Tomek powinny być te same ponieważ wszystkie pochodzą z samych 20 szt, które otrzymałem od prof Laszlo Kocsisa z Uniwersytetu Georgikon.
Chyba, że Robert sprowadził też jeszcze z innego źródła, bo ten który ma dostał od Sfinksa. Sfinks dostał ode mnie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

I oto jest pytanie - jak duży wpływ może mieć struktura, zasobność gleby w składniki pokarmowe i pH na terminy dojrzałości odmian winorośli

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Zbyszku to nie jest pytanie, to jest bieżąca obserwacja i praktyka, i nie trzeba południowych Moraw czy niziny węgierskiej, wystarczy zobaczyć okolice Sandomierza jak np. świetnie dojrzewa tam Zweigelt, okolice pomiędzy Krakowem a Połańcem, czy Wzgórza Trzebnickie.
Dodam że mój Messias rośnie na północno -wschodnim skłonie o niepełnym nasłonecznieniu po popołudniu.
Młode krzewy posadziłem w lepszym miejscu .

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Robercie,
jak duży wpływ na terminy dojrzewania ma struktura gleby a jaki ilość ciepła ?
Przykład u mnie
Kiszmisz Zaporoski w foliakiu już jest konsumowany, a owoce na krzewie w gruncie tej odmiany zaczęły sie dopiero 2 dni temu wybarwiać. Krzew w gruncie rośnie około kilka metrów od foliaka , a więc struktura gleby praktycznie taka sama.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

To jak wytłumaczyć to że na Dolnym Śląsku jest od maja średnio jak mi pokazuje accuweather i jeszcze jedna aplikacja co najmniej 1-2c ciepłej, a mimo to jakiś wielkich różnic na minus w dojrzewaniu nie ma.
W foliaku Zbyszku to są jednak znacznie większe różnice temperatur.
Niemniej miałem odwrotny przypadek na CS że nie dojrzewał mi na ścianie mimo wysokiego SAT, bo ściana miała niepełne nasłonecznienie, po przeniesieniu w pełne słońce zaczął lepiej dojrzewać mimo że SAT miał niższy.
Tak że to nie jest takie proste.
Na temat gleby to nie tylko moje widzimisię, ale rozmowy z morawskimi winiarzami, praktykami a nie teoretykami, którzy zawsze bardzo ten aspekt podkreślają. Głębokość gleby, zasobność, skład chemiczny, struktura "vododržna", i duża ilość wapnia.
Oni się wręcz chwalą jaką mają glebę na winnicy.
Oczywiście w klimacie optymalnym termicznie dla winorośli jak na południu Europy nie ma to wszystko żadnego znaczenia, choć oczywiście gleby wapienne są preferowane..

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Akurat ja mam Messiasa z innego źródła (ogłoszenie z forum) dlatego mam pewne wątpliwości.

_________________
Miłego dnia, Tomek

Jeśli masz z kierunku czeskiego to możesz mieć wątpliwości.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Tak to wygląda u mnie - dwulatek:

_________________
Miłego dnia, Tomek

Dzięki naszemu niezawodnemu koledze z Podkarpacia Krzysztofowi (KD81), liczę w tym sezonie jesienią na kolejne sadzonki Messiasa z Węgier ze źródła.
Może tym razem nie będzie wątpliwości

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Wg węgierskiego źródła:
# poletka doświadczale : Helvecia, Domoszi, Pannonia.
- Pękanie pąków i kwitnienie kilka dni przed odmianami referencyjnymi Kekfrankos i Merlot
- veraison na przełomie lipiec/sierpień
- dojrzałość zbiorcza druga dekada września przy parametrach 20-21 Brix;l TA ok. 7g/l przy obciążeniu owocowaniem 8-10 gron/krzew ; średnia waga grona 135g

Reszta informacji na WIKI

-- Wt, 16.08.2022 16:52 --


Mój Messias od Krzysztofa(@VanKlomp)

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Robert, ja w życiu 2x widziałem takie super-terroir
Raz u Ciebie (zaocznie, przez forum) - gdzie widzę, że w normalnym roku wyprzedzasz moją lokalizację pod względem terminu np. veraisson o około 10 dni. Stąd wynika, że np. u mnie w bieżącym, bardzo ciepłym roku, Roesler czy inne odmiany które mam te same co Ty - są do tyłu w stosunku do Ciebie. Dojrzewaniu podobnie, 2 tygodnie wcześniejsze. A to bardzo duża różnica.
Sam nie raz pisałeś, że byłeś na Morawach i dojrzewanie u nich podobne jak u Ciebie.
Drugie takie terroir widziałem u Piotra w Strzałkowie - gdzie on uprawia np. Blaufrankisch i kilka innych VV i co roku robi świetne wina.

Szereg czynników na to wypływa, ale na pewno gleba jest jednym z decydujących.
Do tego otoczenie (teren zabudowany?), mikroklimat, wysokość npm, ilość opadów itd...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Zamienię to terroir z "przyspieszonym" Messiasem na takie bez os.
Niestety już go napoczynają.
Na szczęście mam Rubineta i Pannonię, czy parę innych odmian nie uszkadzanych przez owady.
Najbardziej mi podniosło ciśnienie rozwalanie przez osy odmiany Calandro już pod koniec wybarwiania. To taki lepszy Regent. Cieszyłem się że zrobię nastaw testowy, a tu figa.

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Odnośnie tych cholernych os. Czy może ktoś próbował na odmianach trochę pozniejszych w sensie że nie tuż przed zbiorem pryskać np czosnkiem lub czymś co by ich odstraszyło?

Wysłane z mojego Moto G (5) przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Mateusz

Czosnek może być przydatny przy odstraszaniu os

Ale już ok.2 tys. lat temu , jeden z cesarzy rzymskich miał co do czosnku duże zastrzeżenia i dziwił się temu ,że Izralelici tak dużoi go spożywają

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Można by spróbować olejek goździkowy w stężeniu 0,5%, podobno odstrasza osy. Spróbuję na Dublańskim bo już go kosztują.

Wysłane z mojego Redmi Note 9S przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Arek - https://web.facebook.com/winnicazadomem/