a więć jak w temacie posiadam winorośl dość starą 2 krzaczki które mają po jakies 15 lat. To własnie od nich zaczeła się moja przygoda z winoroślą. Teraz mam 11 krzaczków i kilka nowych sztorbów. Jednak nieznam ich nazw. Może ktoś z was pomoże w identyfikacji tych winorosli. Teraz podam linki do fotek krzaczków starych. Acha na spodniej stronie liście mają taki jak by meszek biały czy pajęczynkię taką.






Zdjęcia są zrobione w tamtym roku. Kolejne zdjęcia umieszczę w przyszłości a teraz mam nadzieję że te bendą działały. Mam jeszcze dwa inne odmiany winorosli białą i fioletową. Też nieznam oidmiany biaław tamtym roku miało owoc(3lata miała) i będzie owocowąc prawdo podobnie w tym roku bo ma w tym roku 3 lata.

Jakaś hybryda (krzyżówka) labruski z riparią.

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Podobne do Alwooda.

_________________
Pozdrawiam Kuba

a oto kolejne zdjęcia innego kraczka. Ma owoce wielkości średniej bynajmiej w tamtym roku o koloże zółtawo bizielonym słodkie, dojrzewają pózno.
Owoce na tym jak to kolega nazwał labrusce być może dojrzewają pózno, owoc tez jest słodki, skórka delikanie odchodzi od miąszu, a owoc jest pyszny z małymi ziarkami, Jak się zje wiekszą ilość od razu to takie jest dziwne uczucioe pieczenia języka. A oto fotki wionorśli zólto- zielonej że tak powiem:






A oto fotki winorosli kolejnej fioletowej jeszcze nie owocowała ma zaledwie 2 lata. Bardzo silnie rośnie.


Czy jeżeli ta winorośl fioletowa na pierwszych zdjęciach jest labruską to czy w takim razie można z niej robić winko planuję w tym roku zrobić.

Rób, rób, tylko nie częstuj nim innych

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

Dominiko. zmieniłaś chyba nie tylko wygląd ale również styl. Stałaś się bardziej zgryźliwa. Dlaczego nie częstowac innych? Myślisz, że to wino będzie mniej aromatyczne? Wszystko zależy od upodobań.
Włodekj

[quote="wlodekj"] Dlaczego nie częstowac innych? Myślisz, że to wino będzie mniej aromatyczne? Wszystko zależy od upodobań.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Według mnię niektórzy piszą aby pisać i sprawić przykrość innym. Chyba aby ilość postów nabić, a swoją wypowiedzią nie wprowadzają nic nowego do problemu przedstawionego.(w tym wypatku przez zemnię. Poprostu niemam narazie miejśca aby zrobić winniczkie z prawdziwego znarzenia poletko na taką winnicę kosztuje dlatego więc na krzaczkach co teraz mam testuję uczę się przycinac itp. Staram sobie wyporzyczyć ksiązki zbieram informacje na różnych stronkach w tym z tej stronki bardzo wiele wyniosłem i za to bardzo wszystkim dziękuję. WYbaczcie za błędy ale jestem zmęczony po pracy. Ale to mi się zwróci za kilka lat jak uzbierą odpowiednią sume na zakup ziemi tylko ile to jest odpowiednia suma. Myśle o poletku 1 ha. Marzyć zawsze można.

Żeby nie sprawiać Ci przykrości podaję swoje typy:
1.Alwood
2.Magdalenka Andegaweńska ( napewno nie żadna labrusca jak to określił Twój kolega.)
3. Jak zaowocuje , to się potypuje

_________________
Pozdrawiam Kuba

A może znasz jakąs stronkie na której mogę poczytać o tej odmianie Awood bo niemogę znaleść w google pewno zle szukam.

Ja znalazółem taka jedna stronke,ale pewnie jej nie znasz :http://www.winogrona.org/modules.php?name=Odmiany&file=index&op=szczegol&id=17

Piotrek

[quote="DavidOS"]:D A może znasz jakąs stronkie na której mogę poczytać o tej odmianie Awood bo niemogę znaleść w google pewno zle szukam.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

[quote="wlodekj"]Dominiko. zmieniłaś chyba nie tylko wygląd ale również styl. Stałaś się bardziej zgryźliwa. Dlaczego nie częstowac innych? Myślisz, że to wino będzie mniej aromatyczne? Wszystko zależy od upodobań.
Włodekj

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

Przepraszam zjadłem literkię oczywiście chodziło mi o Alwood. Z góry przeprosiłem już za błędy zmenczony jestem ale to nic. A ta winorośl na ostatnich fotkach ma fioletowe owoce wiem bo od sąsiada a jego dawno nie widziałem w tamtym roku pojechał do Francji i chyba nie wrócił. Bardzo intensywnie rośnie jak by jakis altanowiec. Być może jest to podobna do ronda. Mi się wydaje że odmiana zółto-zielona to jest Iza zalewska albo Izabella... tak mi się przypomina jak ją kupowałem ze było w nazwie jakieś imię kobiety... Przyjżyjcię się fotkom pod względem tych odmian czy pasuje ona.

Mała podpowiedź: Iza Zaliwska bardzo wcześnie dojrzewa - w połowie sierpnia jest zdatna do jedzenia.

_________________
mów mi Małgorzato