Zgadza się trochę za duży skrót myślowy. Chodziło o mniejsze jagody co często idzie w parze z wielkością grona. Oczywiście są wyjątki choćby w deserówkach Aloszenkin. Imponujące grono drobne jagody.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Jak tam koledzy Wasze doświadczenia w kolejnym roku uprawy " kryształu ".
Ja przyznam , że jestem trochę zawiedziony. W tak mokrym roku odmiana u mnie porażana przez MRZ. Nie tyle liście, co grona. Np Rondo, silniejsze objawy na liściach, ale grona w zdecydowanej większości czyste. Do tego, dość słabo Marquette w tym roku się zapyliła.
Na tym tle, coraz bardziej podoba mi się NN od Gronkowca. Rośnie zdrowo, grona duże jak w tamtym roku u Romka. Miałem zastępować Rondo NN-em a na dzisiaj to raczej będę wykopywał Marquette.
Ale dam jej jeszcze rok na poprawę.
Wino co prawda dobre, zrobiłem w ubiegłym roku ok 15 l, ale w tym tyle nie będzie, mimo, że krzewy starsze i więcej.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof

Kiedyś już wspominałem (chyba dyskusja z Małgosią), że market to pancernik odnośnie mrozu, choroby jednak łapie jak każda inna szanująca się odmiana.
Napisz proszę, czy prowadziłeś jednakową profilaktykę względem wymienionych odmian?

_________________
pozdrawiam Roman

Tak, w tym roku nie zdążyłem z myciem łozy, ale potem siarkol 0,3% , SNL przed i po kwitnieniu i miesiąc temu, po pojawieniu się MRZ Ridomil.
Na Muskacie dońskim, muskacie odeskim, Cabernet dorsa , rondo znowu MRZ na liściach ale jagody zdrowe, bo tak jak pisał ostatnio Kapitan, jagody już mają powyżej 8 brix.
Na markecie liście ze śladowym porażeniem, ale grona dość mocno porażone.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof

Ja Marquette niczym nie pryskam i rośnie zdrowo
Dzisiaj sprawdzałem wszystkie odmiany i Zweigelt mocno zainfekowany m.rz po ostatnich deszczach a był już wcześniej pryskany miedzianem

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Witam,

Ja miałem prawdziwka na gronach ale opryskiwałem siarkolem oraz bianco neve na przemian i pomogło, również mam mnóstwo gron przestrzelonych ale tragedii nie ma
Przed kwitnieniem nie uszczykiwałem końcówek - może to miało wpływ na przestrzelone grona.
W tym roku pierwsze owocowanie...

https://drive.google.com/file/d/0B11txe ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B11txe ... sp=sharing

pozdrawiam

A.

No i doczekałem się
Marquette 2015
Może jakieś jury degustacyjne w Warszawie ?
Oczekuję zgłoszeń do jury. Termin do uzgodnienia.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Nie mam marketa ale do komisji się zgłaszam ?.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Zbyszek będę pod koniec miesiąca w Warszawie, daj znać to wpadnę na degustację odmiany którą postanowiłem definitywnie wykopać
(zostanie tylko kolekcyjnie najstarszy krzew z 2011 r.).
Dziś zauważyłem na Marquette zasychanie gron, więc nawet na sok niewiele zbiorę.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Jeśli to taka zorganizowana akcja, która ma wydać jakiś uogólniony wyrok na Marquette. to ja chętnie podrzucę butelkę - warto by jakoś podsumować Marquette - bo nie wiem - dosadzać czy wykopać.
Kto zbiera butelki Marquette?

Robercie , na degustację zgłosił się już Mirek (jako pierwszy).
Dobrze by było gdy byście między sobą ustalili termin. Ja się przystosuję (wrzesień ,październik lub listopad).
Wino jest zasiarkowane i mu się nie powinno nic stać ?!
Mirek mi proponował kiedyś tam spotkqanie w restauracji przy ul.Zielenieckiej.
Mam blisko, na piechotę 10-15 minut drogi (po degustacji ), ewentualnie u mnie w domu?
Jak już termin będzie znany postaram się zaprosić także Tadeusza z Otwocka (terroir.pl)
PS
po przeczytaniu pozostałych zgłoszeń - uzgodnijcie termin i czas między sobą.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Dogadam się z Jurkiem gdy wy już dogadacie się z Robertem co do termimu.
Oprócz marketa , będę miał jeszcze medalowe : solaris,cuveeMF&LM,Regent z winnicy Zamojska.
Sprawdzę jeszcze swoje MF i Regent ubiegłoroczne i jak będą się nadawać to też przywiozę.
Marketa 2015 swojego już nie mam. Tylko wspomnienia. Robert próbował.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Ja mam 4 wina. Znaczy będziemy wypluwać.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Przed zapowiadanym deszczem zebrałem Marquette. Grona o masie 50-120 g. Z najstarszego 5 letniego krzewu wyszło równe 2 kg.
Z pozostałych ok. 1,5 -1,8 kg. Krzewy w rozstawie 1,5 m. bez redukcji gron. Plonowanie nie powala. Cukier rewelacyjny 26 brix. kwasy jeszcze wysokie organoleptycznie ok. 12-13 (nie mierzyłem, szkoda odczynnika). Na części krzewów zasychanie szypułek, ręczna selekcja jagód plus groszek (wkurzające). Moszcz o kapitalnym smaku czereśni, poziomki, truskawki, młodsza część rodziny smakiem moszczu była zachwycona.
Do tego dorzuciłem Dornfeldera którego łapie sz.p. i zdrowiutkiego kompletnie dojrzałego Muscat Bleu. Będzie z tego sok pitny, a raczej syrop .

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

A u mnie jeszcze wisi, dzisiaj dopiero 26 Bx. Kwasów nie mierzyłem, ale pewnie powyżej 10g/l
Za mało na odmianowe (grad)
Będzie pewnie jakieś cuvee z mniej słodką odmianą i mniej kwaśną ?!
To odmiana na moje "klymaty"
W ub.roku zbiór w pierwszej dekadzie października przy 23 Bx i ok.12g/l kwasów, a wino "przednie"!
W tym roku "niczem" nie pryskana, zielonego groszka jak na lekarstwo
Dosadzam następne 20 krzaków (zrezygnuję z ...? , jeszcze nie wiem, to decyzja na wiele lat !)
"Każdy orze, jak może..."
PS
Sprawdzałem wczoraj,
ta odmiana w dalszym ciągu oczekuje na rejestrację w UE (końca nie widać?)
Spieszcie się z sadzeniem tej odmiany , coby zdążyć przed rejestracją!

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B