Nero na glinie?
Zaczęłam sadzić sadzonki no i pech chce, że glina jest w tym miejscu jak fix już na głębokości półtora szpadla.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Drugie wino z przewagą Nero (mniej niż połowę stanowiły Eszter, Muscat Bleu i Galant) pomimo gorszego roku jest podobne do zeszłorocznego.

Wychodzi na to, że przy dwutygodniowej maceracji traci aromat ale zyskuje dużo miękkich tanin. Z małym cukrem resztkowym, nieklarowane zachowuje koloidalną mętność.
Smak gorzkiej czekolady i tytoniu przypominający nieco smak nalewki aroniowej.

W 2023 roku zebrałem 15 września przy Bx 22-23, w zeszłym ze względu na plagę osowatych zbierałem 1 września przy Bx 20 i podwyższałem cukrem do 22 Blg.

Reakcją degustatorów jest zdziwienie i konsternacja. Dla mnie jest lepsze od zeszłorocznego cuvee po 50 % Garanta z Dublańskim, wyklarowanego na złoty kolor, z przyjemnym aromatem limonki. Wino wyszło wytrawne, zbyt ostre jak na moją wątrobę.

Do tej pory bawiłem się z dwoma nastawami białymi i jednym czerwonym, od tego roku planuję tylko jeden biały z bianki i seyvala i dwa czerwone.

Wstęp z opracowania z 2020 r The effect of harvest time and vintage year on the phenolic composition of Nero and Bianca wines

Międzygatunkowe odmiany winorośli odporne na choroby grzybowe (PIWI) odgrywają ważną rolę jako alternatywa do ekologicznej produkcji wina. Wina organiczne (bio) są poszukiwane przez wielu świadomych konsumentów na całym świecie.
Wybierają ten rodzaj win przede wszystkim ze względu na brak stosowania przy ich produkcji syntetycznych pestycydów, nawozów i zrównoważoną uprawę.
Ekologiczna uprawa winogron zapewnia ponadto dodatkową ochronę środowiska, korzyści psychiczne i zdrowotne.
Nero i Bianca należą do najbardziej obiecujących międzygatunkowych winogron na Węgrzech. Są to odmiany cieszące się ostatnio międzynarodowym zainteresowaniem, wiedza na temat uprawy winorośli jest jednak ograniczona.
Naszym celem było zbadanie składu flawonoidów i antocyjanów obu gatunków międzygatunkowych odmian w różnych okresach zbiorów w dwóch kolejnych rocznikach.

Nawet niewielki dodatek Galante i Muscata Blue umieją tak mocno muszkatem zdominować każdy nastaw, że to wino powinieneś opisywać raczej jako wino z czerwonych muszkatów z dodatkiem Nero a nie odwrotnie. Wiem, bo męczę się z tymi dwoma odmianami od dawna. Jakbyś do Nero dodał max 5-10% innej ( i to koniecznie niemuszkatowej, neutralnej) odmiany to dałoby jakiś obraz win z Nero a tak najprawdopodobniej masz wino w którym udział aromatyczny i smakowy Nero jest niewielki (bo mocno zdominowany) mimo największego procentowego udziału w nastawie. Jak Ci to wino smakuje to przypisz to bardziej muszkatom.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Ja z MB też trochę się męczę ,choć od 2 lat robię różowe i mimo braku kwasów są amatorzy tej wersji, robione metodą białego wina jest rześkie o zapachu róży, ale dla mnie to za mało, może poeksperymentuję w tym roku z odciekiem z Monarchą.