Odgrzebuję temat i muszę zacytować ZbyszekB
"Mam Monarcha. Rośnie i owocuje. Grona wielkie jak u Dornfeldera.
Ale jest dużo późniejszy niż odmiany rodzicielskie.
A z kolei Dornfelder mi bardzo ładnie rośnie.
Więc po co mi Monarch (późna odmiana) która jest krzyżówką odmiany dobrej na czerwone wino (która mi b dobrze rośnie) z odmianą "prymitywniejszą" (Solarisem)"
Jak to możliwe (czy to możliwe), żeby potomek z dodatkiem Solarisa był późniejszy niż vinifera (Dornefelder)?
Jestem na etapie planowania dosadzeń. Na razie ze 20 sztuk, ale może niedługo 200 kolejnych. I mam poważną zagwozdkę, bo mam kilka typów, ale każda odmiana ma coś niepasującego. Może pomożecie mi podjąć decyzję.
Winniczka okolice Kosowa Lackiego (Płn-wsch Mazowsze), gleby średnie, 2 szpadle humusu i piachu, a potem glina, przymrozki wiosenne. Co mam teraz? Regent, Rondo, MF, Monarch. Najlepiej rośnie Regent, najszybciej dojrzewa Rondo. MF i Monarch był przez kilka lat bardzo humorzasty. Chyba przemarzały, albo gniły, bo miałem sporo wody na wiosnę w winniczce. Startował parokrotnie od zera. Ale ostatnio Monarch rośnie na potęgę, w zeszłym roku zebrałem 10 kg z 1 krzaka (!!!). Liczyłem na 3, ale grona były olbrzymie.
Monarch 2019
https://photos.app.goo.gl/TgRJziQVGPs7ayHF6Co bym dosadzał? Chciałbym coś lepszego niż mam, żeby zrobić dobre wino chociaż raz na 2-3 lata.
Dornfelder. Ale czy dojrzeje, skoro Monarch dojrzewa u mnie ostatni, a i tak chyba nie zawsze. Smak wina mi odpowiada.
Monarch? Ale przez kilka lat z nim walczyłem i nie chce mi się więcej. Może to błędy młodego winiarza i teraz pójdzie lepiej.
Neronet? Ale wcześnie startuje.
Cabernet Cantor? Dość późno dojrzewa.
Dunaj? Podatny na mączniaki.
PNP? Wczesny start.
-- czwartek, 10 września 2020, 09:06 --
zbyszekB napisał(a):
taktyczny cytat
