Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 06:21

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 8 grudnia 2012, 17:11 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
Space99 napisał(a):
Musiała wisieć na krzewie (jakiś pasierb albo reszta gronka) i spadła razem z liśćmi bo napewno byłaby mocno zeschnięta jakby wcześniej spadła


Potwierdzam. Praw fizyki nie da się oszukać - mój ojciec po pijaku próbował ale mu się nie udało.
Może kolega ma próżnie w namiocie i dlatego się nie popsuło...

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2012, 14:02 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 14:22
Posty: 106
Lokalizacja: Pińczów
Cóż odpowiedzieć?
- Ja tego nie rozumiem, ale
- nie był to owoc na pasierbie,
- nie wisiał na krzewie pominięty do przymrozków (pierwsze owocowanie, wszystko było zjedzone)
- przeleżał na ziemi ponad 3 m-ce
- mógł być nie do końca dojrzały, ale w smaku był słodki i nie wyschnięty,
- no i najważniejsze, żeby uspokoić: czuję się dobrze, halucynacji nie miewam, mam natomiast świadka - żonę.
Może Łora się dobrze przechowuje - czy ktoś próbował?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2012, 21:28 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 12 czerwca 2009, 01:00
Posty: 142
Lokalizacja: Leszno
Owoc musiał być dojrzały. Tylko takie można przechowywać. Cukier jest doskonałym konserwantem.
Pozdrawiam.
Zbyszek z Leszna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 10 grudnia 2012, 11:24 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): piątek, 19 października 2007, 01:00
Posty: 1006
Lokalizacja: ogródek z winogronami pod Warszawą
narabz napisał(a):
Cukier jest doskonałym konserwantem.

I doskonałą pożywką dla szarej pleśni. Musiałoby być bardzo zimno.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2012, 10:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Ja zbudowałem dopiero piwniczkę ziemną w której planuję przechowywać winogrona jak coś zostanie. Niestety ukończyłem ją po zbiorach i monitoruję jedynie warunki w niej. Wilgotność jest niemal 100%, temperatura 1-2'C. Teoretycznie warunki powinny być korzystne. Wstawiłem skrzynkę jabłek do testów, choć te wolą chyba ciut niższą wilgotność. Poza tym są tam również sadzonki gołokorzeniowe obsypane piaskiem, ziemniaki i marchew. Prawdziwa starodawna, wiejska piwnica bez agregatów i komputerów. Ludzie po wsiach zawalają takie, traktując jako anachroniczny, wstydliwy przeżytek, a ja taką sobie zbudowałem, tylko żałuję teraz że mogłem większą zrobić.
Wysoką wilgotność nakręcają (aż nadto) sadzonki w doniczkach, które w momencie wstawienia do piwniczki były już ośnieżone. Ale to był błąd. Wszystko powinno być suche jak trafia do środka, no ale niestety zima zaskoczyła nie tylko drogowców :roll:
W przyszłym roku trafią do niej też winogrona. Nawet rozważam żeby wsadzić tam w celach testowych gronko sklepowe, ale one same w sobie są naszpikowane konserwantami i utrwalaczami.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2012, 21:31 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 21 czerwca 2010, 17:49
Posty: 95
Lokalizacja: Skarżysko - Kamienna
Mam juz kilkanaście lat taką piwniczkę, którą to zamierzam zmodernizować tzn. podzielić na trzy lub cztery pomieszczenia. Będzie to około 1,5 do 2m kw. na jeden "salon". Chcę w ten sposób oddzielnie przechowywać warzywa i owoce a może nawet wino.
Michał mam do Ciebie pytanie, czy nie obawiasz się, że w takiej temperaturzeTwoje sadzonki wcześniej zaczna startować? A moje pytanie stąd, że też chciałbym przechować kilka sadzonek rosnących w wiadrach i czekających w kolejce na testowanie w gruncie.
Czy przy temp. ok. 2 do 4 stopni C te sadzonki nie obudzą się w lutym?
Dodam, że w mojej piwniczce jest ciemno i słaba wentylacja.

Pozdrawiam Jurek M.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2012, 21:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
alkor napisał(a):
... niestety zima zaskoczyła nie tylko drogowców :roll:...
W polu mam jeszcze cały pas z sadzonkami w czarnej folii.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2012, 22:03 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 grudnia 2010, 19:25
Posty: 670
Lokalizacja: okolice Siedlec/Łukowa
MosJer napisał(a):
Mam juz kilkanaście lat taką piwniczkę, którą to zamierzam zmodernizować tzn. podzielić na trzy lub cztery pomieszczenia. Będzie to około 1,5 do 2m kw. na jeden "salon". Chcę w ten sposób oddzielnie przechowywać warzywa i owoce a może nawet wino.
Michał mam do Ciebie pytanie, czy nie obawiasz się, że w takiej temperaturzeTwoje sadzonki wcześniej zaczna startować? A moje pytanie stąd, że też chciałbym przechować kilka sadzonek rosnących w wiadrach i czekających w kolejce na testowanie w gruncie.
Czy przy temp. ok. 2 do 4 stopni C te sadzonki nie obudzą się w lutym?
Dodam, że w mojej piwniczce jest ciemno i słaba wentylacja.

Pozdrawiam Jurek M.


Nie ruszą, bez obaw. Poczytaj trochę książek o winorośli- przede wszystkim Madeja, a dowiesz się wielu ciekawych rzeczy.

_________________
Ukłony,
Sylwester


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2012, 22:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
MosJer napisał(a):
Czy przy temp. ok. 2 do 4 stopni C te sadzonki nie obudzą się w lutym?

W temperaturze +2'C nie powinny obudzić się w zimie. Jak je zadołujesz w ziemi na głębokości około 0,5m to pewnie też będą w podobnej temperaturze.
Myślę nawet że wiosną szala przechyli się na korzyść takiej piwnicy w porównaniu do sadzonek w polu okrytych nagrzewającymi się na wiosennym słoneczku kopczykami. Choć pewnie nie przetrzymają tych głęboko zadołowanych w cieniu. Ale nie zamierzam ich trzymać w piwnicy do końca maja.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 grudnia 2012, 21:06 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 21 czerwca 2010, 17:49
Posty: 95
Lokalizacja: Skarżysko - Kamienna
Dzięki Wam za przekonanie mnie do przechowania moich sadzonek w takich warunkach. Przez kilka dni przebywały w garażu pod domem w temp. od 4 do 8 stopni w zależności od temp. na zewnątrz. Jakieś tam obawy pozostaną a to dlatego, że przechowując przez kilkanaście lat ziemniaki i warzywa w tej piwniczce, zdarzało się puszczać pąki tym warzywom, szczególnie wtedy, kiedy na przedwiośniu bywały ciepłe dni i przy wietrzeniu tego pomieszczenia.
A wracając do rady ŚliwMaliniarz o czytaniu lekturek na temat winorośli, to barrrdzo dobra rada.No przecież łatwiej coś przeczytać i wiedzieć niż zapytać kolegów z forum a przedewszystkim FORUM SADOWNICZEGO no nie. Ale to już inna ma-tematyka. Mając szeroki zakres zainteresowań z różnych dziedzin to przeczytaniu kilku książek np. Madeja, Kaszuby, Liska i jeszcze choćby Hugh Jonson i Jancis Robnson niczego o przechowywaniu sadzonek w takiej jak mojej piwnicy nie dostrzegłem :lol:. Zapytaj Twojego taty jak umykają z pamięci mniej ważne rzeczy. Mam nadzieję, że nie obraźisz się o mój sposób wyrażenia wdzięczności za przypomnienie mi o zasadniczym postępowaniu w zdobywaniu wiedzy. Uwierz mi, że gdybyś mnie poznał zostalibyśmy przyjacółmi, a piszę to wszystko nie w zawiści lecz z uśmiechem.
Drodzy koledzy przepraszam za moje ględzenie :lol:. "Mamo nie pytaj mnie dlaczego" I. Komarenko -You Tube :lol:.

Pozdrawiam Jurek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 grudnia 2012, 23:06 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 grudnia 2010, 19:25
Posty: 670
Lokalizacja: okolice Siedlec/Łukowa
Jurku, w żaden sposób się nie obrażam. Chodziło mi o to, że lepiej jest jak przeczyta się solidną książkę i samemu dowie się o uprawie i te wiadomości potem "przerobi". Taka książka to podstawa do uprawy. Ale i miło jest odpowiadać na pytania na forum :)

_________________
Ukłony,
Sylwester


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 13 grudnia 2012, 00:55 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 25 maja 2011, 00:55
Posty: 396
Lokalizacja: Sudety Wschodnie
Sadzonkę Skarbu Panonii przechowywałam w piwnicy bez okien, temp. wahała się od 6,5 do 10 stopni. Wysadzona po 20 maja, wzrost przyzwoity jak na sadzonkę z zielonego pędu, pąki ruszyły po wysadzeniu w ziemię.

_________________
Pozdrawiam, Anna


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO