd też zapewne mamy świadomość, jak ogromne różnice występują między różnymi lokalizacjami w Polsce i dlatego też nie polecamy jakiejś zamkniętej, uniwersalnej listy, "dobrej" dla całego kraju.
Poza tym koniecznie trzeba uwzględnić, że cały czas się uczymy. Np. w zlinkowanym przez Ciebie artykule (dotyczącym nota bene ekstremalnych warunków uprawy Jurek chwali Merzlinga, czy Muskata Odeskiego. Po trzech kolejnych latach uprawy zdecydował o wywaleniu ich z winnicy. Chyba będę namawiał Jurka do krótkiej aktualizacji artykułu.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 10:20 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 347
Lokalizacja: Winnica Villa Nova k/Suwałk
Absolutna racja. Już prawie od roku noszę się z zamiarem napisania artykułu na naszej stronie WP o ewaluacji odmian przeze mnie uprawianych. Mam świadomość, że dane są nieaktualne i mogą komuś wręcz zaszkodzić w doborze właściwych w ekstremalnych warunkach klimatycznych odmian winorośli. Biję się w piersi, że taki tekst dotąd nie powstał, ale przez pracę zawodową brak mi czasu na wszystko, nawet na właściwe utrzymanie winnicy (żal d... ściska, jak na nią patrzę). Obiecuję jednak, że w najbliższym czasie taki tekst powstanie.
Póki co, mogę podać listę sprawdzonych odmian do uprawy w strefie chłodnej, wymagających okrywania (pancerne zostawię do artykułu, bo inaczej nikt go już nie przeczyta ;) ). Na czerwone wino dobrej jakości mogę polecić Rondo i Regent, a na białe Solaris i Siegerrebe.
I szlus.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 10:59 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 347
Lokalizacja: Winnica Villa Nova k/Suwałk
No i jeszcze moja opinia w sprawie wina z "dziwnych" odmian. Rzeczywiście można zrobić "wino" nawet z marchewki. I z Bety. Lista uprawianych przez nas odmian jest imponująca. Nie przeczę, że wśród nich być może są wartościowe. Dotyczy to zwłaszcza nowych krzyżówek wschodnich. Ale czy MY musimy wszystko testować? Przecież tak naprawdę, w cywilizowanych krajach to rola autora odmiany. Sami z Maciejem widzieliśmy w ubiegłym roku, jak się testuje nowe krzyżówki w Geisenheim. To poważne badania naukowe, trwające lata całe albo i dziesiątki. Zdarzają się czasem wpadki, tak jak było z Merzlingiem na przykład. Gdybym jednak zachował czujność i zamiast słuchać polskich luminarzy wychwalających go pod niebiosa sprawdził, dlaczego w Niemczech się go w pień wycina, oszczędziłbym czasu i pieniędzy. Ale, poza takimi wyjątkami, w efekcie działalności ośrodków badawczych klient powinien na talerzu dostać wykaz pewniaków dla danej strefy. Rozumiem, że nie ma takiej listy dla mojej strefy i nie będzie, bo nikt poważny nie bierze jej pod uwagę. Jednak reszta Polski ma już wypracowane dość konkretne wzorce.
Niestety rację ma też Paweł, że co szkółkarz to typy. Bo takie właśnie ma, a do tego dochodzi kolejny numer: wielu nie chce płacić za licencje i będzie wciskać różne wynalazki zamiast pewnych odmian opatentowanych. Pamiętajmy jednak, że z niezarejestrowanych odmian wina się nie sprzeda. Rozumiem ludzi ogarniętych pasją testowania, to ich hobby i chylę przed nim czoła. Albo takich jak Zdzicholo, którzy mają konkretną wizję i chcą znaleźć właśnie nowe wartościowe odmiany i w perspektywie jakiegoś czasu może nawet na tym zarobić. Nie wszyscy jednak muszą tak postępować. Tak jest w profesjonalnych firmach na Zachodzie (i już pierwszych u nas), że delikwent, który chce posadzić winnicę dzwoni i mówi gdzie, albo wręcz jadą razem w teren, ocenia się parametry klimatyczne i profesjonalista doradza w sprawie doboru odmian. A potem specjalistyczna firma nawet sadzi winnicę. Pełny wypas. I nie jest przypadkiem, że dana szkółka czy firma sprzedająca sadzonki ma dość krótką listę. Po prostu każdy szanuje czy większe, czy mniejsze pieniądze, własne czy klienta i sprzedaje odmiany, ktore się sprawdzą i będzie można na nich zarobić. A jak szkółkarz wciśnie raz czy drugi jakieś knoty to zbankrutuje, bo fama o tym wcześniej czy później się rozniesie, a poza tym wpuszczony w maliny klient po prostu pozwie go do sądu i to nie tylko o koszty sadzonek, ale straconych lat potencjalnej produkcji i dochodów. Oczywiście, jeśli klient uprze się przy jakimś wynalazku, sprzedadzą mu go, ale to on sam ponosi odpowiedzialność w razie błędnego wyboru. Jestem przekonany, że za jakiś czas będzie tak i u nas. Póki co trzeba jednak zachowywać ostrożność i sprawdzać informacje choćby na tym forum. No i podkreślam, że moje dywagacje dotyczą odmian winiarskich. W kwestii deserówek (oczywiście z wyłączeniem skali komercyjnej), hulaj dusza, piekła nie ma!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 19:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Jurek"] ......Sami z Maciejem widzieliśmy w ubiegłym roku, jak się testuje nowe krzyżówki w Geisenheim. To poważne badania naukowe, trwające lata całe albo i dziesiątki. ......Ale, poza takimi wyjątkami, w efekcie działalności ośrodków badawczych klient powinien na talerzu dostać wykaz pewniaków dla danej strefy. .....Jednak reszta Polski ma już wypracowane dość konkretne wzorce. ...


Rozumiem te i inne przemyślenia jednak zabrakło mi w nich jednej, podstawowej refleksji. Otóż warto się chyba zastanowić dlaczego instytuty badawcze w Niemczech, Francji, Szwajcarii, Austrii i kilku jeszcze innych krajach, od kilkudziesięciu lat wdrażają coraz to nowe programy hodowli nowych odmian. Mają już przecież i Rieslinga, i Pinot Noir, i Cabernet Sauvignon... Czego oni właściwie chcą ? Dlaczego wyhodowali Rondo i Regenta ? Chcieli znaleźć odmianę dającą lepsze wina niż Pinot noir ?
A może przewidywali rozwój winiarstwa w Polsce i dla nas wyhodowali te odmiany, tzn. szukali pewniaków dla naszej strefy klimatycznej ?

Odpowiedź jest wyłącznie jedna. Wszystkie programy badawcze z ostatnich kilkudziesięciu lat mają na celu wyhodowanie odmian odpornych na choroby i tańszych w uprawie od szczepów tradycyjnych. Ponadto, w niektórych krajach takich jak USA i Kanada, naukowcy starają się aby nowe odmiany były mrozoodporne. Z tego powodu mamy Regenta, Rondo i kilka innych odmian.

Warto się teraz zastanowić jaki jest status tych nowych odmian w ich krajach macierzystych. Czy Regent w Niemczech w jakiś sposób rywalizuje z Pinot noir (nie wspominam o Rondzie bo odmiana ta znana jest w Niemczech jedynie szkółkarzom) ? Odpowiedź brzmi nie, Regent nie rywalizuje z Pinot noir. Istnieje obok, jako wino nie lepsze czy gorsze ale jako wino z innego segmentu rynkowego, jako wino ekologiczne, biodynamiczne czy jak go tam zwał.

W związku z powyższym, mój głos w dyskusji jest następujący. Po etapie sprawdzania czy cokolwiek u nas urośnie i zaowocuje (Myśliwiec), jesteśmy na etapie sprawdzania z czego, co u nas urośnie i zaowocuje, można zrobić dobre wino. Do etapu filozofii i marketingu wina jeszcze nam bardzo daleko. A mam wrażenie, że na prostym stwierdzeniu, że wino z Regenta jest dobre bo Regent sprawdził się w uprawie, daleko nie zajedziemy. Żeby nie być gołosłownym, przypomnę co pewien niemiecki fachowiec powiedział o najsłynniejszym polskim winie z Ronda : doskonałe ale zupełnie nierynkowe. D

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 17 czerwca 2009, 19:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
A tego Merzlinga z jakich powodów się wycina ? Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO