Nachodka-kto ma ta odmiane i co moze o niej powiedziec?

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

To znowu ja.Nachodka dojrzewa dużo wcześniej niż Riton, u mnie zawsze we
wrześniu,plenność niższa od Ritona,na łozie zawsze ma po jednym gronie
(chyba,że tylko u mnie),ale bardzo ładnym ok.20-25 cm dł. Jagoda śr. wielkości z delikatnym nalotem,soczysta przyjemna w smaku. Zawarty cukier
w moszczu wystarcza do zrobienia bardzo dobrego stołowego wina. W opisach
o tej odm. mówi się, że wino wychodzi średniej jakośi. ale mnie w smaku
odpowiada bardziej niż z Ritona
wojtekb

Dzieki za odpowiedz
Na temat nachodki dodam jeszcze od siebie ze jest bardzo zywotna.W zimie bardzo ogryzly mi ja nornice.Odkopalem ja troche-po jakim czasie odbila.Ale cos bardzo sobie ja kot upodobal-bo gdy miala ok 15-20cm to ja ulamal tuz przy lozie z ktorej wyrastala.Dzis patrze a tu znowu wybija

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

Witam!
To mój pierwszy post i pozwalam sobie odświeżyć temat. Czy macie jakieś konkretne informacje na temat Nachodki? Czy jest warto ją zasadzić, czy dobre wino z niej wychodzi, czy jest wczesną odmianą? Za wszelkie praktycznę informacje będę niezmiernie wdzięczny.

I takie drugie pytanie - gdybyście mieli do posadzenia winorośl odporną na mróz i choroby, ale może być też do uprawy okrywowej na zimę, z której wychodziłoby dobre białe wino to którą wybralibyście z tych trzech: Muskat odeski, Siegerrebe, Nachodka. Czy może posadzić wszystkie i połączyć owoce w jednym winie?

Pozdrawiam wszystkich!

Na pierwsze pytanie dość szczegółową odpowiedź masz wyżej. Co do drugiej kwestii - ja wybrałbym zdecydowanie Siegerrebe. Nachodki nie znam więc nic o niej nie mogę powiedzieć, natomiast mam Muskata Od. i Siegera. Z tej drugiej odmiany na pewno można zrobić świetne aromatyczne wino. Do tej pory tylko przypuszczałem, że można, a teraz jestem pewien. W niedzielę u kolegi pierwszy raz piłem szwabskiego Siegera - naprawdę ekstra. Do tego wszystkiego jest - jak na przerobowca - bardzo wczesna. U mnie najwcześniejsza ze wszystkich odmian na wino. Kwasy niskie - co w naszym klimacie uznać należy raczej za zaletę, niż wadę.
Muskat Od.? Nieco himeryczny w uprawie (wrażliwy w czasie kwitnienia), nie najwyższa plenność, a i wcale nie taki wczesny. Choć wino mi osobiście pasuje. Całkiem, całkiem.

[quote="winiarek"]Witam!
To mój pierwszy post i pozwalam sobie odświeżyć temat. Czy macie jakieś konkretne informacje na temat Nachodki? Czy jest warto ją zasadzić, czy dobre wino z niej wychodzi, czy jest wczesną odmianą? Za wszelkie praktycznę informacje będę niezmiernie wdzięczny.

I takie drugie pytanie - gdybyście mieli do posadzenia winorośl odporną na mróz i choroby, ale może być też do uprawy okrywowej na zimę, z której wychodziłoby dobre białe wino to którą wybralibyście z tych trzech: Muskat odeski, Siegerrebe, Nachodka. Czy może posadzić wszystkie i połączyć owoce w jednym winie?

Pozdrawiam wszystkich!

[quote="wojtekb"]
Odmiany M. Odesskij i Sieger są zdecydowanie lepsze (zwłaszcza ta ostatnia),ale ich mankamentem może być słabe zapylanie w czasie zimnej i deszczowej pogdy

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

[quote="Heniek"][quote="wojtekb"]
Odmiany M. Odesskij i Sieger są zdecydowanie lepsze (zwłaszcza ta ostatnia),ale ich mankamentem może być słabe zapylanie w czasie zimnej i deszczowej pogdy

_________________
Sprzedam sadzonki winorośli tel.:+48 603 463 818 WINNICAOZ

W związku z tym że ostatnio trochę osób pyta o Nachodkę szukałem jakichś informacji na stronach ukraińskich (vine.com.ua) i tam jest opisana jako odmiana średniopóźna (SAT 2784*C). W Odessie ma dojrzewać w 3 dek. września.

Czyli ktoś może napisać kiedy ta odmiana u niego dojrzewa i jakie ma parametry (cukier, kwasy, może SAT)?

_________________
Pozdrawiam,

J