[quote="zdzicholo"]Do Wikinga rosnącego na piasku to się nie umywa.

A tego http://vine.com.ua/content/view/686/52/
Zdzich

[quote="zdzicholo"]A tego http://vine.com.ua/content/view/686/52/

Ależ Kuba - ja właśnie miałem mozliwość porównania tych odmian w jednym dniu, ale w różnych winniczkach oczywiście na Ukrainie. Natomiast nigdzie nie doczytałem się, że Wojtkowi chodziło o odmiany rosnące i dojrzewające u nas. A że chciał porównania to mu porównałem. Zresztą Wiking u Zagorólki na czarnoziemach smakował zdecydowanie inaczej (gorzej) niż na piachach u Alieksiejenki. Zresztą i tak wymiękał przy Liwii czy Sofii (odmiany różowe)
Z innej beczki to, że jakaś odmiana ma smak muskatowy nie świadczy o tym, że będzie to jakaś supersmaczna odmiana - Wostorg Krasnyj jaki próbowałem w ubiegłym roku w Ługańsku na pewno nie odstawał smakowo od najlepszych muskatów jakie zdołałem kupić w Polsce. Ale to moje subiektywne odczucie - mam nadzieję, że niedługo przekonam się jak bedzie smakował u mnie.

Pozdrawiam
Zdzich

Jeśli Cię Kubo zaintrygował, to i ja dorzucę swoje trzy grosze. Może na coś się zda. Po pierwsze, jest to jak na mój gust (i gust mojej rodziny) naprawdę smaczna odmiana, choć dyskutowałbym o tym "muskatowym" smaku. Jest on na pewno bardzo przyjemny, ale czy jednoznacznie muskatowy? Tu już pewności nie mam, choć wiadomo: każdy człowiek ma inną wrażliwość kubków smakowych i oceny mogą być zróżnicowane. W kazdym razie mnie i dzieciakom baaardzo ta odmiana podchodzi. Żona ni z gruszki, ni z pietruszki orzekła, że jej bardzo smakuje, bo.......smakiem przypomina jasne odmiany, ale nie potrafiła ściśle wytłumaczyć, co miała na myśli.
Po drugie, wyglądem z powszechnie znanych i uprawianych odmian przypomina nieco Agata Dońskiego - zarówno wielkość jagód, jak i gron jest zbliżona (Agat ma u mnie trochę większe grona i bardziej zbite). Choć oczywiście smak - bez porównania.
Dojrzewanie. Tutaj mnie troszeczkę zawiódł, bo sądziłem, że jest jeszcze wcześniejszy. Ale i tak nie ma na co narzekać; żreć dobre owoce odmiany uprawianej 351 m. npm. w sercu gór świętkrzyskich i to w pierwszej dekadzie września może nastrajać pozytywnie.
Po trzecie, u mnie rośnie bardzo silnie, nie choruje. To tyle.

Dyl

Chodziło mi Zdzichu zdecydowanie o porównanie z odmianami rosnącymi w Polsce . Ale jak już poznaliśmy kolejne ciekawe odm. to może dowiem się , kiedy będą dostępne na naszym rynku.
pozdrawiam wojtekb

Ależ Wojtku - Wiking u mnie rośnie, a ja winniczkę mam ponoć w Polsce. Stąd też napisałem, że nie jest zbytnio odporny na choroby.
Niektóre odmiany mogę udostępnić (sprowadzić z Ukrainy) jak ktoś ma wypchaną sakiewkę. Do tej pory Sofia kosztowała 200 hrywien (czyli coś około 130zł), Liwia 100, Wiking 50 hrywien. Ale w tym sezonie Wiking u Zagorólki powinien być po 30 hrywien, a Sofia powyżej 10 sadzonek po 100. Pisze się ktoś na niesprawdzone w naszym klimacie odmiany? No może nie do końca - we Lwowie w ubiegłym roku Liwia była odmianą najmniej odporną na przymrozki wiosenne, a tam przecież klimat dość zbliżony do Podkarpacia czy Małopolski.

Pozdrawiam
Zdzich

Nie napisałeś Zdzichu jak długo ta odmiana rośnie u Ciebie, kiedy spodziewasz się pierwszych owoców. Napisałeś,że ta odm. trochę choruje, ale na co jest najbardziej poddatna?, jaki jest miąższ?.
pozdrawiam wojtekb

Witaj Wojtku!

U mnie ten rok jest niemiarodajny. W drugiej połowie czerwca były dwie powodzie, prawie w każdą noc lało i mączniak rzekomy po prostu zaszalał. I oczywiście na Wikingu też się pojawił. Sadzonki są ukorzeniane w tym roku, ale coś tam rośnie - owoce będą najwcześniej za dwa lata.

Tu zdjęcie Wikinga (na 99% to on):



wspomniana Liwia:





Ale ewentualnie pooglądaj sobie Wojtku moje zdjęcia z Ukrainy - może Ci się któraś odmiana spodoba.

http://s109.photobucket.com/albums/n55/zdzicholo/

Pozdrawiam
Zdzich

No i co ja mam Zdzichu powiedzieć?
Odmiany deserowe z Ukrainy to chyba dla nas jeszcze świat nie do końca odkryty. Ciekaw jestem ile tych pięknych odmian zaaklimatyzuje się u nas w Polsce?.
pozdrawiam wojtekb

Czy któryś z kolegów mógłby wstawić zdjęcia gron tej odmiany bo u mnie nijak nie podobny do tej w wiki, u mnie jagody owalne i bardziej zbite, ale to tylko kontrolne owocowanie.

Takie nieszczególne bo krzew młody

_________________
****

Może masz ten bardziej owalny klon.

W linkach znajdziesz parę moich fotek, może zdublowanych
http://www.fotosik.pl/u/romanl/album/667291
http://www.fotosik.pl/u/romanl/album/814614

_________________
pozdrawiam Roman

To jest zdjęcie tego owalnego ze strony R.M.:http://www.winnica.golesz.pl/jpg/owoce/muskat-bleu.jpg
Ciekawe czy faktycznie są to dwa klony tej odmiany czy pod tą nazwą ktoś rozpowszechnił całkiem inną odmianę

_________________
Kto chla ten grzeszy, kto pije - modli się. Nie wysyłam sztobrów.