Marquette - struktura kryształu : Odmiany

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Odmiany

Strefa czasowa: UTC + 1

Marquette - struktura kryształu

Strona 3 z 61

[ Posty: 906 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 61 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: niedziela, 20 września 2009, 20:49

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="wojtekb"]

Wraz z wiekiem rośliny ilość groszku będzie się zmniejszać. Mój Marszałek ma już kilkanaście lat i groszek występuje tylko na niektórych gronach, w dodatku jest go jak na lekarstwo. Myślę, że z Marquetem też tak będzie.
Wojtek

Potwierdzam co do Marszałka
Krzewy kilkunastoletnie mają groszku znikome ilości lub wcale.
3 letnie krzewy mają go sporo.
Trzeba być cierpliwym i nie wywalać odmiany po 3-ch latach uprawy :lol:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

dziadek2

Tytuł:

Napisane: niedziela, 20 września 2009, 20:54

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik

[quote="zbyszekB"]
Trzeba być cierpliwym i nie wywalać odmiany po 3-ch latach uprawy :lol:

No, a po ilu można? Po 6, 10 czy później, pytam o lata owocowania?

_________________
pozdrawiam Roman

Góra

wojtekb

Tytuł:

Napisane: niedziela, 20 września 2009, 21:52

Ekspert

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)

[quote="dziadek2"][quote="wojtekb"]

Wraz z wiekiem rośliny ilość groszku będzie się zmniejszać. Mój Marszałek ma już kilkanaście lat i groszek występuje tylko na niektórych gronach, w dodatku jest go jak na lekarstwo. Myślę, że z Marquetem też tak będzie.
Wojtek

Zapewne tak będzie, ale kwasy raczej nie zmaleją a to znaczy, że będzie potrzebna inna odmiana o bardzo małych kwasach

Roman, a od czego jest FJM, przy takich parametrach można pokusić się o wino półwytrawne, a w takim te 8 g to pikuś

Góra

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: niedziela, 20 września 2009, 22:19

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="dziadek2"][quote="zbyszekB"]
Trzeba być cierpliwym i nie wywalać odmiany po 3-ch latach uprawy :lol:

No, a po ilu można? Po 6, 10 czy później, pytam o lata owocowania?
Roman
tego nie da się tak dokładnie określić
Mój Marszałek po 6-ciu latach już miał znikomy groszek zielony.
Krzewy 3-letnie mają go jeszcze sporo.
Chodzi o to aby nie popadać w krańcowość i nie wywalać odmiany po 2-ch latach uprawy lub nawet 3-ch i jednym winie z dodatkiem zielonego groszku a potem obwieszczać na FORUM ,że odmiana jest "BE"
PS
"jak sie nie wie co je grane to sie nie gra"
Ciebie to akurat nie dotyczy

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

olmek

Tytuł:

Napisane: niedziela, 20 września 2009, 23:54

Ekspert

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława

[quote="zbyszekB"] Mój Marszałek po 6-ciu latach już miał znikomy groszek zielony.
Krzewy 3-letnie mają go jeszcze sporo.
Chodzi o to aby nie popadać w krańcowość i nie wywalać odmiany po 2-ch latach uprawy lub nawet 3-ch i jednym winie z dodatkiem zielonego groszku a potem obwieszczać na FORUM ,że odmiana jest "BE"

PS
"jak sie nie wie co je grane to sie nie gra"

Domyślam się, że między innymi lub wyłącznie pijesz do mnie Zbyszku.
Po pierwsze - robiłem wino ze swoich Marszałków 3-letnich oraz cudzych 7 i 8-letnich ( dwa różne wina).
Po drugie - na jakiej podstawie twierdzisz ,że zielony groszek znalazł się w fermentatorze ? 8O Otóż musze Cię rozczarować, był mozolnie ręcznie usuwany, więc nie mógł być źródłem nieakceptowalnego przeze mnie posmaku , co starałeś się udowodnić. Oczywiście występował zarówno na młodych , jak i na starszych krzewach , a różnice w ilości nie były aż tak znaczące , żebym zwrócił na to uwagę.
Po trzecie - w związku z powyższym mam prawo twierdzić , że Marszałek jest "BE" , tak samo jak Ty masz prawo go wychwalać , skoro Ci odpowiada. W końcu Forum służy do wymiany poglądów , nawet skrajnie różnych. Zawsze to lepsze niż wiedza czysto teoretyczna wraz z wirtualnymi winami.

_________________
Pozdrawiam Kuba

Góra

PawelL

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 21 września 2009, 07:10

Kiper

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 420
Lokalizacja: Podkarpacie

[quote="Misza"]No to żeśmy pomierzyli. Marquette mimo imponującego ekstraktu - 24 Bx, kwasy niestety 10,8 g/l
Zmierzona przy okazji Kazaczka przy 20,5 Bx miała kwasy 6,3 g/l. No i miała wyczuwalny leciutki muskat.

Czy spodziewałeś się dużo mniejszych kwasów? Wyniki i tak lepsze od wyników z miejsca pochodzenia tej odmiany, gdzie kwasy są średnio 12 g/l.
Zgadzam się z Wojtkiem. Jaki tu jest problem? Wystarczy odkwasić o 1-2/g/l, albo nie, do tego FJM i otrzymujesz dobre, wytrawne wino o akceptowalnym poziomie kwasów. O tym przekonam się już wkrótce.

_________________
Pozdrawiam Paweł

Góra

Misza

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 21 września 2009, 08:17

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik

[quote="PawelL"]
Czy spodziewałeś się dużo mniejszych kwasów? Wyniki i tak lepsze od wyników z miejsca pochodzenia tej odmiany, gdzie kwasy są średnio 12 g/l.
Zgadzam się z Wojtkiem. Jaki tu jest problem? Wystarczy odkwasić o 1-2/g/l, albo nie, do tego FJM i otrzymujesz dobre, wytrawne wino o akceptowalnym poziomie kwasów. O tym przekonam się już wkrótce.

Pewnie gdybym oberwał do pomiaru razem z groszkiem to było by koło 12 g/l :wink:

Trochę się jednak łudziłem, że może być lepiej, ale cukier świetnie maskuje kwas :lol:

No cóż na pewno Marquette może być alternatywą dla MF czy LM. Jednak trzeba założyć tu planową korektę, a z FJM mam na razie dość smutne doświadczenia i szczerze mówiąc wolę łatwiejszy (pewniejszy) materiał do winifikacji. Trzeba jeszcze pamiętać, że ten rok jest pod względem pogody wyjątkowo dobry i nie ma co liczyć, że parametry owoców w innych latach będą lepsze, raczej przeciwnie.
Tak czy inaczej z niecierpliwością czekam na Twoje doświadczenia i trzymam kciuki.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Góra

Heniek

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 21 września 2009, 18:16

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec

[quote="Misza"] Trzeba jeszcze pamiętać, że ten rok jest pod względem pogody wyjątkowo dobry i nie ma co liczyć, że parametry owoców w innych latach będą lepsze, raczej przeciwnie.

Ale jesteś szczęściarzem, żebym ja miał co mierzyć... :twisted:

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Góra

dziadek2

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 21 września 2009, 18:41

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik

[quote="PawelL"] Wyniki i tak lepsze od wyników z miejsca pochodzenia tej odmiany, gdzie kwasy są średnio 12 g/l.
Zgadzam się z Wojtkiem. Jaki tu jest problem? Wystarczy odkwasić o 1-2/g/l, albo nie, do tego FJM i otrzymujesz dobre, wytrawne wino o akceptowalnym poziomie kwasów. O tym przekonam się już wkrótce.

Paweł, tym razem to się chyba wproszę na degustację :oops:

_________________
pozdrawiam Roman

Góra

PawelL

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 21 września 2009, 19:43

Kiper

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 420
Lokalizacja: Podkarpacie

[quote="dziadek2"][quote="PawelL"] O tym przekonam się już wkrótce.

Paweł, tym razem to się chyba wproszę na degustację :oops:

Romku, wiesz gdzie mieszkam. Nadrobimy to czego nie zrobiliśmy przy wcześniejszych spotkaniach. Zamelduję jak tylko będzie co degustować.

_________________
Pozdrawiam Paweł

Góra

olmek

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 21 września 2009, 20:02

Ekspert

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława

Romku i Pawle , czy Marquette , które uprawiacie, to 100% pewniaki ? ( są tym, czym powinny być :wink:

)

_________________
Pozdrawiam Kuba

Góra

PawelL

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 21 września 2009, 20:28

Kiper

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 420
Lokalizacja: Podkarpacie

Si senor.

_________________
Pozdrawiam Paweł

Góra

olmek

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 21 września 2009, 20:55

Ekspert

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława

Muchas gracias :wink:

_________________
Pozdrawiam Kuba

Góra

dziadek2

Tytuł:

Napisane: środa, 23 września 2009, 14:06

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik

Dzisiaj zerwałem, bo niektóre jagody zaczynały się marszczyć - nie ma sensu podbijać kwasów.
Całe 0,8 kg :roll:

, oberwałem jagody, zgniotłem, dodałem 0,05g pirosiarczynu,
dwie krople Pektopolu i się macerują.
Miazga 24,8 Bx.

_________________
pozdrawiam Roman

Góra

PawelL

Tytuł:

Napisane: wtorek, 13 października 2009, 10:22

Kiper

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 420
Lokalizacja: Podkarpacie

Oberwałem mojego wczoraj, czyli 12.10.2009.
Miazga 25 Brix , kwas 12,75 g/L. Myślę, że z taką kwasowością można sobie poradzić, zobaczymy. Kwasowość i tak dużo mniejsza niż u obydwu nieszczęsnych Frontenac'ów, o których szkoda nawet pisać.

_________________
Pozdrawiam Paweł

Góra

Strona 3 z 61

[ Posty: 906 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 61 Następna strona

Strona główna forum » Winorośle » Odmiany

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 24 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników