Teraz jest niedziela, 27 kwietnia 2025, 17:41

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 15 lipca 2020, 10:47 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2012, 13:37
Posty: 126
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Brzeg Dolny
arki4 napisał(a):
Jak tam wasze Marquetty? Redukujecie coś? Bo się zastanawiam czy wydoli w tym kiepskim sezonie. Mam po 10 łuz na krzew i 3-4 grona na każdej w wysokim prowadzeniu, na kurtynę, i tak myślę czy zostawić tylko po dwa grona czy zostawić tak jak jest. Zapyliły się ładnie.


W tym roku od wiosny zacząłem powolną redukcję, ale ilości krzewów.
Przy 50 sztukach nie nadążam z usuwaniem zielonego - pasierby pasierbów i kolejne pasierby. :crazy:
Próbowałem we wcześniejszych latach siłę wzrostu regulować obciążeniem, ale kończyło się to słabą jakością owoców, a zielone tak samo silnie rosło :lol:
Teraz na krzewie zostawiam tylko po dwa grona na łozę, których zwykle jest 6-7 sztuk.
Zastanawiam się czym moje Marquetty zastąpić? Bo niestety, ale zagęszczają się strasznie, a później w efekcie łapią MRZ.
Zostawię kilka sztuk jako "polepszacz" parametrów zbiorów, bo cukrów potrafi zgromadzić naprawdę dużo.
Próbnie posadziłem kilka sztuk Rubineta i Roslera zobaczę jak się będą u mnie spisywały.

_________________
pozdrawiam
Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lipca 2020, 11:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
jureki napisał(a):
W tym roku od wiosny zacząłem powolną redukcję, ale ilości krzewów.
Przy 50 sztukach nie nadążam z usuwaniem zielonego - pasierby pasierbów i kolejne pasierby. :crazy:
Próbowałem we wcześniejszych latach siłę wzrostu regulować obciążeniem, ale kończyło się to słabą jakością owoców, a zielone tak samo silnie rosło :lol:
Teraz na krzewie zostawiam tylko po dwa grona na łozę, których zwykle jest 6-7 sztuk.
Zastanawiam się czym moje Marquetty zastąpić? Bo niestety, ale zagęszczają się strasznie, a później w efekcie łapią MRZ.
Zostawię kilka sztuk jako "polepszacz" parametrów zbiorów, bo cukrów potrafi zgromadzić naprawdę dużo.
Próbnie posadziłem kilka sztuk Rubineta i Roslera zobaczę jak się będą u mnie spisywały.


Kolego jureki - na Dolnym Śląsku - Marquette nie ma racjonalnych powodów, żeby tą odmianę uprawiać...
Jeśli chodzi o "pancerniaki" to w naszych warunkach test to Regent.
Do tego warto posadzić właśnie Roslera, z bardziej wyrafinowanych hybryd.
A do tego trochę Vinifer - tu już jest szerokie pole do popisu.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lipca 2020, 11:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5459
Lokalizacja: Łódź i okolice
Zbyszek ma rację Marquette sadzi się na Podlasiu i Pomorzu. Ja mam 15 krzewów i coraz częściej myślę o redukcji.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lipca 2020, 15:13 
Online
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2015, 21:04
Posty: 557
Lokalizacja: Śląsk, Pszczyna-Ćwiklice 224 m n.p.m
U mnie na Górnym Śląsku również kilkanaście krzewów, nie dosadzam ale i nie redukuję. Prowadzone w formie kurtyny są do opanowania, niewiele chorują, a wino smakuje mi osobiście dużo bardziej niż z Regenta.

_________________
Pozdrawiam Arek - https://web.facebook.com/winnicazadomem/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lipca 2020, 17:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Na Dolnym Śląsku Marketa się sadzi, ale wyłącznie na altanie. :D

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lipca 2020, 18:38 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
Ja też nie podlasie, ale zostawiam moje 40 krzewów, głównie z uwagi na potencjalnie niskie temperatury w zimie. Ostatnio faktycznie nie ma wielkich mrozów, ale jeszcze nie dawno, bo 3 lutego 2012 miałem -31.4 stopnia! A nie zamierzam okrywać. W takich warunkach nic z moich odmian oprócz marquette, częściowo leon nie zaowocuje. A większość będzie odbijała od gruntu. Bo też nie ma tyle śniegu co kiedyś.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 lipca 2020, 13:17 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2012, 13:37
Posty: 126
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Brzeg Dolny
ZbyszekTW napisał(a):
jureki napisał(a):
...na Dolnym Śląsku - Marquette nie ma racjonalnych powodów, żeby tą odmianę uprawiać...
Jeśli chodzi o "pancerniaki" to w naszych warunkach test to Regent.


Zbyszku Marquette posadziłem w przypływie zapału głównie za sprawą Romana (dziadek2), który obdarował mnie sporą ilością sztobrów. A że ukorzenianie dobrze przebiegło to na jesień 2014 posadziłem te 50 sztuk i tak się z nimi zmagam :) Teraz z perspektywy czasu widzę, że trochę mnie poniosło i z 20 szt wystarczyłoby. Dlatego powoli będę przeszczepiał na wiosnę kolejne krzewy. Teraz pozostaje kwestia wybory czym przeszczepić. Co byś polecił (może być na priv) z swojego doświadczenia? Niedaleko od siebie rosną nasze krzewy, choć warunki glebowe mogą mieć inne, to jednak klimatyczne dość zbliżone. Rondo i Regenta już mam po kilkanaście sztuk :)

_________________
pozdrawiam
Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2020, 09:00 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 352
Lokalizacja: Tychy
Czy to m.rz.? To Marquette. Czym to potraktować teraz? Revus?


Załączniki:
Marquette_2.jpg
Marquette_2.jpg [ 190.79 KiB | Przeglądane 1599 razy ]
Marquette_1.jpg
Marquette_1.jpg [ 219.31 KiB | Przeglądane 1599 razy ]

_________________
Pozdrawiam – Przemek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2020, 17:08 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 27 października 2013, 10:36
Posty: 179
Lokalizacja: Radom / winniczka w okolicy Białobrzegów
Gdzieś tam kiedyś czytałem, ale źródła już nie pamiętam, że odmiana Marquette przy deszczowej pogodzie wiosną może być podatna na antraknozę i zalecane jest wykonanie zabiegu wiosną przeciwko tej chorobie. U siebie profilaktycznie przed kwitnieniem wykonuję zabieg miedzią i objawów choroby na tej odmianie nie widziałem.
Nie widziałem także na niej żadnych objawów mączniaka rzekomego i mączniaka prawdziwego przy podstawowej profilaktyce.

Przy okazji możesz zobaczyć, czy nie masz pęknięć wzdłużnych na tegorocznych latoroślach, między innymi tym objawia się antraknoza.

_________________
Pozdrawiam
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2020, 19:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Odmiana bardzo podatna na antraknozę.Nie należy jej sadzić na mokrych nieprzepuszczalnych glebach.
"Wg badań kanadyjskich za lata 2008-2009 podatność na antraknozę w skali 0-80 (0-10 b.mała lub mała; 11-35 średnia; powyżej 36 duża) Np. Seyval Blanc ok. 8; Osceola Muscat ok.16; Swenson White ok. 45; Marquette ok.65" [cytat z WIKI]
Na suchych glebach wiosenne deszcze takie jak w czerwcu 2020 znosi dobrze :!:
Rośnie silnie. W tym roku mimo opadów w czasie kwitnienia zapyliła się wzorcowo.Wymaga reulacji plonu tzn "zielonych zbiorów".Krzewy i owoce zdrowe mimo braku oprysków i szalejącego mączniaka rzekomego na innych odmianach a szczególnie winiferach.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2020, 19:14 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 352
Lokalizacja: Tychy
zbyszekB napisał(a):
"Wg badań kanadyjskich za lata 2008-2009 podatność na antraknozę w skali 0-80 (0-10 b.mała lub mała; 11-35 średnia; powyżej 36 duża) Np. Seyval Blanc ok. 8; Osceola Muscat ok.16; Swenson White ok. 45; Marquette ok.65"


No tak – ale czy ze zdjęć nie wygląda toto bardziej na rzekomego?

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2020, 19:34 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 27 października 2013, 10:36
Posty: 179
Lokalizacja: Radom / winniczka w okolicy Białobrzegów
Wygląd porażonych gron antraknozą może być podobny do porażonych gron mączniakiem rzekomym lub przypominać grona porażone mączniakiem rzekomym.?

_________________
Pozdrawiam
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2020, 19:37 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 352
Lokalizacja: Tychy
Mirko napisał(a):
Wygląd porażonych gron antraknozą może być podobny do porażonych gron mączniakiem rzekomym lub przypominać grona porażone mączniakiem rzekomym.?


No a czym to licho zatem leczyć???

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 14 listopada 2020, 21:42 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 27 października 2013, 10:36
Posty: 179
Lokalizacja: Radom / winniczka w okolicy Białobrzegów
Stan jest już zaawansowany. Ja bym wykonał zabieg miedzią, a jesienią wyciął/usunął i spalił wszystkie uszkodzone łozy na których będą widoczne pęknięcia wzdłużne kory.

-- sobota, 14 listopada 2020, 22:42 --

Tak przed zbiorami w tym sezonie prezentował się Marquette. Większych uwag do tej odmiany nie mam, co roku tak samo owocuje - praktycznie niezawodnie, nie choruje przy podstawowej profilaktyce, a grona na krzewach w czasie zbiorów zawsze były zdrowe.


Załączniki:
Marquette przed zbiorami_1 - stan na 09.10.2020.jpg
Marquette przed zbiorami_1 - stan na 09.10.2020.jpg [ 118.56 KiB | Przeglądane 1883 razy ]
Marquette przed zbiorami_2 - stan na 09.10.2020.jpg
Marquette przed zbiorami_2 - stan na 09.10.2020.jpg [ 124.87 KiB | Przeglądane 1883 razy ]
Marquette grona - 09.10.2020.jpg
Marquette grona - 09.10.2020.jpg [ 114.6 KiB | Przeglądane 1883 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Mirek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 listopada 2020, 08:44 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 29 września 2015, 12:27
Posty: 6
Lokalizacja: chotcza
Mirko w jakiej formie prowadzisz Marquette? I co zalecasz przed posadzeniem? Kupiłem 10szt i będę sądził plan był taki aby sądzić co 2m i prowadzić w formie 2 ramiennego ramienia stałego.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO