Klimat na Ukrainie jest nieco zbliżony do tego na Podkarpaciu, jednak z tego co mi opowiadają, to sezon wegetacyjny jest tam podobny do naszego lata 2018, o ile nie cieplejszy. Eksperymentować należy, zwłaszcza bogatym nikt nie zabroni

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Klimat na Ukrainie jest może i zbliżony do Podkarpacia? Ukraina to jest wielki obszarowo i klimatycznie Kraj,więc dana odmian która obwicie owocuje w danym obszarze może robić psikusy w innym siedlisku.
Szanuję prace kilku kolegów,którzy promują wschodnie odmiany,ale większość z nich nie zadomowi się na stałe w naszej uprawie. Próbować warto ponieważ niektóre z tych odmian ,już są na stałe w naszych ogródkach winoroślowych.
__________________
Pozdrawiam - Janek

Witam .
Złamałem już tyle stereotypów na temat wschodnich odmian (mimo iż klimat centralnej polski nie należy do najlepszych ) ,że nie muszę więcej argumentować do tego co dotychczas osiągnąłem w tej materii. Zasadą jest chcieć . Wcale nie są to odmiany gorsze w uprawie jak dotychczas uprawiane -wiele w tym mitów i uprzedzeń ,a roślina jak to roślina wymaga troski i opieki -nic po za tym ,a jak się komuś nie chcę to i najbardziej odporne okażą sie po paru latach chorowite. Zadbaj o roślinę wtedy się ona odwzajemni pięknym urodzajem-da z siebie to co najlepsze ,a jak ja olejesz to i ona ciebie oleje i to z góry. Co do gustów smakowych ,kolorystycznych i terminu dojrzewania dobieramy sobie odmiany wedle uznania ( obecnie jest multum dobrych i b. dobrych deserówek do uprawy -naprawdę jest w czym wybierać ,tylko trzeba chcieć i ruszyć dup.... z krzesła a nie ciągle narzekać.
Pozdrawiam Jacek.

Mógłbyś napisać kilka zdań n/t tego jak zadbać o rośliny, żeby były szczęśliwe i wdzięczne?
Nawożenie? Podlewanie? Rozmowa co rano?

Dawno temu Mama śmiała się ze mnie, że rozmawiam z kwiatkami na parapecie -
faktycznie miałem taki odruch, że ledwo wstałem to wsadzałem łeb pod firankę
i patrzyłem co słychać u roślin parapetowych a one rosły bardzo ładnie

R.S.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

jackblack powiedział co wiedział.


.......poprostu wyraził siebie, wylał swe uczucia do roślin na forum, teraz mu z tym lżej. Niechaj mu to wyjdzie na zdrowie:) ...... a cała reszta nie będzie robić nadal nic tylko ciągle narzekać.

Wiele odmian wschodnich jest pochodná talizmana. Dlatego osobiście poszukuję odmian rodzimych ew. zachodnich. Jednak nie odrzucam uprawy odmian ze Wschodu. Daleki jestem od ślepego entuzkazmu tymi odmianami. Podchodzę indywidualnie do każdej odmiany.

Ahoj. Piotrek

Potwierdzic mogę, że Garold ma dobra oporność na mróz i choroby,u mnie łapie delikatnie prawdziwka po owocowaniu na jesieni.

Myślę, że komentarze po poście Jacka są zbyteczne i nieeleganckie. Przy okazji zwracam się z prośbą o niezasmiecanie tematu i odbieganie od tematyki co ostatnio jest dość często przeze mnie obserwowane w innych tematach.

Zgadza się , wiele odmian jest pochodną Talizmana i Podarka Zaporożu ale nie jest to regułą. Na bazie tych odmian powstało wiele bardzo dobrych odmian. Odmiany nasze bądź te z zachodu raczej nie mają takich osiągów ale z chęcią przetestuje jeżeli będziesz miał jakieś ciekawe propozycje smakowe.

Cały czas nie rozumiem skąd w ludziach się bierze ta zawiść... .


Spróbuj sam choć połowę tych odmian poznać co On uprawia. Ja mu tylko kibicuję bo odwala kawał porządnej roboty. Pozyskuje multum odmian (a to koszty są) i uprawia je skutecznie na Mazowszu . Może nadejdzie czas, że zdradzi co nieco.


Piotrek nie obraź się ale wg. teorii ewolucji wszyscy pochodzimy od małpy a każdy z nas trochę inny jest... .

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

Kim Ty kolego wolq jesteś aby oceniać mnie za moje uprawy oraz znajomość odmian?? skąd wiesz co ja uprawiam i ile tego mam i skąd mam ?? skąd wiesz że ja innym nie kibicuję w tym co robią ?? to, że ja nie wylewam wszystkiego na forum to nie znaczy że nie robię tego samego co jackblack a może nawet w większej skali? ja tylko skomentowałem wpis a Ty mnie od razu skategoryzowałeś jakbym był zawistny.
Proponuję więcej dystansu! i nie szkalowanie innych bez dostatecznej wiedzy na dany temat bo kolejnym razem nie będę taki miły.

Witam.
Prosiłbym tych sceptyków (którzy są takimi znawcami tematu) by udostępnili choć parę fotek ze swojego ogródka bym mógł i ja pooglądać i skomentować oraz ocenić całoroczny ich wysiłek jaki włożyli w uprawę tego szlachetnego krzewu . @ Kamiq zanim ty zdobędziesz tą wiedzę co ja na dzień obecny posiadam odnośnie winorośli -to jeszcze niejedno wiadro wody wypijesz ( a może w temacie byś coś od siebie sensownego dodał a nie ble..ble ..... , które nic nie wnosi do danego wątku . ) @ RolnikSam - czy ja napisałem w jakimś obcym języku ,że tak ci ciężko zrozumieć co to jest zadbać o roślinę ,bo myślę ,że już jesteś na wyższym etapie rozwoju, bo dla mnie to pojęcie podstawowe ,które rozumieją małe dzieci a nie trzeba uczyć dorosłego chłopa . Nie jest wstydem obcować z roślinami ,toć to istoty żywe (pies też istota żywa i nie jest wstyd zwracać się do niego po imieniu ?? a czy roślina to gorszy element tej układanki??? -odpowiedź sobie sam na to zagadnienie)
Pozdrawiam Jacek.

Nie wiem dlaczego jesteś taki nieuprzejmy, pytałem grzecznie...
Doświadczenie z winoroślami mam takie, ze wsadziłem do ziemi kilkanaście krzewów
w tym roku i zakopcowałem na zimę. Nic więcej. Dlatego pytałem co robisz, ze osiągasz
takie wspaniale efekty... Jeśli to jakaś tajemnica to trudno, niemniej liczę na kilka wskazówek...

R.S.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Taka, że można pochodzić od INNEJ małpy niż kolega

R.S.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

wolq a teraz cofnij się do mojego wpisu powyżej.............potem przeczytaj UWAŻNIE to co napisałem i powiedz jakie wnioski wyciągnąłeś z tego mojego komentarza, bo ja widzę, że żadne. Nie zrozumiałeś tego co napisałem i podajesz jakieś śmieszne argumenty o dzieleniu się informacjami albo że wpis tego czy owego wywołuje jakieś fale emocji ????? po co to napisałeś ???? co mnie to obchodzi?? to co ja miałem wyciągnąć z wpisu jacblacka to ja wiem najlepiej, jakie emocje to we mnie wywołuje to też, ale ja w ogóle nie do tego wcześniej piłem. Masakra. Szkoda klawiatury na tłumaczenie takich rzeczy.

Sam jackblack z wysoko uniesionym nosem także przemówił i osądził mnie tak samo. Hehe szkoda słów dla ludzi którzy w życiu osiągnęli już najwyższy stan wiedzy i myślą że są jedynymi. Nic nie mam zamiaru udowadniać nikomu zdjęciami. To jakaś zabawa. Chłopie chcesz to przyjedź do mnie to Ci pokażą co mam i ile tego mam, bo narazie to widzę że w grupie wszyscy są mocni ale tylko aby coś napisać na forum i udowodnić swój stan wiedzy. Nie zrozum mnie źle, nie twierdzę że jej nie masz ale ja w przeciwieństwie do Ciebie nie wytykam Ci Twojej niewiedzy, choć i niesłusznie ale ja nie mam zamiaru się tym chwalić i wylewać na prawo i lewo. Wiem co wiem i to zostaje u mnie, a czym się chcę podzielić to się dzielę.

Zacząłem ten dym to go kończę. Kto co ma do dodania to proszę krótko i na temat aby się nie rozciągać bo nie od tego to forum

Widzisz.......... gdybyśmy w ten deseń zaczęli rozmowę na początku to już byś je widział. A tak to mi się ich szukać nawet nie chce bo mi ręce opadły. Ale znajdę je i zamieszczę. Nie wiem kiedy ale to zrobię.

Kamiq masz w swojej kolekcji jakieś odmiany o smaku muszkatu? Które uważasz za najsmaczniejsze?