Teraz jest wtorek, 30 grudnia 2025, 08:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22 ... 61  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 13 sierpnia 2013, 21:40 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1027
Lokalizacja: Okolice Jasła
SilwMaliniarz napisał(a):
Forma docelowa z dwóch względów- Marquette ma wysokie kwasy, a jako, że przy ziemi jest cieplej to kwasy powinny być niższe. Drugim powodem takiej formy jest to, że mam posadzoną tą odmianę w rzędzie z PNP, Rondo, Regentem, Kristaly, a to odmiany które okrywam, więc Marquette jest w opozycji.


Czyli ta forma prowadzenia to jest pewien eksperyment pod względem uzyskania dobrych parametrów owoców. Wprawdzie formę kształtowania krzewu dobiera się do charakterystyki danej odmiany a parametry owoców można podnosić poprzez ograniczenie plonowania,ale twój eksperyment jest dla nas
też interesujący.
__________________
Pozdrawiam - Janek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 września 2013, 18:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
Podczas weekendu miałem przyjemność pić wino z Marquette.
Wino naszego kolegi Romana aromatem bardzo przypominało Regenta.
Kolor wiśniowy, bardzo przyjemne podczas degustacji, świetne taniny.
Wygląda na to, że wino świetnie nadaje się do przechowywania w beczkach dębowych.
Mnie bardzo przypadło do gustu, mam na razie dwa krzaczki ale jesienią jak dobrze pójdzie dosadzę cały rząd czyli kilkadziesiąt sztuk.
Romku Gratulacje. :)

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 września 2013, 19:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2925
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Pomiary z 13.09.2013r.: 24,5 brix, kwasy nieznane.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 17 września 2013, 14:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Erikos napisał(a):
Podczas weekendu miałem przyjemność pić wino z Marquette.
Wino naszego kolegi Romana aromatem bardzo przypominało Regenta.
Kolor wiśniowy, bardzo przyjemne podczas degustacji, świetne taniny.
Wygląda na to, że wino świetnie nadaje się do przechowywania w beczkach dębowych.
Mnie bardzo przypadło do gustu, mam na razie dwa krzaczki ale jesienią jak dobrze pójdzie dosadzę cały rząd czyli kilkadziesiąt sztuk.
Romku Gratulacje. :)

Dzięki Jarku. Sam byłem trochę zaskoczony jego smakiem i aromatem, tym bardziej, że nie było czasu wcześniej zdegustować.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 17 września 2013, 18:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1757
Lokalizacja: Łazy (Jura)
dziadek2 napisał(a):
Dzięki Jarku. Sam byłem trochę zaskoczony jego smakiem i aromatem, tym bardziej, że nie było czasu wcześniej zdegustować.


Romanie, a czy mógłbyś zdradzić sposób winifikacji?

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 17 września 2013, 19:09 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2010, 16:25
Posty: 614
Lokalizacja: Nowy Sącz,ekologiczna mikrowinniczka Nika
gbed napisał(a):
dziadek2 napisał(a):
Dzięki Jarku. Sam byłem trochę zaskoczony jego smakiem i aromatem, tym bardziej, że nie było czasu wcześniej zdegustować.


Romanie, a czy mógłbyś zdradzić sposób winifikacji?

Przyłączam się do prośby , tym bardziej , że sam chcę w tym roku zrobić z niej odmianowe.

_________________
Pozdrawiam.
Mariusz.

Sezon 2012 : https://plus.google.com/photos/10936528 ... 1334856433
Sezon 2013 : https://plus.google.com/u/0/photos/1093 ... 7474865297


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 września 2013, 17:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
To żadna tajemnica - wino było zrobione z zachowaniem podstawowych zasad winifikacji win czerwonych.
Nie pamiętam już dokładnie jaki był poziom cukru, kwasów nie mierzyłem, ale wiedząc, że odmiana ma ich zawsze za dużo zastosowałem drożdże Maurivin B http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... pa_p=6&pwd .
Fermentacja w miazdze około tygodnia i na ten czas dodałem odrobinę czipsów dębowych, chyba średnio palonych. Siarkowanie miazgi i później lekkie dosiarkowanie po fermentacji, ot wszystko.

Większość z Was pisze też na bratnim forum "winnym", są organizowane spotkania, nieraz można zdegustować interesujące nas wina, porozmawiać. Pięć minut rozmowy daje więcej niż kilka godzin pisaniny, ale jakoś prawie nikomu nie chce się pojechać - nie rozumiem tego.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 20 września 2013, 19:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
dziadek2 napisał(a):
...kwasów nie mierzyłem, ale wiedząc, że odmiana ma ich zawsze za dużo...

Nie wiem jak odmiana, ale wino Romka wcale za dużo kwasów nie miało. Owszem - kwasowość ma wyrazistą, ale wcale nie przesadną. Do tego bardzo, bardzo przyzwoite taniny. Po niecałym roku wino już nadaje się do degustacji ze sporą przyjemnością, ale na pewno ma ono przed sobą kilkuletni dobry rozwój - bardzo chciałbym spróbować tego wina za kilka lat. Romek, schowaj choć jedną butelkę z porządnym korkiem na 2-3 lata w jakimś chłodnym miejscu.
Jarek ma 100% racji co do aromatu - porównanie z Regentem narzuca się natychmiast. Nie wiem, czy to cecha odmianowa, czy tego jednego wina, ale dla mnie bardzo pozytywna. Najmniejszych śladów ripariowatych, czy innych hybrydowych aromatów w nosie nie wyczułem, w ustach zresztą też nie. Dziadkowa Marquette to dla mnie największe winiarskie zaskoczenie od lat - to na pewno najlepsze wino z mrozoodpornego pancernika, jakie kiedykolwiek piłem. Szczerze mówiąc - wcale nie gorsze, niż większość np. Rond, czy Regentów, z którymi miałem kontakt - po prostu przyzwoite wino gronowe. Pewnie odmianę trzeba jeszcze sprawdzić w uprawie i winifikacji, ale jeśli da się zrobić tak porządne wino raz, to na pewno da się też powtórzyć.
Jeśli w ogóle czegokolwiek musiałbym się czepić, to może drobnego niedostatku ciała, tyle, że to pewnie dość łatwo poprawić, choćby ograniczeniem plonu, albo/i wyższą temperaturą fermentacji (Romek, kontrolowałeś temperaturę? Jak długo fermentowałeś miazgę? Jaką miałeś wydajność z krzewu?). Jeśli uda się osiągnąć więcej ciała, to przy tych taninach i kwasowości Marquette da naprawdę potężne wino z dużym potencjałem dojrzewania. Może zostać hitem winiarstwa chłodnego klimatu.
Jednego mi tylko żal - skończyła się epoka "kwasiurów" Romana.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 września 2013, 07:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4020
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Maciej napisał(a):
....Może zostać hitem winiarstwa chłodnego klimatu....

Po takiej diagnozie jaką wydałeś, Macieju, mam obawy, że uprawa winorośli na północ od Karpat, stanie się uprawą jedno odmianową, co nie byłoby dobre. Już dotychczas, ruch w materiale nasadzeniowym był spory, teraz należy oczekiwać czystego szaleństwa. Zanim Freytag zarejestruje odmianę, Market porośnie wszystkie polskie pola i ogrody. Poza tym, wystąpi małe nieporozumienie, ponieważ oficjalne nasadzenia będą musiały być na podkładkach.

Zastanowiło mnie jaki jest źródłosłów nazwy Marquette. W Płn. Ameryce jest kilka miejscowości o tej nazwie, jakiś uniwersytet itp., generalnie nazwa jest dość powszechna. Wszystko to zostało nazwane na cześć francuskiego jezuickiego misjonarza Jacques'a Marquette (czyt. Żaka Market), znanego również jako ojciec Marquette. Był on jednym z pierwszych, XVII wiecznych, eksploratorów w Płn. Ameryce. Uważa się, że to właśnie on odkrył źródła Mississippi.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 września 2013, 09:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
DW napisał(a):
Po takiej diagnozie jaką wydałeś, Macieju, mam obawy, że uprawa winorośli na północ od Karpat, stanie się uprawą jedno odmianową...

Daniel, z jednej strony źle, z drugiej - jeśli Marquette sprawdzi się powszechnie i będzie dawać wina podobne do tego, które sprokurował Romek, to właśnie o tego rodzaju odmianę cały czas chodziło. Czegoś takiego wszyscy szukali. Jasne, ze za wcześnie ogłaszać sukces i wycinać Ronda, regenty, Pinoty i inne Acolony. Ale szczerze - o ile na Dolnym Śląsku, w Lubuskiem czy Małopolsce uprawa na większych obszarach tych ostatnich ma jakieś szanse i może mieć sens ekonomiczny, to Jurek pod Suwałkami, czy Darek w Białymstoku może posadzić 2-3 ary, bo osłona na zimę jest obowiązkowa. Baltica, żeby dać pijalne wino, wymaga akrobacji. A Romek pisze, ze swoja Marquette robił zwyczajnie...
Zawsze jest jeszcze szansa w GMO - prace nad PN odpornym na grzyby trwają. Może pojawi się i mrozoodporny?

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 września 2013, 10:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Jednego mi tylko żal - skończyła się epoka "kwasiurów" Romana.

Maćku, Tobie to szczególnie dziękuję za tak pochlebną opinię o winie z Marketa, bo znam twoje podejście do hybryd.

Co do szkodliwej jedno-odmianowej uprawy - myślę, że nic takiego nam nie grozi, trzeba pamiętać
.że to nie tak wczesna odmiana jak Baltica, chociaż testować jak najbardziej trzeba.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 września 2013, 11:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2348
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Późna przynajmniej u mnie tez specjalnie nie jest, kilka dni temu resztki Marquette zostały zjedzone przy Brix 26, pestki brązowe, ale kwasy jeszcze były wyczuwalne. Gdybym miał porównywać z inną "perspektywiczną" hybrydą jaką jest niewątpliwie C. Cantor, to porównując wszystkie za i przeciw przynajmniej w uprawie zdecydowanie wybrałbym Marquette. W tym dziwnym roku z hybryd mimo profilaktyki tylko Marquette nie złapała m.p. C. Cantor jest teraz wręcz siwy od m.p. !!!
A w drewnienieniu Marquette pozostawia resztę daleko w tyle.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 września 2013, 16:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
dziadek2 napisał(a):
Maćku, Tobie to szczególnie dziękuję za tak pochlebną opinię o winie z Marketa, bo znam twoje podejście do hybryd.

Romek, o winach z amerykańskich pancernych mieszańców wyrażałem się źle, bo te, które miałem okazję pić, były złe. Ale cały czas pisałem też, że czekam na dobre wino z takiego mieszańca. No i się doczekałem. Nic nie poradzę, że Twoje wino jest dobre.
To samo dotyczy starych prostych mieszańców europejskich. Na razie wciąż czekam. Piłem wprawdzie ostatnio poprawnego Seyvala - mimo tego, że zrobiony przez profesjonalistę - człowieka, w którego umiejętności winiarskie nie wątpię, był jedynie poprawny - więcej raczej z tej odmiany wyciągnąć się nie uda.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 22 września 2013, 07:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4020
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Maciej napisał(a):
To samo dotyczy starych prostych mieszańców europejskich. Na razie wciąż czekam. Piłem wprawdzie ostatnio poprawnego Seyvala - mimo tego, że zrobiony przez profesjonalistę - człowieka, w którego umiejętności winiarskie nie wątpię, był jedynie poprawny - więcej raczej z tej odmiany wyciągnąć się nie uda.


Te stare mieszańce europejskie b. rzadko są proste. Poza tym, większość dobrych selekcji uzyskanych w tym czasie jest stosunkowo późna. Wczesne są jedynie krzyżówki z riparią jako jednym z rodziców, i stąd popularność takich właśnie odmian na naszym terenie.

Nigdy nie miałem złudzeń co do wielkich win z Seyvala. Sprawa jest prosta: Seyval jest odmianą neutralną aromatycznie i tylko w wyjątkowych okolicznościach może wydać coś więcej niż poprawne wino. Poprawne wino to chyba jednak sporo, w naszych warunkach. Poza tym, dużym problemem tej odmiany są trudne do opanowania wysokie kwasy.

Tak czy inaczej, ciągle jest bardziej pod górę niż z górki. Po tych kilku latach praktyki widzę, że zasadnicze i decydujące znaczenie ma właściwa dojrzałość owoców. To znaczy zawsze to wiedziałem, jednak nie przypuszczałem jak trudno jest ten parametr uzyskać w naszych warunkach klimatycznych. I to jest właśnie podstawowy problem. W związku z tym, przypuszczam, że z Marquette tylko niektóre wina będą dobre. Większość zapewne będzie do bani, ponieważ taki rok jak 2012 zdarza się raz na kilka lat.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 22 września 2013, 13:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4754
Lokalizacja: Rybnik
Roman wczoraj, pod moją nieobecność, zaszczycił mnie butelką przedmiotowego wina - wielkie dzieki.
Dzisiaj była degustacja.
Maciej napisał(a):
Nie wiem jak odmiana, ale wino Romka wcale za dużo kwasów nie miało. Owszem - kwasowość ma wyrazistą, ale wcale nie przesadną.

Faktycznie - Mauriviny świetnie sobie poradziły z kwasami.
Cytuj:
Do tego bardzo, bardzo przyzwoite taniny.

Tu się nie zgodzę. Na języku i podniebieniu wino jest miękkie, nic nie drapie, żadnej chropowatości. Za to jest goryczka.
Cytuj:
Jarek ma 100% racji co do aromatu - porównanie z Regentem narzuca się natychmiast. (...) Najmniejszych śladów ripariowatych, czy innych hybrydowych aromatów w nosie nie wyczułem

Nos to chyba największa zaleta tego wina, oczywiście po przewietrzeniu w kieliszku, bo zaraz po wyciągnięciu korka troszkę capi - no ale ma prawo - to wszak młode wino.
Cytuj:
Jeśli w ogóle czegokolwiek musiałbym się czepić, to może drobnego niedostatku ciała

Tu też pełna zgoda - trzeba będzie pilnować obciążenia krzewów.
Barwa wina niezbyt intensywna - spodziewałem się mocniejszej, no taka bardziej dojrzała, rubinowa bez purpurowo-fioletowych refleksów.
Wino nieco zagazowane - pomaga to je chronić przed utlenianiem, lecz przeszkadza to w degustacji.
Piłem je później do obiadu i z gęsią wypadło zdecydowanie lepiej niż solo :wink:
Tak czy inaczej Romanie to twoje najlepsze wino jakie mialem okazję pić. :thumbup:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22 ... 61  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO