Teraz jest środa, 30 kwietnia 2025, 17:55

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 06:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Ponieważ pogoda w Polsce jest jaka jest - trzeba posadzić trochę pancerników aby nawet w gorsze lata było z czego zrobić jakieś wino.
Czy ktoś może mi poradzić którą z tych siostrzanych odmian wybrać: Leon Millot czy Marechal Foch ?

Leon ma mniejszą kwasowość (mówią że nawet za małą i trzeba dokwaszać) więc może Marszałek?
Z drugiej strony łatwiej dokwasić Frontenacem czy Marquette niż odkwaszać.

Czy różnią się czymś jeszcze - na ktoś oba krzaki i może się podzielić doświadczeniem?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 12:03 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2010, 16:25
Posty: 614
Lokalizacja: Nowy Sącz,ekologiczna mikrowinniczka Nika
Ja mam po kilka krzewów obu odmian i jestem z nich bardzo zadowolony. Idealnie pasują na cuvee ze sobą, doskonale się uzupełniając. Nie widzę potrzeby dokonywania wyboru. Posadź obie.

Co do różnic:

LM jest bardziej agresywny i jeżeli nie będziesz go miał prowadzonego w formie kurtyny to musisz go wytłumiać . U mnie nieprzycinane latorośle potrafiły urosnąć na 8 m. Kwitnie też cały czas jak głupi na wszystkim co się da. Ma za to minimalnie większe cukry (o ok. 0,5 Brix ) .

MF ma o wiele lepiej barwiący sok i u mnie minimalnie większe jagody , ale to może kwestia stanowiska i obciążenia.

Pozdrawiam.

Mariusz.

_________________
Pozdrawiam.
Mariusz.

Sezon 2012 : https://plus.google.com/photos/10936528 ... 1334856433
Sezon 2013 : https://plus.google.com/u/0/photos/1093 ... 7474865297


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 17:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
manuns napisał(a):
Ja mam po kilka krzewów obu odmian i jestem z nich bardzo zadowolony. Idealnie pasują na cuvee ze sobą, doskonale się uzupełniając. Nie widzę potrzeby dokonywania wyboru. Posadź obie.j.w.

mam po kilkanaście krzewów.Posadź obie.
Cytuj:

Co do różnic:

LM jest bardziej agresywny i jeżeli nie będziesz go miał prowadzonego w formie kurtyny to musisz go wytłumiać . U mnie nieprzycinane latorośle potrafiły urosnąć na 8 m. Kwitnie też cały czas jak głupi na wszystkim co się da. Ma za to minimalnie większe cukry (o ok. 0,5 Brix ) .
U mnie LM ma zdecydowanie większe cukry niż MF, a niewiele mniejsze kwasy
Cytuj:
MF ma o wiele lepiej barwiący sok i u mnie minimalnie większe jagody , ale to może kwestia stanowiska i obciążenia.

Pozdrawiam.

Mariusz.


U mnie to samo

Dodatkowo
MF mam od bardzo dawna
LM od 2005 z e-sadzonka
W 2007 MF owocował z pąków zapasowych
W 2011 zarówno MF jak i LM owocują b.dobrze z pąków zapasowych.
A nawet lepiej niż z pąków głównych ,bo nie mają t.zw. zielonego groszku.
Jeszcze nie zebrane :MF-21,5bx; LM-22,5bx
PS
Napisałem to wszystko nie dla canina , tylko dla potomności , bo caninin stwierdził,że ja tu biję jeno pianę :?: :!: :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 17:24 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Ja mam pytanie dotyczące tych odmian - czy ktoś posiada te odmiany szczepione i nie szczepione i czy ma to wpływ na termin dojrzewania itp. Tych odmian nie trzeba sadzić na podkładkach, a zamierzam oba wsadzić i zastanawiam się czy podkładka to wyrzucanie pieniędzy, czy jednak warto.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 18:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik
Jurek, piłeś wino z Marszałka/Leona? Naprawdę smakuje ci?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 19:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
radecki napisał(a):
Ja mam pytanie dotyczące tych odmian - czy ktoś posiada te odmiany szczepione i nie szczepione i czy ma to wpływ na termin dojrzewania itp. Tych odmian nie trzeba sadzić na podkładkach, a zamierzam oba wsadzić i zastanawiam się czy podkładka to wyrzucanie pieniędzy, czy jednak warto.

Podkładki dla LM i MF są niepotrzebne.
Mrozoodporność tych odmian jest większa niż niektórych podkładek.
To samo z odpornością na filokserę , a szczególnie LM wg źródeł amerykańskich..

LM mam z e-sadzonki jak już wcześniej napisałem na podkładce SO4 oraz z własnego rozmnażania na korzeniach własnych.

MF mam z 3-ch źródeł; i też z e-sadzonka na SO4, pozostałe 2 źródła (szkółka w Pomiechówku i Makiet ogrodniczy) ? na korzeniach własnych.

Nie zauważyłem różnicy między nimi .

Niemcy produkują sadzonki winorośli tylko szczepione.
U nich to reguluje prawo (ustawa), My nie musimy.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 19:55 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2011, 14:19
Posty: 217
Lokalizacja: Myszkow
Każdy chwali wino z tego co ma więc szkoda dyskusji o gustach.Kiedy nie ma co się lubi /lub chwali/ to się lubi wino z LM i MF.bo są niezawodne.

_________________
kenaj24


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 20:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Misza napisał(a):
Jurek, piłeś wino z Marszałka/Leona? Naprawdę smakuje ci?

Wiesz, tą odmianę zakładam na trudne czasy - lepiej pić wino z marszałka niż wodę mineralną niegazowaną :lol:
A swoją drogą robił ktoś różowe wino z marszałka? Czy mniej zalatuje Riparią?
Myślę że tą metodą można zrobić całkiem dobre wino. Na różowo to nawet beta smakuje lepiej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 20:52 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 22 stycznia 2009, 01:00
Posty: 42
Lokalizacja: winniczka Keremel, Kozy, Podbeskidzie
mam pytanie odnosnie winifikacji MF: przeczytalem, ze dla jakosci wina dobrze jest fermentacje w miazdze prowadzic tak, ze 10 proc gron wrzuca sie w calosci. Czy to oznacza, ze to sa grona zmiazdzone z szypulkami czy tez jagody pozostawia sie cale?
przepraszam za brak polskich liter /pisze z nie mojego sprzetu/.
korem


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 20:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Domyślam się że chodzi o fermetację pół-węglanową. Część jagód jest nie rozgnieciona. ale zawsze są to odszypułkowane jagody a nie całe grona z szypułkami.
Z szypułkami to tylko do destylacji :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 21:27 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 22 stycznia 2009, 01:00
Posty: 42
Lokalizacja: winniczka Keremel, Kozy, Podbeskidzie
dzieki,
czyli lapkami z szypulek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 28 września 2011, 21:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
korem napisał(a):
czyli lapkami z szypulek

moźna młynko-odszypułkowarkom z rozszerzonymi walcami miażdżącymi (w funkcji wyłącznie odszypułkowarki)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 20:21 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 22 stycznia 2009, 01:00
Posty: 42
Lokalizacja: winniczka Keremel, Kozy, Podbeskidzie
no tak, ale jeszcze nigdy nie ruszalem rozstawu walkow. skalkuluje czas.
dzieki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 22:59 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 272
Lokalizacja: Przeworsk-podkarpacie srodkowe
Canin wybacz ale piszesz przepraszam że uzyję słowa "głupoty" Fermentacja weglanowa to fermentacja calych gron nie zmielonych i noeodszypułkowanych. Jesli ktoś może czytal o moim skromnym winie to, że część jagód jest pognieciona to tylko dlatego, że robię małe ilości (kilkadziesiąt litrów) więc grona same pod własnym ciężarem się nie zgniotą. Do dnia dzisiejszego tak wytwarzane są wina Boujolais - mają przez tą fermentację świeży owocowy charakter. We Francji robią to po prostu wrzucajac całe grona co debowych kadzi, część gron jest gnieciona pod własnym ciężarem, a pozostałe w calości - fermentacja weglanowa zachodzi w samej jagodzie, która po kilku dniach jest rozrywana przez wytworzone w jagodzie cisnienie, termin tloczenia jest różny - ja maceruję ok 10-12 dni i dodaje inne odmiany. Gdy ktoś bedzie chcial takej fermentacji spróbować - to bardzo polecam, jednak grona wybrane do takiej fermentacji muszą mieć dojrzałą szypułkę, nie porazona chorobami grzybowymi i jagody w pelni dojrzałe. Ja to robię tak, że tylko najlepsze grona idą w całości a pozostałe szypułkowane i gniecione wraz z dodatkiem innych odmian.
Przepraszam za te "głupoty", ale w ten sposób wytwarzam juz kilka lat wino, nieznacznie modyfikując zawartość innych odmian jako dodatek i jest na prawdę ciekawe, żeby się zbytnio nie chwalić.
Pozdrawiam - Darek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 września 2011, 06:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
darucha napisał(a):
Canin wybacz ale piszesz przepraszam że uzyję słowa "głupoty"

Cóż nikt nie jest nieomylny, nie chciało mi się sprawdzić i mam za swoje :wink:

Ale jak już robiłeś to seria pytań:
1) grona nieodszypułkowane mają dużo wolnego miejsca pomiędzy - ściskasz je jakoś?
2) jak zaszczepiasz drożdże? czy po prostu polewasz grona a drożdże same się namnożą?
3) czy dodatkowo wypełniasz pojemnik CO2?
4) jak to wygląda czasowo, po jakim czasie owoce się rozerwą, po jakim czasie prasujesz?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO