Moje zeszłoroczne posty w temacie mówiły o warunkach letnich skrajnie mokrych, i trudnej uprawie Negru, teraz jest odwrotnie.
Dla tej odmiany warunki wymarzone, ma sucho, w miarę nie za zimno (niestety do Dolnego Śląska brakuje mi w 2022 od maja w ciągu dnia średnio 2-3 c ) i dużo słońca. Pokazuje doskonałą odporność na suszę, zero problemów z m.rz. odmiana w 2022 niemal ekologiczna, 3 opryski na m.rz dotąd profilaktyczne, liście są już odporne. Na prawdziwego wykazuje bardzo dobrą odporność, aktualnie wystarczyła sama siarka.
Krzew który oceniłem przez dwa sezony jako wcześniejszy w tym roku również pokazuje tą cechę. To jest ok. 5-7 dni różnicy fizjologicznie. Referencyjny do Negru Merlot nie ma jeszcze zamiaru się wybarwiać, mimo że jest w termicznie lepszym miejscu.
Poniżej foto porównawcze sprzed dwóch dni grona z tego krzewu (wszystkie grona na nim mają już wybarwiające się jagody) i foto przeciętnego grona z pozostałych krzewów.
Niemniej odmiana straszliwie się przeciąża, nie mam siły z tym walczyć i dłubać się jeszcze sekatorem przy skrzydełkach, jest 1 grono na latorośl a i tak na krzewach wisi dobre 4-5 kilo, pójdzie raczej na różowe.
Podobny przypadek jak na Negru mam na dwóch krzewach Zweigelt Signum, i ok. 2 brix różnicy (w 2021 !) ale tu muszę się dokładniej przyjrzeć czy przypadkiem nie są to krzewy wcześniejszej odmiany Zweigelt Solis, bo jak zauważyłem Rebschule Tschida dość luźno podchodziła do kwestii ewentualnego pomieszania dość podobnych do siebie nowych odmian przy sprzedaży.


Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka