Teraz jest czwartek, 29 maja 2025, 16:48

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 3 kwietnia 2008, 22:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="DavidOS"] A ta winorośl na ostatnich fotkach ma fioletowe owoce wiem bo od sąsiada a jego dawno nie widziałem w tamtym roku pojechał do Francji i chyba nie wrócił. Bardzo intensywnie rośnie jak by jakis altanowiec. Być może jest to podobna do ronda..


Do Ronda powiadasz ...? Zdecydowanie nie.


[quote="DavidOS"] Mi się wydaje że odmiana zółto-zielona to jest Iza zalewska albo Izabella... tak mi się przypomina jak ją kupowałem ze było w nazwie jakieś imię kobiety...

A Magdalena , to imię mężczyzny ? :lol:

Masz po lewej stronie w MENU dział ODMIANY , przejrzyj sobie.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 4 kwietnia 2008, 19:22 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 29 marca 2008, 01:00
Posty: 109
Lokalizacja: Nidzica
Magdalenka Andegaweńska jest bardzo podobne do mojej winorośli prawdopodobnie to jest właśnie ta odmiana. A czy mogę
na tych jak nazwaliście moje stare krzaczki labruski czy mogę zaszczepić na nich winorośl właściwą. Czy to to ma jakiś sens.
Ps. Magdalenka jasne że to imnię kobiety tylko mi się wydaje że odmianą jaką kupowałęmpierwszą literę I i to było imnię kobiece. Ale też miała być to wczesna odmiana a tak nie jest . Owoce na starych krzaczkach dojrzewaja póżno przed samymi mrożami koniec pazdziernika jak dobrze pamiętam. Ale to tez wina że obok nich rosną drzewka owocowe i 2 świerki.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 4 kwietnia 2008, 20:01 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 marca 2008, 01:00
Posty: 65
Lokalizacja: Pruszków/Brwinów
[quote="DavidOS"]a oto kolejne zdjęcia innego kraczka. Ma owoce wielkości średniej bynajmiej w tamtym roku o koloże zółtawo bizielonym słodkie, dojrzewają pózno.
Owoce na tym jak to kolega nazwał labrusce być może dojrzewają pózno, owoc tez jest słodki, skórka delikanie odchodzi od miąszu, a owoc jest pyszny z małymi ziarkami, Jak się zje wiekszą ilość od razu to takie jest dziwne uczucioe pieczenia języka. A oto fotki wionorśli zólto- zielonej że tak powiem:
.


Z fotek.
Mam identyczne. Przetrwały prawie dwadzieścia pięć lat bez cięcia i opieki, a mimo to pięknie owocowały. W tym roku przeniosłem całość. Ten główny korzeń miał około 20 cm średnicy.
Co do opisu. Smak na początku dojrzewania bardzo kwaśny, kolor silnie, ale jasno zielony. Pod koniec dojrzewania z plamkami żółtego koloru i przebarwieniem do żółtego, a jednocześnie nabrały dużo cukru i stały się przyjemnie i akuratnie słodkie. Nasionka prawie niezauważalne. Zostawia niezwyly posmak na długi czas. Bardzo przypomina Izę i Lidię, ale to nie jest to. Odrobinę różni się.
Też jestem ciekaw jaki będzie Wasz werdykt.

W.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 4 kwietnia 2008, 20:25 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 29 marca 2008, 01:00
Posty: 109
Lokalizacja: Nidzica
Olmek ty masz winnice w Mławie czasem może masz szklarnie taką dużą winoroślą niedaleko drogi krajowej numer 7. Chciałbym kiedyś zobaczyć jak wygląda twoja winnica. Mieszkasz chyba z forumuowiczy bardzo blisko mnię. Przy Młaie mam rodzine w Parcelach Łomskich i w Wasiłach około 15km od Mławy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 4 kwietnia 2008, 21:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="wojciech"]
Mam identyczne. Przetrwały prawie dwadzieścia pięć lat bez cięcia i opieki, a mimo to pięknie owocowały. W tym roku przeniosłem całość. Ten główny korzeń miał około 20 cm średnicy.
Co do opisu. Smak na początku dojrzewania bardzo kwaśny, kolor silnie, ale jasno zielony. Pod koniec dojrzewania z plamkami żółtego koloru i przebarwieniem do żółtego, a jednocześnie nabrały dużo cukru i stały się przyjemnie i akuratnie słodkie. Nasionka prawie niezauważalne. Zostawia niezwyly posmak na długi czas. Bardzo przypomina Izę i Lidię, ale to nie jest to. Odrobinę różni się.
Też jestem ciekaw jaki będzie Wasz werdykt.

W.

[quote="wojciech"]
muszę wyjaśnić ze mam dużo tych tak zwanych sztobry o średniej długości 70 cm kordianka, wenus, alden, nero, wostorg, reliance, Lidia, Iza i jeszcze kilka innych.

- - - - - - - - - - - --------- - - - - -- - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Handel ze wschodem - to przyszłść polskiego winiarstwa /ekoWinnica/

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 4 kwietnia 2008, 23:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="wojciech"] Bardzo przypomina Izę i Lidię, ale to nie jest to.


8O Przypomina obydwie odmiany naraz :?:

[quote="DavidOS"]Olmek ty masz winnice w Mławie czasem może masz szklarnie taką dużą winoroślą niedaleko drogi krajowej numer 7. Chciałbym kiedyś zobaczyć jak wygląda twoja winnica.

Winnica , to za dużo powiedziane. Ogród winoroślowy , to tak bliżej prawdy :wink: O wspomnianej szklarni niestety nic nie wiem.
Jeżeli w czerwcu stęsknisz się za rodziną w Parcelach Łomskich , to będziesz mógł przy okazji obejrzeć moje krzaczki, a może nawet zabierzesz do domu kilka sadzonek :D

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 4 kwietnia 2008, 23:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka
[quote="olmek"][quote="wojciech"] Bardzo przypomina Izę i Lidię, ale to nie jest to.


8O Przypomina obydwie odmiany naraz :?:
Liścia ma? ma! Jakieś bąbelki ma? ma! No to podobne.
No i czego się czepiasz? :mrgreen:
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Sprostowanie
PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2008, 11:32 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 marca 2008, 01:00
Posty: 65
Lokalizacja: Pruszków/Brwinów
Przepraszam Kilka kroków wcześniej napisałem 20 cm - miałem na myśli obwód tego badyla.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 5 kwietnia 2008, 18:29 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 29 marca 2008, 01:00
Posty: 109
Lokalizacja: Nidzica
Olmek bardzo chętnie kiedys wpadnę do Ciebie i rodzinki. A jak bendę wiedział kiedy to nastąpi to napisze prywatną wiadomość do Ciebie i zdecytujesz czy będziesz mial czas dla mnię. Dziś rozsiałem nawus pod winoroślą i wymieszałem go z ziemią (torfem). Powiem wam że ta labruska jak mówicie ma już pąki i to całkiem spore. A druda winorośl którą mam w szklarni narazie jedna ma już piękne pączki nabrzmiałe bardzo mocno. To krzaczek tej drugiej odmiany fioletowej. A krzaczek o owococh żółto-zielonych dopiero się zaczynają nabrzmiewać pąki.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2008, 10:12 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 29 marca 2008, 01:00
Posty: 109
Lokalizacja: Nidzica
Proszę porównac moj krzaczek ten stary winorosli z Odmianą Beta to może być ta odmiana. WIem że nie da się teraz na 100% z zdjęc odpowiedzieć na tak trudne pytanie, Co to za odmiana jest? ale mam nadzieję że cos niecoś wyjaśnimi z krzaczkami. Mam pytanie O czym światczy ten białawy nalot na spodniej stronie liści krzaczków starych fioletowych??


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2008, 13:07 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
Cytuj:
Niektóre odmiany jak za bardzo dojrzeją uwalniają posmak labruski i dlatego radzi się w ich przypadku wcześniejszy trochę zbiór, żeby tego posmaku uniknąć.

Albo bardzo długo przetrzymać na krzewach, aż do przemarznięcia...
wtedy jeszcze skuteczniej można uniknąć posmaku Labruski. :wink:

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2008, 13:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka
[quote="tomek"]
Cytuj:
Niektóre odmiany jak za bardzo dojrzeją uwalniają posmak labruski i dlatego radzi się w ich przypadku wcześniejszy trochę zbiór, żeby tego posmaku uniknąć.

Albo bardzo długo przetrzymać na krzewach, aż do przemarznięcia...
wtedy jeszcze skuteczniej można uniknąć posmaku Labruski. :wink:

Najskuteczniejszym sposobem uniknięcia posmaku labruski jest siekiera :mrgreen:
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2008, 13:50 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 29 marca 2008, 01:00
Posty: 109
Lokalizacja: Nidzica
Znam lepszy sposób jest to szczepienie. Czy można już szczepić winorośl.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2008, 14:34 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
[quote="Janusz"][quote="tomek"]
Cytuj:
Niektóre odmiany jak za bardzo dojrzeją uwalniają posmak labruski i dlatego radzi się w ich przypadku wcześniejszy trochę zbiór, żeby tego posmaku uniknąć.

Albo bardzo długo przetrzymać na krzewach, aż do przemarznięcia...
wtedy jeszcze skuteczniej można uniknąć posmaku Labruski. :wink:

Najskuteczniejszym sposobem uniknięcia posmaku labruski jest siekiera :mrgreen:
Janusz
To co wyciąłeś Fredonię? :mrgreen:

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2008, 18:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka
[quote="tomek"][quote="Janusz"][quote="tomek"]
Cytuj:
Niektóre odmiany jak za bardzo dojrzeją uwalniają posmak labruski i dlatego radzi się w ich przypadku wcześniejszy trochę zbiór, żeby tego posmaku uniknąć.

Albo bardzo długo przetrzymać na krzewach, aż do przemarznięcia...
wtedy jeszcze skuteczniej można uniknąć posmaku Labruski. :wink:

Najskuteczniejszym sposobem uniknięcia posmaku labruski jest siekiera :mrgreen:
Janusz
To co wyciąłeś Fredonię? :mrgreen:
Są tacy, ktorym Fredonia smakuje. Z amerykańców nie jast taka najgorsza.
Natomist Isabellę zerżnąłem. :mrgreen:
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO