Pytanie co zaszkodziło mu bardziej -21 czy prawie +20 w lutym
U mnie 3/4 Dunaja nie owocuje i 1/4 Dorsy a było tylko -17. Ja bardziej o ten stan obwiniam właśnie to duże lutowe ocieplenie.
A jak się Nektar trzyma przy tej parszywej pogodzie pod względem sz.p.?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

W zeszłym roku miałem silną infekcję rzekomego słabe drewnienie i w efekcie młodziaki startowały od ziemi, kilka wypadło. Starsze krzewy jakoś to zniosły , nie przemarzły ale rzeczywiście mało gron mają i to małych (z pąków głównych).
W tym roku dopilnowałem oprysków i dotąd nie widzę chorób.
Natomiast to co przetrwało zimę rośnie bardzo ładnie, widać potrzebne będzie nawadnianie w suchsze lata.

Mietek, nie wiem dokładnie co mu zaszkodziło... Ale coś mu zaszkodziło
Rosnące obok Cserszegi Fuszeres - owocuje obficie, tak że musiałem mocno redukować...
Tyle, że CFu - to o około 3 tygodnie późniejsza odmiana... Co mocno zmienia jej przydatność...

Co do Szarej Pleśni - u mnie Nektar ma duże grona i jagody - ale takie lekko luźne. Skórka dość twarda. Coś jak Dornfelder.
Z SzP nie miałem nigdy problemów.
Z Mączniakami też nie - wszystko pryskam tak samo - i nigdy Nektar nie łapał chorób jako pierwszy. Wydaje mi się, że jest odporniejszy na MP i MRz bardziej niż podatne Vinifery (niż. np. C Dorsa, Dornfelder).

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Dzięki za info. Z mączniakami można sobie poradzić. Szara to u mnie największy problem.
Planuję Nektara jaku cuvee-partnera do Solarisa. Sam Solaris jest dla mnie trochę nijaki. Jak robiłem go z Siegerem to był dużo lepszy.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Krzewy testowe: po lewej stronie Cserszegi Fuszeres, a po prawej Nektar:

Odmiany o podobnej sile wzrostu: pokrój, wielkość liści, płodność, wielkość gron. Nektar ciut mniej odporny na m.rz. ale do opanowania. CF mniej odporna na mróz, oczywiście późniejsza (u mnie nie ma szans odpowiednio dojrzeć), Nektar nie wiem jak w tym roku ale poprzednio dochodził.
Siegerrebe dojrzewa równo z Solarisem lub nieco później. Nektara nie uda się zebrać w okolicy Solarisa chyba, że będzie w szklarni. Mam wrażenie, że mrozoodporność Siegera jest na poziomie CF czyli niższa niż Nektara. I jeszcze jedna uwaga, różnica w aromatach: Siegerrebe jest bardziej kwiatowy, a Nektrar owocowy nie do odróżnienia z typowym Traminerem.

-- niedziela, 29 sierpnia 2021, 11:50 --

Na tą samą chwilę Siegerrebe (zaczyna dostawać kolorek, także będzie gotowa z Solarisem):

Z Siegerem pożegnałem się z kilu powodów - już o tym pisałem. W winie Solarisem jego dodatek 10-15 procent fajnie podbijał aromat ale nie był nachalny. Nie przepadam za zbytnimi kwiatowymi aromatami w winie, bo nie łączy mi sie to z jedzeniem
Czy Nektar da radę dojrzeć z Solarisem to się okaże. Mam wrażenie, że w PL Solarisa zbieramy zbyt wcześnie - niektórzy w sierpniu. Znam takich co w okolicach Polkowic trzymali go do końca września i to było zupełnie inne wino.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Cukru jeszcze nie mierzyłem, gdyż codziennie pada, ale szerszenie drugi tydzień zjadają Nektara więc pewnie jest już cukier jako taki, zresztą mi również smakuje.
W kolejnym fatalnym sezonie Nektar dzielnie radzi sobie z sz.p., m.p. nie było u mnie w tym roku, m.rz. zniósł i tak lepiej niż np. Negru.
Zatem odmiana spokojnie w naszym trudnym klimacie daje radę, problem jest tylko z tym co sygnalizowałem w ub. roku czyli zatrzymanie od końca sierpnia aż do zbioru w 2 poł. września poziomu cukru na większości krzewów na ok. 18 brix. Ten objaw miałem też na CsF.
Zobaczymy jak będzie w tym sezonie. Profilaktycznie w odpowiednich momentach za radą fachowców obydwie odmiany dostały dolistnie i doglebowo niewielką dawkę azotu + mikro, zobaczymy czy zadziała. Jeśli nie to zastąpi je Bacska która nie ma żadnych problemów z uzyskaniem optymalnego poziomu cukru, mączniakiem rzekomym, i w przeciwieństwie do Nektara nie jest tak chętnie zjadana przez owady.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Takie pytanie, czy ktoś wie gdzie nabyć albo ktoś ma sadzonki na zbyciu? Chętnie przytulę 7 sztuk na próbę. Ewentualnie mogą być sztobry.

poszukiwana-poszukiwany/ zaglądaj tutaj
Sprawdź np e-sadzonka itp.

Jeśli ktoś chce to te 8 Nektarów które mi zostały może sobie wykopać, niestety w tym sezonie przegrał z owadami i moją cierpliwością.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

RobertR poszło PW

Też mam kilka sadzonek i patyki też będą, napisz skąd jesteś.

U mnie Nektar również trzyma się zdrowo, przy minimalnej profilaktyce. Testuję jeden który mi został z dwóch i jest ok. Osy jskoś nie zwróciłem uwagi aby były zainteresowane, może przez to że zostawiłem im Marszałka pod płotem, miały te jedzenia że nie przerobiły nawet wszystkiego.
Czy ktoś pił wino, jakie ma zalety, z jakim winem można by porównać? Może też spróbuje miedzać z Solarisem, zastanawiam się nad rozsadzeniem.

-- środa, 3 sierpnia 2022, 14:51 --


Ponawiam pytanie
Czy ktoś pił wino i może opisać w paru słowach jego walory, zastanawiam się jeśli poradzi sobie z osami nad rozsadzeniem i robieniem gatunkowego.

-- sobota, 13 sierpnia 2022, 09:07 --

Rozumiem że nikt nie zdecydował się na robienie wina z tej tak dobrze zapowiadającej się odmiany.
W takiej sytuacji i ja nie będę rozsadzał i szukam dalej trzeciej odmiany na białe wino.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

W tym roku będę miał pierwsze wino, to coś napisze.

Jak narazie rośnie silnie, jest zdrowy, dzisiaj kosztowałem owoce to niektóre już słodkie.

Dziękuję za opinię. U mnie jak na dziś również jest zdrowy i pierwszego roku po posadzeniu.
Jest to bardzo wczesna odmiana i u mnie już jest słodki, osy jednak jak na razie nie ruszyły.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/