Albo wyprostować banana

Chodzi również o antranilan metylu, który wytwarza się w procesie winifikacji moszczu z vitis labrusca i ich mieszańców. Regent nie wytwarza tego związku aromatycznego.
Poza tym Regent ma 80,06% genów Vitis vinifera+ 1,76%Vitis labrusca +14,32%Vitis rupestris+ 1,56%Vitis berlandieri+ 0,98%Vitis riparia+ 1,38%Vitis lincecumii

Edit:
już wiem dlaczego antranilan metylu jest niepożądany w winie: Antranilan metylu

_________________
mów mi Małgorzato

Akurat to może nie jest głównym powodem awansów krzyżówek na winifery, bo taka np Bianca: 78,09%V.vinifera +1,56%V.labrusca +14,58%V.rupestris
+3,13%V.berlandieri +2,64%V.lincencumii
i nie awansowała na viniferę (mimo usilnych starań Janusza Cz.), bo głównym powodem było to co napisał MarcinJ "Niektórzy mogą z osła zrobić konia a inni nie"
(Niemcy mogą Węgrzy nie ; są lepsi i gorsi)

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Zabawne jest to, że na większości paszportów wydawanych dla szkółkarzy winorośli, jest napis : "vitis vinifera". Nie zależnie od tego co sprzedają, czy mieszańce międzygatunkowe, czy też labruski w czystej postaci. Przypomina mi się znana bajka o muzykach pod tytułem:" Coś tu nie gra"

Zgadzam się z Tobą w pełni. Wina można robić ze wszystkiego, ale wartość , także historyczną i kulturową, mają jednie produkty regionalne. Dolny Śląsk, jak już było wielokrotnie tu pisane, może szczycić się jako region posiadający zarejestrowany produkt regionalny "Wino śląskie". Stąd ostatnie nagrody dla "Jaworka" i "Adorii" od Marszałka Województwa. Dodałbym jedynie, ze produkt ten powinien obejmować też wina z woj. opolskiego. gdzie jest ta sama tradycja winiarska.
http://www.umwd.dolnyslask.pl/fileadmin ... laskie.png
http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zyw ... no-slaskie

Teraz do mnie dotarło ze ta sama odmiana może być raz viniferem innym razem jako mieszaniec.
Kiepsko to wszystko wygląda.

Czy, aby na pewno? A co np. z Rondem?

A co ma być? Angole sprzedają wina z Ronda (np. Vineyard Sommerhouse) - zastanawia mnie jednak czy ma znaczenie fakt, że używają terminu "english wine" ?

Jeśli tak jest, to oznacza to, że nie sprzedają go jako wino gronowe. W naszej ustawie jest też rozróżnienie między winem a Polish Wine.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny

Kolega Bombadil napisał, że w UE można sprzedawać tylko wino z vv, a ja zapytałem co np. z Rondem,z którego wino można bez problemu kupić w Niemczech.

A czy ktoś ma informacje jak sprzedawane jest wino z Ronda w Niemczech? Może też jako jakieś "xxxxx wein"? Oczywiście nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że to raczej sprawa wpisania odmiany na listę odmian dopuszczonych do produkcji wina w danym kraju niż jakiś ogolny dla całej UE przepis typu "wyłącznie vitis vinifera" W Niemczech jest coś takiego: http://www.bundessortenamt.de/internet3 ... e_2008.pdf - niestety wydawnictwo jest płatne - więc tylko strona tytułowa

Georg z niemic
Rondo nie odrywa wielkiej roli jako wysokij rasy-klasy
bo jest za malo znane nd. dornf.,burgund.i regent w tym roku ani jednego oprysku.
Z rozmowa z mloda pania mistrzem winn.ktöra zastanawiala sie
nad wymiana starej odmiany, ktöra byla za niska dla kombajnu
jednym slowem dostala strachu rze zastanie siedziec na tym winie.
Dalej sie zastanawia na ktöra odmiane postawic.
Tani zakup winatorosli nie oznacza dobra jakosc win

W bazie VIVC - Rondo figuruje jako vinifera.
Nasadzenia w Niemczech jednak bardzo małe a więc i winka niemnoszko.

Producer: Weingut Schönhals
Wine region: Rheinhessen
District: Nierstein
Name: Reserve
Variety: Rondo
Classification: QbA
Sweetness according to the label: dry
Vintage: 2003
Alcohol according to the label: 14 %
Size / Price: 0.75l/ 18.00 ?
Reg.-Number: 42610711406
Closure: natural cork
Rheinhessen, Weingut Schönhals, 75 Points

Gdyby nie Agnieszka i Jurek to i w Polsce też nie byłby taki popularny

pozdr. Zbyszek

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Zbyszek chyba trochę przesadzasz. W Polsce jest wielu entuzjastów Ronda. Jurek tylko robi fajne wina z tej odmiany, a Aga daaaawno temu je pochwaliła. Już wcześniej RM reklamował tę odmianę, a później kilka winnic potwierdziło, że może ona dać charakterne wina. Osobiście jestem fanem Ronda, ale do komercyjnych nasadzeń musiałbym ją dokładniej przetestować w danej lokalizacji. Regent pod każdym względem jest przyjemniejszy w uprawie, ale wina w czerwonej wersji mi mnie podchodzą.

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:

W Polsce jest wielu entuzjastów ronda to fakt ,ale moim zdaniem właśnie dzięki nagłośnieniu Jurkowego wina Rondo 2005.
Ja nie jestem ani fanem ani przeciwnikiem tej odmiany.
Do komercyjnych nasadzeń ta odmiana się nie nadaje.(moim skr. zdaniem)
Nie dlatego ,że daje złe wina , ale dlatego ,że jest kosztowniejsza w uprawie i bardziej zawodna niż np. Regent. Ze względu na możliwość zimowych odwilży szybko wychodzi z uśpienia zimowego i wtedy przemarza. Trzeba by ją okrywać na zimę , ale to podnosi koszty uprawy we winnicach towarowych. I dlatego to jest odmiana dla cool climate (tam gdzie się okrywa)
Odporność na choroby też niewielka.

Podatność na choroby:
REGENT
- Peronospora sehr gering bis gering 2*
- Oidium gering 3*
- Botrytis gering bis mittel 4*
RONDO
-Peronospora gering 3*
- Oidium mittel 5*
- Botrytis gering bis mittel 4*
PINOT NOIR
- Peronospora gering 3
- Oidium gering bis mittel 4
- Botrytis mittel 5
* Die Feststellungen erfolgten in aller Regel in Prüfparzellen mit eingeschränkter Fungizidbehandlung. Deshalb sind die
jeweiligen Ausprägungsstufen und Noten mit denen umfangreich behandelter Sorten nicht direkt vergleichbar.

Nachdruck nur mit Quellenangabe gestattet.
Herausgeber: Bundessortenamt,
Osterfelddamm 80, 30627 Hannover
Telefon-Nr.: (05138) 6086-43
Jeżeli już mam u siebie okrywać, to wolę okrywać Regent?a, PNP lub Garanoir niż Rondo przy podobnych zabiegach chemicznych a i wino z nich też wcale nie gorsze.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B