Muskat Odesski : Odmiany

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Odmiany

Strefa czasowa: UTC + 1

Muskat Odesski

Strona 4 z 10

[ Posty: 136 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Jurek

Tytuł:

Napisane: sobota, 4 lipca 2009, 07:49

mistrz

Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 347
Lokalizacja: Winnica Villa Nova k/Suwałk

[quote="micki64"] I tu macie Jurku /Ty i inni - bardziej doświadczeni i zaawansowani/ rację. Po dzisiejszym przeglądzie stwierdziłem, że blisko 100 % kwiatostanów Odeskiego nie zawiązała się, wszystko jest brązowe i opada.
Moja decyzja: pomiędzy krzewy MO sadzę Hibernala wyjętego ze szkółki.
Na jesieni MO idzie pod topór, już dość męczarni :oops:

No cóż, przy całej sympatii, tak mu się należy. Zwróć uwagę na jedno: przy kilku interesujących winach z Hibernala, na ostatnim konwencie nikt nawet nie wspomniał o M.O. (BTW, gratuluję Micki udanego debiutu). Jeśli do tego znakomity ukraiński (stąd przecież pochodzi odmiana) winogrodnik, Bogdan Pawlij mówi rzeczy niezbyt pochlebne o tej odmianie "on gorkij" na przykład, nie warto się z nią męczyć, zwłaszcza że nie ma szans na rejestrację w UE.

Góra

Tytuł:

Napisane: sobota, 4 lipca 2009, 20:06

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3998
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="Jurek"] ....Zwróć uwagę na jedno: przy kilku interesujących winach z Hibernala...

Hibernal to fajna odmianka, w tych trudnych warunkach świetnie się zapylił. W ubiegłym roku próbne gronka niestety nie doszły, w tym zostawiłem po 2 grona na jeden pęd, za jakiś czas zmniejszę na 1/1. Te 350 m npm swoje robi. Co do MO, to już wyciąłem. Pewnie wsadzę w jego miejsce Rayon d'Or - 2 tygodnie wcześniejsza od Seyvala a winem sam Galet się zachwycał. D

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Góra

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: sobota, 4 lipca 2009, 20:45

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7052
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="DW"]
Hibernal to fajna odmianka, w tych trudnych warunkach świetnie się zapylił. W ubiegłym roku próbne gronka niestety nie doszły, w tym zostawiłem po 2 grona na jeden pęd, za jakiś czas zmniejszę na 1/1. Te 350 m npm swoje robi. Co do MO, to już wyciąłem. Pewnie wsadzę w jego miejsce Rayon d'Or - 2 tygodnie wcześniejsza od Seyvala a winem sam Galet się zachwycał. D

U mnie Hibernal też się dorze zapylił.
W ub.roku lepiej dojrzał niż : MO, Bianca, Sibera, Seyval.
Na razie jeszcze nie karczuję MO - daję mu szanse do przyszłego roku.
W tym roku nie zabezpieczyłem MO przed majowymi przymrozkami, więc nie mogę mieć do niego pretensji ,że nie owocuje.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

dziadek2

Tytuł:

Napisane: czwartek, 9 lipca 2009, 23:11

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik

Mój Muskat Odeski zapylił się raczej normalnie w tym roku

_________________
pozdrawiam Roman

Góra

wierch

Tytuł:

Napisane: czwartek, 16 lipca 2009, 08:22

czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 3 maja 2005, 01:00
Posty: 141
Lokalizacja: Bochnia

Niestety u mnie też Odeski "zawalił" na całej linii.
Kwitną ł dobrze ale jak go desz\cze dorwały to niestety po robocie.
\natomiast Phoenix pięknie zakwitł i grona aż miło popatrzeć
ale odeskiemu dam jeszcze szanse może następny rok bedzie lepszy

_________________
Phoenix,Rondo,Nero,Frumosa Albe, Lancelot, Regent
Arkadia,Muscat Letni.
,Łora,Lilla,Muscat Blue,Fanny
Solaris

Góra

1stgreen

Tytuł:

Napisane: piątek, 17 lipca 2009, 05:24

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 8 marca 2004, 01:00
Posty: 988
Lokalizacja: Wołomin, piwniczka PP

A jak w tym roku wypadł wam GF 89-3 ?
Ciekawe co odziedziczył po MO.

_________________
Pozdrawiam
PP.

Góra

Misza

Tytuł:

Napisane: piątek, 17 lipca 2009, 05:37

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4727
Lokalizacja: Rybnik

[quote="1stgreen"]A jak w tym roku wypadł wam GF 89-3 ?

Po zimie wypadły mi 3 z 6-ciu. Tzn nie zupełnie - wypuściły wilki z pnia. na pozostałych zostawiłem po 1 gronie na latorośli, bo zapylił się dobrze. Jeśli z tak ograniczonym obciążeniem znowu nie dojrzeje to idzie pod szpadel. Chciałem, go już wykopać na wiosnę, ale wstrzymałem się po spróbowaniu Zenkowego wina z GF-a

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Góra

Art

Tytuł:

Napisane: piątek, 17 lipca 2009, 09:30

mistrz

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 360
Lokalizacja: Polkowice- Jakubów

[quote="Misza"]Chciałem, go już wykopać na wiosnę, ale wstrzymałem się po spróbowaniu Zenkowego wina z GF-a

Mam parę nieowocujących jeszcze krzewów GF-a, więc napisz coś więcej na temat tego Zenkowego wina. Wino z MO robię od paru lat i co roku inne zdane o MO można mieć. Bez maceracji (2 lata temu tłoczyłem z szypułkami) i po roku dojrzewania wychodzi całkiem przyzwoite wino w stylu MullerThurgau z lekko muskatowym tonem. W wersji półsłodkiej najlepsze wino (wg moich przyjaciół

). Miałem problemy z sedymentacją moszczu, ale w ubiegłym roku przy całkowicie zdrowych owocach ta sedymentacja przebiegła błyskawicznie z niewielką ilością osadu. W tym roku faktycznie część zawiązków osypuje się, ale może to wyjdzie z korzyścią dla jakości. Znacznie gorzej od MO zawiązały się owoce Muscata Bleu, a przecież to taka przyzwoita odmiana. Żle rośnie u mnie Siegerrebe, ale może to sprawa podkładki (SO4). MO plasuje się gdzieś w środku stawki więc karczować na razie go nie będę. No chyba, że GF go przebije i wyprze!
Pozdrawiam. Artur

Góra

Misza

Tytuł:

Napisane: piątek, 17 lipca 2009, 09:47

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4727
Lokalizacja: Rybnik

[quote="Art"]
Mam parę nieowocujących jeszcze krzewów GF-a, więc napisz coś więcej na temat tego Zenkowego wina.

Może Zenek coś sam napisze

. Ja próbowałem go jeszcze z balona i zapamiętałem, go jako dość ekstraktywnego, złożonego, dobrze zapowiadającego się muskata. Jaki jest obecnie, mam nadzieję się niedługo przekonać :wink:

Góra

Wojan

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 17 sierpnia 2009, 16:00

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre

U mnie MO (obok PN, którego do wiosny się pozbędę [10 krzewów]) jest najbardziej podatny na MR.
3 opryski: Amistar, Bravo, Amistar.

_________________
Wojtek

_______________________________
Think you know wine?
Think again

Góra

Wojan

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 17 sierpnia 2009, 17:09

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre

[quote="Wojan"]U mnie MO (obok PN, którego do wiosny się pozbędę [10 krzewów]) jest najbardziej podatny na MR.
3 opryski: Amistar, Bravo, Amistar.

Co ciekawe, Traminer jest bardzo (jak dotychczas) odporny. Przez cały sezon zerwałem tylko 1 zamącznikowany liść (na 10 krzewów).

I jak tu wierzyć bezgranicznie opisom? :roll:

_________________
Wojtek

_______________________________
Think you know wine?
Think again

Góra

Zenek

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 17 sierpnia 2009, 20:06

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 422
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Jakoś niezręcznie opisywać własne wino. Ponieważ jednak zasięgałem opinii o winie, o którym pisze Misza, u kolegów Heńka i Olmeka, może oni coś napiszą? W każdym razie odnoszę wrażenie, że muskatowy aromat w toku dojrzewania stopniowo zanika.

Góra

olmek

Tytuł:

Napisane: wtorek, 18 sierpnia 2009, 09:08

Ekspert

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława

Na mnie wino zrobiło bardzo dobre wrażenie , żal było oglądać dno butelki. Bardzo ekstraktywne , zrównoważone, muskat taki sam w nosie i w ustach , czysty, wyraźny ale nie przerysowany jak zdarza się czasem w winach z M.Odesskiego. Kwasowość lekko podwyższona ale doskonale komponowała się z całością. Nie wiem w jakim stopniu muskatowy aromat zanika w trakcie dojrzewania wina , ale piłem je chyba w najbardziej odpowiednim momencie. Daj Boże , żeby takie wina znalazły się na rynku.
Gdybym miał miejsce, z pewnością bym posadził GF 89-3 , bo oprócz tej odmiany i M.O. może nie być alternatywy dla typowych muskatów.
Nie miałem okazji pić wina z Siegera , ale jeżeli przejął cechy Traminera , to będzie zupełnie inna bajka.

_________________
Pozdrawiam Kuba

Góra

Misza

Tytuł:

Napisane: wtorek, 18 sierpnia 2009, 10:39

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4727
Lokalizacja: Rybnik

[quote="olmek"]
Gdybym miał miejsce, z pewnością bym posadził GF 89-3

no to nie miał byś z niego dużego pożytku, bo rzadko by ci dojrzewał :lol:

Góra

nikodem

Tytuł:

Napisane: wtorek, 18 sierpnia 2009, 10:51

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 25 października 2004, 01:00
Posty: 503
Lokalizacja: Gliwice

[quote="Misza"][quote="olmek"]
Gdybym miał miejsce, z pewnością bym posadził GF 89-3

no to nie miał byś z niego dużego pożytku, bo rzadko by ci dojrzewał :lol:

Potwierdzam, w zeszłym roku u mnie GF-89 wisiał na krzewie aż do grudnia i dopiero po pierwszych przymrozkach się przebarwił :lol:

ale do końca pozostał kwaśny :cry:

Dzisiaj w tym miejscu już rośnie coś innego.
Nikodem

_________________
Winnica Bojków
Winnica Bojków - blog

Góra

Strona 4 z 10

[ Posty: 136 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10 Następna strona

Strona główna forum » Winorośle » Odmiany

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników